Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 77–84/2012
z 8 października 2012 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Choroba Leśniowskiego-Crohna w remisji – kiedy zakończyć leczenie infliximabem?

Martyna Tomczyk

Skuteczność leków biologicznych (przeciwciał przeciw czynnikowi martwicy nowotworów a-TNF-a) w indukowaniu i utrzymaniu remisji u osób z chorobą Leśniowskiego-Crohna została potwierdzona w badaniach klinicznych. Niemniej, kilka aspektów wciąż budzi kontrowersje i są dyskutowane na całym świecie: kiedy rozpocząć terapię: wybrać strategię step-up czy top-down? Rozpocząć jednocześnie leczenie immunosupresyjne? Czy – i przede wszystkim kiedy – zakończyć terapię biologiczną u chorych w remisji?

Chęć zakończenia terapii jednym z leków biologicznych – infliximabem – jest podyktowana zarówno względami finansowymi, jak i niepewnym bezpieczeństwem w przypadku długotrwałego stosowania leku (zakażenia oportunistyczne, chłoniaki), a także u ciężarnych (przepływ leku przez łożysko od 20. tygodnia ciąży).

Grupa Badań Terapeutycznych Chorób Zapalnych Układu Pokarmowego (GETAID) przeprowadziła badanie STORI (Infliximab discontinuation in Crohn’s disease patients in stable remission on combined therapy with immunosuppressors) mające na celu ocenę ryzyka nawrotu choroby Leśniowskiego-Crohna po zakończeniu stosowania infliximabu u osób w remisji oraz określenie czynników zwiększających to ryzyko.

Badanie STORI jest badaniem prospektywnym, wieloośrodkowym. Zostało przeprowadzone w 20 ośrodkach we Francji i w Belgii od marca 2006 do grudnia 2009 r. Od marca 2006 r. do stycznia 2008 r., 115 chorych prospektywnie włączono do badania, średnia wieku wynosiła 32 lata (26–39). Średni czas trwania choroby to ok. 8 lat (4,5–11,9). Wszyscy pacjenci byli leczeni infliximabem przynajmniej przez rok (co najmniej 2 ostatnie wlewy w ciągu ostatnich 6 miesięcy) w połączeniu z lekami immunosupresyjnymi (azatiopryna, 6-merkaptopuryna lub metotreksat) z powodu aktywnej postaci choroby Leśniowskiego-Crohna. Wszyscy pacjenci byli w remisji (nie otrzymanej w wyniku podawania glikokortykosteroidów) definiowanej jako CDAI (Crohn’s Disease Activity Index < 150) od co najmniej 6 miesięcy przed włączeniem do badania. Pacjenci byli pod obserwacją od momentu podania drugiej dawki infliximabu (podana w ciągu 7–14 dni od momentu włączenia do badania). Wizyty kontrolne obywały się raz na 2 miesiące przez okres 30 miesięcy.

Autorzy badania przeanalizowali dane epidemiologiczne, kliniczne, CDAI oraz CDEIS (Crohn’s Disease Endoscopy Index of Severity). Wykonano także badania krwi (morfologia, CRP, stężenie infliximabu w surowicy krwi) oraz badanie kału (w kierunku kalprotektyny kałowej).

Nawrót choroby był definiowany jako CDAI > 250 lub 150–250, ale ze wzrostem o co najmniej 70 punktów w ciągu 15 dni.

Nawrót choroby wystąpił u 52 pacjentów (52/115): u 44 pacjentów w pierwszym roku od momentu zakończenia terapii infliximabem, u pozostałych w drugim roku. Wszyscy pacjenci, u których wystąpił nawrót choroby ponownie otrzymali infliximab – w takich samach dawkach jak wcześniej, z uprzednią iniekcją 200 mg hydrokortyzonu. 30 dni po wznowieniu leczenia u 93% pacjentów otrzymano remisję, a u 98% odpowiedź kliniczną.

Z przeprowadzonego badania wynika, że średnio u połowy pacjentów z chorobą Leśniowskiego-Crohna w remisji (remisja od co najmniej 6 miesięcy po leczeniu infliximabem i lekami immunosupresyjnymi przez co najmniej rok) występuje nawrót choroby w ciągu 2 lat od zakończenia terapii infliximabem. Ta wartość jest dość znacząca, zwłaszcza że do badania zostały włączone osoby z chorobą Leśniowskiego-Crohna w remisji klinicznej (kryterium włączenia do badania) oraz w większości przypadków – także remisji biologicznej i endoskopowej.

Zakończenie leczenia infliximabem nie jest więc korzystne dla pacjentów. Niemniej jednak, zważywszy na koszty leczenia, toksyczność związaną z długotrwałym stosowaniem lub ciążę, u niektórych chorych leczenie powinno zostać zakończone.

Na podstawie badania wyodrębniono także czynniki zwiększające ryzyko nawrotu choroby w remisji po zaprzestaniu terapii infliximabem: przyjmowanie glikokortykosteroidów w ciągu 6–12 miesięcy przed włączeniem do badania, brak zabiegów chirurgicznych, płeć męska, hemoglobina ≤ 14,5g/dL, leukocyty > 6 × 109/ L, CRP ≥ 5mg/L, kalprotektyna kałowa ≥ 300mg/g, CDEIS >0, stężenie infliximabu w surowicy krwi ≥ 2mg/L.


Na podst. Maire F. Maladie de Crohn en rémission: que se passe-t-il a l’arret de l’infliximab ? Hepato Gastro 2012 ; 19 :128-132.




Najpopularniejsze artykuły

Münchhausen z przeniesieniem

– Pozornie opiekuńcza i kochająca matka opowiada lekarzowi wymyślone objawy choroby swojego dziecka lub fabrykuje nieprawidłowe wyniki jego badań, czasem podaje mu truciznę, głodzi, wywołuje infekcje, a nawet dusi do utraty przytomności. Dla pediatry zespół Münchhausena z przeniesieniem to wyjątkowo trudne wyzwanie – mówi psychiatra prof. Piotr Gałecki, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Protonoterapia. Niekończąca się opowieść

Ośrodek protonoterapii w krakowskich Bronowicach kończy w tym roku pięć lat. To ważny moment, bo o leczenie w Krakowie będzie pacjentom łatwiej. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że ułatwienia dotyczą tych, którzy mogą za terapię zapłacić.

Czy Unia zakaże sprzedaży ziół?

Z końcem 2023 roku w całej Unii Europejskiej wejdzie w życie rozporządzenie ograniczające sprzedaż niektórych produktów ziołowych, w których stężenie alkaloidów pirolizydynowych przekroczy ustalone poziomy. Wszystko za sprawą rozporządzenia Komisji Europejskiej 2020/2040 z dnia 11 grudnia 2020 roku zmieniającego rozporządzenie nr 1881/2006 w odniesieniu do najwyższych dopuszczalnych poziomów alkaloidów pirolizydynowych w niektórych środkach spożywczych.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Mielofibroza choroba o wielu twarzach

Zwykle chorują na nią osoby powyżej 65. roku życia, ale występuje też u trzydziestolatków. Średni czas przeżycia wynosi 5–10 lat, choć niektórzy żyją nawet dwadzieścia. Ale w agresywnej postaci choroby zaledwie 2–3 lata od postawienia rozpoznania.

Neonatologia – specjalizacja holistyczna

O specyfice specjalizacji, którą jest neonatologia, z dr n. med. Beatą Pawlus, lekarz kierującą Oddziałem Neonatologii w Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny w Warszawie oraz konsultant województwa mazowieckiego w dziedzinie neonatologii rozmawia red. Renata Furman.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Czynniki wpływające na wyniki badań laboratoryjnych

Diagnostyka laboratoryjna jest nieodłączną składową procesu diagnostyczno-terapeutycznego, a wyniki badań laboratoryjnych stanowią nieocenione źródło informacji o stanie zdrowia pacjenta. Pod warunkiem że wynik taki jest wiarygodny.

Wrzodziejące zapalenie jelita grubego – rola lekarza POZ

Powszechnie uważa się, że chorego na wrzodziejące zapalenie jelita grubego (WZJG) leczy gastroenterolog i – okresowo – chirurg. Tymczasem główna rola w tym procesie przypada lekarzowi rodzinnemu.

Koordynowana, czyli jaka?

– Nie może być tak, że pacjent jest wypisywany ze szpitala i ma sam szukać sobie poradni specjalistycznej, w której będzie kontynuował leczenie – mówił minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podczas swojego wystąpienia na IX Kongresie Polonii Medycznej/II Światowym Zjeździe Lekarzy Polskich. Trudno się z tym nie zgodzić.

Chcę zjednoczyć i uaktywnić diagnostów

Rozmowa z Moniką Pintal-Ślimak, nowo wybraną prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych.

Kobiety w chirurgii. Równe szanse na rozwój zawodowy?

Kiedy w 1877 roku Anna Tomaszewicz, absolwentka wydziału medycyny Uniwersytetu w Zurychu wróciła do ojczyzny z dyplomem lekarza w ręku, nie spodziewała się wrogiego przyjęcia przez środowisko medyczne. Ale stało się inaczej. Uznany za wybitnego chirurga i honorowany do dzisiaj, prof. Ludwik Rydygier miał powiedzieć: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety-lekarza!”. W podobny ton uderzyła Gabriela Zapolska, uważana za jedną z pierwszych polskich feministek, która bez ogródek powiedziała: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej!".




bot