Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 1–8/2019
z 24 stycznia 2019 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Po finale

Marek Nowicki

Teraz wszystko się zmieni. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, jeżeli nawet przetrwa, to grać będzie już inaczej. Szczerze powiedziawszy, tego innego, nowego stylu nie jestem w stanie sobie wyobrazić. Tak jak 30 lat temu nie potrafiłem zrozumieć i chyba nie do końca wierzyłem, że krzyczącemu Jerzemu Owsiakowi chodzi o coś więcej niż tylko o dobry happening. Owsiak kojarzył mi się wtedy z Rozgłośnią Harcerską i Towarzystwem Przyjaciół Chińskich Ręczników, a więc z muzyką i niezłym, nie do końca wytłumaczalnym, wygłupem. I cała dotychczasowa WOŚP wyrosła z atmosfery undergroundu przełomu lat 80. i 90. miała coś z wygłupu, była jakąś formą szaleństwa, wybryku ucieleśniającego się w facecie wbijającym się w czerwone spodnie i czerwone okulary, machającym rękami i wykrzykującym ważne treści. Sukces dotychczasowej WOŚP polegał jednak nie na wygłupie prowadzącego, tylko na tym, że Jerzemu Owsiakowi udało się tym szaleństwem zarazić innych. Zrealizował zasadę, którą ktoś dekadę temu postanowił wypisać na grobie prof. Zbigniewa Religi: „Żeby innych zapalić, trzeba samemu płonąć”. No, i Jerzy Owsiak zapalił ludzi do zbierania pieniędzy. Sukcesu jego 27-letniej działalności nie da się jednak wymierzyć tylko kwotowo: to coś znacznie więcej niż miliard złotych przekazany w postaci sprzętu medycznego do szpitali. Owsiak mianowicie uwrażliwił nas wszystkich na potrzeby służby zdrowia. Miał tę umiejętność, której zabrakło wielu politykom, w tym też rządzącym, w tym także chyba niektórym premierom. Pokazał palcem, jak te potrzeby wyglądają, nazwał je i wycenił. Zrobił coś, czego nikt od niego nie oczekiwał. Spowodował, że zaczęliśmy się jakby trochę bardziej troszczyć o dobro wspólne, wspierać niewydolne finansowo państwo. Zachęcając do spontanicznych zbiórek, umocnił w nas obywatelskie odruchy – nie do przecenienia w społeczeństwie nieposiadającym mocnych demokratycznych mechanizmów. Jeżeli dajmy na to, mieszkasz w bloku i twojej spółdzielni albo wspólnoty nie stać na wynajęcie sprzątaczki, to sam zakasujesz rękawy i sprzątasz klatkę schodową albo przynajmniej ten kawałek schodów, z którego codziennie korzystasz. To taka doraźna, wielka świąteczna pomoc dla innych i siebie samego. Trzeba zmienić zarząd, dokonać reformy w finansach, tak żeby spółdzielnię czy wspólnotę było stać na wynajęcie kogoś do sprzątania bloku, ale zanim to się stanie, żeby się nie przewracać o własne śmieci, trzeba zakasać rękawy. To takie ludzkie i obywatelskie myślenie, absolutnie propaństwowe – niewyręczające państwa w niczym; tego właśnie wielu mogło nauczyć się od Owsiaka. Nie siedzimy z założonymi rękami, nie narzekamy, nie czekamy, aż ktoś nas obsłuży, aż zmieni się państwo, ekipa rządząca, aż będzie lepiej w służbie zdrowia, aż wzrośnie składka na ubezpieczenie zdrowotne, aż szpital dostanie od organu założycielskiego jakąś kwotę na inkubator czy karetkę, tylko sami na to się zrzucamy. W ten sposób też wpływamy na niefunkcjonujące tak, jak byśmy chcieli, struktury – choćby poprzez pokazywanie decydentom Owsiakowym palcem na potrzeby w zakresie pediatrii czy geriatrii. Pokazujemy, że nie jest nam wszystko jedno. Tego nas ta dotychczasowa WOŚP nauczyła i to na pewno w nas przetrwa, umocnione wspomnieniem o tragicznej śmierci prezydenta Pawła Adamowicza.




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!

Na czym polega świadoma pielęgnacja twarzy?

Świadoma pielęgnacja twarzy to trend, który wykracza poza zwykłe stosowanie kosmetyków. To przede wszystkim umiejętność słuchania swojej skóry, rozumienia jej aktualnych potrzeb i podejmowania decyzji pielęgnacyjnych opartych na wiedzy o składnikach aktywnych. Na czym polega świadoma pielęgnacja twarzy? Na zastąpieniu przypadkowych zakupów celowanym działaniem, minimalizacji ryzyka podrażnień i maksymalizacji efektywności.

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.

Kształcenie: bolesna sanacja

Małopolska traci dwa neokierunki lekarskie, trzy województwa – łódzkie, mazowieckie i wielkopolskie – po jednym. Pięć szkół, które uruchomiły kształcenie przyszłych lekarzy bez pozytywnej opinii PKA, nie przeszło nadzwyczajnego audytu. To wcale nie musi być koniec wojny o zmiany w systemie kształcenia przeddyplomowego lekarzy. Nie musi i najprawdopodobniej – nie będzie.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Czy szczoteczka soniczna jest dobra dla osób z aparatem ortodontycznym?

Szczoteczka soniczna to zaawansowane narzędzie do codziennej higieny jamy ustnej, które cieszy się rosnącą popularnością. Jest szczególnie ceniona za swoją skuteczność w usuwaniu płytki nazębnej oraz delikatne, ale efektywne działanie. Ale czy szczoteczka soniczna jest odpowiednia dla osób noszących aparat ortodontyczny? W tym artykule przyjrzymy się zaletom, które sprawiają, że szczoteczka soniczna jest doskonałym wyborem dla osób z aparatem ortodontycznym, oraz podpowiemy, jak prawidłowo jej używać.

Aborcja: Czego jeszcze brakuje, by lekarze przestali się bać?

Lekarze nie powinni się bać, że za wykonanie aborcji może grozić im odpowiedzialność karna, a pacjentkom trzeba zapewnić realny dostęp do świadczeń. Wytyczne ministra zdrowia oraz Prokuratora Generalnego to krok w dobrym kierunku, ale nadal potrzebna jest przede wszystkim regulacja rangi ustawowej – głosi przyjęte na początku września stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.

Brytyjska służba zdrowia dynamicznie rozwija „wirtualne oddziały szpitalne”

Zapewniają one opiekę na poziomie szpitala, ale prowadzoną w przyjaznym otoczeniu – w domu pacjenta. W tym środowisku pacjenci lepiej dochodzą do zdrowia, rzadziej wracają do szpitala, a przede wszystkim to tańsza forma leczenia niż standardowa hospitalizacja. W Wielkiej Brytanii mają już ponad 12 tys. wirtualnych łóżek, a planowanych jest kolejnych 15 tys.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Irygatory dentystyczne: udokumentowaną klinicznie metoda higieny jamy ustnej

Irygatory do zębów stanowią udokumentowaną klinicznie metodę higieny jamy ustnej, redukującą płytkę nazębną o 74-89% i krwawienie dziąseł o 33-82% w porównaniu z samym szczotkowaniem. Najnowsze badania randomizowane i metaanalizy z lat 2015-2025 potwierdzają skuteczność porównywalną lub przewyższającą tradycyjną nić dentystyczną, szczególnie u pacjentów z aparatami ortodontycznymi, implantami i chorobami przyzębia. American Dental Association przyznała tym urządzeniom Znak Akceptacji na podstawie ponad 70 badań klinicznych. Choroby przyzębia dotykają 62% dorosłych Polaków, a ich związek z chorobami układowymi (serce, cukrzyca) czyni skuteczną higienę jamy ustnej priorytetem zdrowia publicznego.




bot