Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 33–48/2023
z 21 czerwca 2023 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Leki, patenty i przymusowe licencje

Halina Pilonis

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.



26 kwietnia br. Komisja Europejska przyjęła pakiet zmian europejskiego prawa farmaceutycznego, co rozpoczęło proces legislacyjny w Radzie i Parlamencie Europejskim. Działania Komisji Europejskiej, poza zapewnieniem Europejczykom nieprzerwanego dostępu do leków, mają również na celu uczynienie Europy atrakcyjnym miejsce dla inwestycji i innowacji.

Co zapewnia monopol na rynku leków?



Radca prawny dr Żaneta Zemła-Pacud, specjalizująca się w ochronie własności przemysłowej i regulacji sektora farmaceutycznego z Instytutu Nauk Prawnych PAN przypomina, że czasowy monopol leku ma stanowić rekompensatę dla twórcy za poniesiony trud oraz zachętę do opracowywania i wdrażania innowacji. Monopol rynkowy w UE zapewnia lekom nie tylko patent. Ramy ochrony prawnej produktów leczniczych tworzą poza patentem: dodatkowe świadectwo ochronne, wyłączność danych i wyłączność rynkowa. Zakres ochrony z tych praw jest różny. Trwająca 20 lat ochrona patentowa to prawo do wyłącznego korzystania z wynalazku w sposób zawodowy bądź zarobkowy, obejmujący m.in. produkcję, oferowanie, sprzedaż, import, składowanie leku. Dodatkowe świadectwo ochronne SPC jest odrębnym od patentu tytułem ochronnym, które zapewnia monopol po wygaśnięciu ochrony patentowej, stanowiąc rekompensatę prowadzonych już po uzyskaniu patentu wieloletnich badań w celu wprowadzania do obrotu produktów leczniczych. Maksymalnie wydłuża ochronę patentową o 5 lat. Wyłączność danych to instrument ochrony produktów referencyjnych zakazujący podmiotom trzecim odwoływania się przez określony czas do dokumentacji rejestracyjnej leku referencyjnego. Producent leku generycznego nie jest zobowiązany do przedstawienia wyników badań przedklinicznych i badań klinicznych, jeżeli może wykazać, że jego produkt jest bioekwiwalentny wobec produktu oryginalnego, który jest lub był dopuszczony do obrotu w Państwie Członkowskim lub w całej Unii przez okres nie krótszy niż 8 lat. Generyczny produkt leczniczy nie może jednak zostać wprowadzony do obrotu przed upływem 10 lat od pierwszego dopuszczenia do obrotu produktu oryginalnego, lub 11 lat, jeżeli w międzyczasie opracowane zostało jego nowe, istotne zastosowanie terapeutyczne. Po upływie 8 lat ochrony danych mamy jeszcze dwuletni okres wyłączności rynkowej. W jej trakcie może zostać złożony wniosek rejestracyjny dla leku generycznego odwołujący się do wyników badań chronionego leku.

Generyk może więc zostać zarejestrowany, wyprodukowany i magazynowany, ale nie ma prawa znaleźć się na rynku, czyli nie może zostać wprowadzony do obrotu.

Historia patentowania



Historia patentowania wynalazków sięga czasów antycznych. Dr Żaneta Zemła-Pacud opowiada, że pierwszy znany patent datowany jest na 300 r. p.n.e. – Był to dekret pochodzący z greckiego miasta Sybaris: „Jeśli kucharz wynajdzie pyszne, nowe danie, żaden inny kucharz nie ma prawa przygotowywać takiej samej potrawy przez okres 1 roku. Przez ten okres tylko wynalazca potrawy może uzyskiwać dochody komercyjne z tej potrawy. To zmotywuje innych do ciężkiej pracy i konkurowania w zakresie dokonywania tego typu wynalazków” – przytacza antyczny tekst. Dodaje, że w Polsce pierwszy patent przyznano na okres 9 lat na podstawie ustawy z 1817 r.

Prawo o listach swobody i listach przyznania Leonowi Kuchaiewskiemu na młocarnie, „stosównie do planu i opisu tey machiny zlożonych w Kommissyi...”.

W Europie pierwsze patenty pojawiły się w XV wieku. Z 1421 r. pochodzi ochrona prawna konstrukcji łodzi dla architekta Filippo Brunelleschiego, przyznana przez Radę Miejską we Florencji w postaci 3-letniego monopolu na przewożenie ładunków tymi łodziami po rzece Arno, a z 1474 r. ustawa wenecka – pierwszy akt prawny regulujący prawo patentowe. Podwaliny dzisiejszego prawa dotyczącego ochrony własności intelektualnej dały Konwencja paryska o ochronie własności przemysłowej z 20 marca 1883 r. oraz Porozumienie w sprawie handlowych aspektów praw własności intelektualnej (TRIPS) z 1994 r.

Najdłuższa ochrona patentowa jest w UE



Dr Żaneta Zemła-Pacud podkreśla, że obecny poziom ochrony patentowej na leki w Unii Europejskiej jest wyższy niż wymagany przez TRIPS (tzw. standardy TRIPS-Plus). – Zdolność patentową mają nie tylko pierwsze, ale i kolejne zastosowania medyczne, czyli znane substancje aktywne, przeznaczone do nowych zastosowań terapeutycznych, np. leczenie nieznanej dotąd choroby, nowy sposób podania leku, nowy sposób dawkowania, a także nowe formy i pochodne znanych substancji aktywnych – wylicza. Poza Europą, USA i Japonią, gdzie obowiązują standardy TRIPS-Plus, w innych częściach świata stosuje się minimalne standardy TRIPS ochrony innowacji farmaceutycznych. Nie wszyscy bowiem są przekonani, że długa ochrona patentowa przyczynia się do powstawania innowacji.

Elon Musk, założyciel m.in. Tesli i PayPal, twierdził, że patenty bywają używane „jak miny lądowe w czasie wojny – w rzeczywistości nie pomagają w rozwoju rzeczy. Po prostu powstrzymują innych przed podążaniem za tobą”. A przecież idea ochrony własności intelektualnej zrodziła się z potrzeby stymulowania postępu.

Prof. Eric Maskin, laureat Nobla z ekonomii podkreślał, że postęp to zwykle duża liczba kroków, a każdy kolejny opiera się na poprzednich. I jeśli opatentujemy taki krok na zbyt długo, będziemy blokować kolejny, co spowolni postęp.

Wydłużenie monopolu



Projektowane przez Komisję Europejską zmiany wydłużą okres ochronny nawet o 2 lata. Firmy wprowadzające na rynek nowe leki będą miały minimalny okres ochrony regulacyjnej wynoszący 8 lat, w tym 6 lat ochrony danych i 2 lata wyłączności na rynku. Będą mogły jednak skorzystać z dodatkowych okresów ochronnych, wydłużając łączny okres ochrony maksymalnie do 12 lat, podczas gdy obecnie jest to 11 lat.

Dodatkowe okresy ochrony będzie można uzyskać, jeżeli przedsiębiorstwa wprowadzą na rynek we wszystkich państwach członkowskich lek, który odpowiada na niezaspokojone potrzeby medyczne. Kolejny rok ochrony danych może zostać przyznany, jeśli lek może być stosowany również w leczeniu innych chorób. Zmiany te niepokoją producentów leków generycznych w UE. Obawiają się opóźnienia w wejściu konkurencji na rynek oraz stanu niepewności prawnej co do terminu złożenia wniosku o pozwolenie na dopuszczenie konkurencyjnego produktu do obrotu.

Planowane przez KE zmiany zakładają też wprowadzenie zbywalnego voucheru na wyłączność (TEV) dotyczącego środków przeciwdrobnoustrojowych. Voucher miałby być wydawany w celu przedłużenia ochrony danych o okres 12 miesięcy, przy czym nie musi on dotyczyć produktu leczniczego, w ramach którego został przyznany i może być jednokrotnie przekazany firmie trzeciej, która wykorzysta go do przedłużenia ochrony danych swojego dowolnego produktu. Producenci generyków podkreślają, że system voucherów może stanowić doskonałe pole do nadużyć, ponieważ regulacje nie przewidują cofnięcia uzyskanych korzyści w przypadku nieuzasadnionego wykorzystania vouchera.

Z kolei podoba się im zapis o zachętach w postaci 4-letniej wyłączności na dane dla leków repozycjonowanych, czyli ulepszonych generyków. 

Przymusowa licencja



Przygotowany przez Komisją Europejską Pakiet Patentowy zawiera m.in. regulacje dotyczące przymusowych licencji UE na potrzeby zarządzania sytuacjami kryzysowymi. Oznacza to, że w razie pandemii czy innych kryzysów lek chroniony patentem mógłby być produkowany nie tylko przez posiadacza patentu, ale i inne firmy. Producenci leków chronionych patentem podkreślają, że lepszym rozwiązaniem jest dobrowolne udzielenie licencji innemu podmiotowi przez właściciela patentu, który w sytuacji kryzysowej nie jest w stanie wyprodukować wystarczającej ilości leku. Warto podkreślić, że „unijne przymusowe licencje” będzie można zastosować tylko w wyjątkowych okolicznościach po niepowodzeniu w uzyskaniu dobrowolnych licencji, na określony czas oraz za odpowiednim wynagrodzeniem dla posiadacza patentu.




Najpopularniejsze artykuły

Programy lekowe w chorobach z autoimmunizacji w praktyce klinicznej. Stan obecny i kierunki zmian – oglądaj na żywo

Tygrys maruder

Gdzie są powiatowe centra zdrowia? Co z lepszą dostępnością do lekarzy geriatrów? A z obietnicą, że pacjent dostanie zwrot kosztów z NFZ, jeśli nie zostanie przyjęty w poradni AOS w ciągu 60 dni? Posłowie PiS skrzętnie wykorzystali „100 dni rządu”, by zasypać Ministerstwo Zdrowia mniej lub bardziej absurdalnymi interpelacjami dotyczącymi stanu realizacji obietnic, złożonych w trakcie kampanii wyborczej. Niepomni, że ich ministrowie i prominentni posłowie w swoim czasie podkreślali, że na realizację obietnic (w zdrowiu na pewno) potrzeba kadencji lub dwóch.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

VIII Kongres Patient Empowerment

Zdrowie jest najważniejsze, ale patrząc zarówno na indywidualne decyzje, jakie podejmują Polacy, jak i te zapadające na szczeblu rządowym, praktyka rozmija się z ideą – mówili uczestnicy kongresu Patient Empowerment (14–15 maja, Warszawa).

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Worków z pieniędzmi nie będzie

Jeśli chodzi o nakłady, cały czas jesteśmy w ogonie krajów wysokorozwiniętych. Średnia dla OECD, jeśli chodzi o nakłady łączne, to 9 proc., w Polsce – ok. 6,5 proc. Jeśli chodzi o wydatki publiczne, w zasadzie nie przekraczamy 5 proc. – mówił podczas kongresu Patient Empowerment Jakub Szulc, były wiceminister zdrowia, w maju powołany przez minister Izabelę Leszczynę do zespołu, który ma pracować nad zmianami systemowymi.

Pacjent geriatryczny to lekoman czy ofiara?

Coraz częściej, w różnych mediach, możemy przeczytać, że seniorzy, czyli pacjenci geriatryczni, nadużywają leków. Podobno rekordzista przyjmował dziennie 40 różnych preparatów, zarówno tych zaordynowanych przez lekarzy, jak i dostępnych bez recepty. Cóż? Przecież seniorzy zazwyczaj cierpią na kilka schorzeń przewlekłych i dlatego zażywają wiele leków. Dość powszechna jest też opinia, że starsi ludzie są bardzo podatni na przekaz reklamowy i chętnie do swojego „lekospisu” wprowadzają suplementy i leki dostępne bez recepty. Ale czy za wielolekowością seniorów stoi tylko podporządkowywanie się kolejnym zaleceniom lekarskim i osobista chęć jak najdłuższego utrzymania się w dobrej formie?

Wypalenie zawodowe – młodsze rodzeństwo stresu

Wypalenie zawodowe to stan, który może dotknąć każdego z nas. Doświadczają go osoby wykonujące różne zawody, w tym pracownicy służby zdrowia – lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni. Czy przyczyną wypalenia zawodowego jest przeciążenie obowiązkami zawodowymi, bliski kontakt z cierpieniem i bólem? A może do wypalenia prowadzą nas cechy osobowości lub nieumiejętność radzenia sobie ze stresem? Odpowiedzi na te pytania udzieli Leszek Guga, psycholog specjalizujący się w tematyce zdrowia, opiece długoterminowej i długofalowych skutkach stresu.

Szczyt Zdrowie 2024

Na przestrzeni ostatnich lat nastąpiło istotne wzmocnienie systemu ochrony zdrowia. Problemy płacowe praktycznie nie istnieją, ale nie udało się zwiększyć dostępności do świadczeń zdrowotnych. To główne wyzwanie, przed jakim stoi obecnie Ministerstwo Zdrowia – zgodzili się eksperci, biorący udział w konferencji Szczyt Zdrowie 2024, podczas którego próbowano znaleźć odpowiedź, czy Polskę stać na szeroki dostęp do nowoczesnej diagnostyki i leczenia na europejskim poziomie.

Poza matriksem systemu

Żyjemy coraz dłużej, ale niekoniecznie w dobrym zdrowiu. Aby każdy człowiek mógł cieszyć się dobrym zdrowiem, trzeba rzucić wyzwanie ortodoksjom i przekonaniom, którymi się obecnie kierujemy i spojrzeć na zdrowie znacznie szerzej.

Kształcenie na cenzurowanym

Czym zakończy się audyt Polskiej Komisji Akredytacyjnej w szkołach wyższych, które otworzyły w ostatnim roku kierunki lekarskie, nie mając pozytywnej oceny PKA, choć pod koniec maja powiało optymizmem, że zwycięży rozsądek i dobro pacjenta. Ministerstwo Nauki chce, by lekarzy mogły kształcić tylko uczelnie akademickie.

Pigułka dzień po, czyli w oczekiwaniu na zmianę

Już w pierwszych tygodniach urzędowania minister zdrowia Izabela Leszczyna ogłosiła program „Bezpieczna, świadoma ja”, czyli – pakiet rozwiązań dla kobiet, związanych przede wszystkim ze zdrowiem prokreacyjnym. Po kilku miesiącach można byłoby już zacząć stawiać pytania o stan realizacji… gdyby było o co pytać.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.




bot