Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 77–84/2015
z 8 października 2015 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Syryjska desperacja

Halina Pilonis

– Wśród uchodźców, których pokazują media, tylko około 1/5 to Syryjczycy. Jesteśmy dumni ze swojej ojczyzny i nie szukamy innej. Moi rodacy uciekają przed wojną, torturami, głodem i jeśli tylko sytuacja się zmieni, będą chcieli wrócić i odbudować swój kraj – mówi prof. Bassam Aouil, psycholog, prezes Polskiego Towarzystwa Terapeutycznego.

Halina Pilonis: Co jest przyczyną takiej desperacji, która każe porzucić majątek, narażać życie swoje i najbliższych, aby przedostać się do Europy?

Bassam Aouil: Warto przypomnieć, że w Syrii w 2011 r., w efekcie masowych demonstracji domagających się reform politycznych i społeczno-ekonomicznych, naród syryjski wszedł w konflikt z reżimem Baszszara al-Asada, który zareagował agresywnie, strzelając do bezbronnych demonstrantów i aresztując masowo uczestników protestów. Aresztowanych torturowano na śmierć. Z czasem użyto ciężkiej artylerii, rakiet i samolotów do bombardowania dzielnic, wiosek, miast. Zginęło wielu ludzi. To skłoniło całe rodziny do opuszczenia domów w poszukiwaniu schronienia, najpierw w pobliskich miejscowościach u swoich znajomych i krewnych, a potem dalej, poza granicami kraju. Ludzie masowo pouciekali do Libanu, Jordanii i Turcji, Iraku i Egiptu. Liczba uchodźców dramatycznie wrosła w połowie 2015 r. i przekroczyła 5 milionów. Do tego trzeba dodać kolejne 3 miliony, które nie mogą się wydostać i koczują w Syrii. Ludzie początkowo uciekali z myślą, że szybko wrócą do swoich domów. Wierzyli, że będą odbudowywać swój kraj. Po 4 latach wojny można mówić o ponad pół milionie ofiar i ponad milionie rannych, 200 tysiącach aresztowanych lub porwanych, ponad 5 milionach domów i mieszkań zrównanych z ziemią. W tym także moim. To 4 lata cierpień i strachu. Świat, a w tym Europa patrzy na to wszystko z obojętnością.

H.P.: Dlaczego uchodźcy nie próbują znaleźć pomocy w swoim regionie?

B.A.: Syryjczykom nie jest łatwo prosić o pomoc. To my przez wiele lat pomagaliśmy Ormianom, Palestyńczykom, Libańczykom i Irakijczykom. Naród syryjski sądził, że świat nie pozostawi go w potrzebie, ale stało się inaczej. Stworzone zostały, co prawda, obozy dla uchodźców w Turcji i w Jordanii, ale w innych krajach: w Libanie, Iraku i Egipcie nie było zgody na taki tryb ich przyjmowania. Warunki życia i sposób traktowania uchodźców w tych obozach, lub w innych miejscach pobytu, są naprawdę poniżające. Ludziom brakuje wszystkiego – jedzenia, lekarstw, opieki zdrowotnej itp. Z czasem więc pojawił się pomysł na poszukiwanie lepszego schronienia w krajach europejskich.

H.P.: Czym jest dla uchodźców pobyt w obozie?

B.A.: Syryjczycy nigdy nie przypuszczali, że taki los ich spotka. Mimo to próbują radzić sobie, aby przetrwać tę próbę. Ich dzieci zapadają na rozmaite choroby z powodu braku opieki lekarskiej, nie mówiąc już o zaburzeniach psychicznych wynikających z traumy ( PTSD). Spotkałem jedenastoletniego chłopca, na którego oczach zginęła od pocisku jego kuzynka. Chłopak boi się wszystkiego, miewa koszmary, budzi się z krzykiem i płacze. Jest nadpobudliwy, boi się ludzi w mundurach – policjantów, żołnierzy, a nawet pracowników ochrony w marketach. Kilka dni wcześniej, zanim go poznałem, do jego mieszkania weszli żołnierze, sprawdzający legalność pobytu jego rodziny. Mały schował się pod kołdrę. Żołnierz podniósł ją karabinem, a lufa była wycelowana w jego twarz. Chłopiec krzyczał kilka dni. Miał nagłe ataki złości i fizycznej autoagresji. Takich jak on jest bardzo dużo i w dodatku nie mają żadnej opieki.

H.P.: Jak uchodźcy traktują się nawzajem? Czy są towarzyszami niedoli, czy każdy dla każdego jest konkurentem?

B.A.: W sytuacji zagrożenia pojawiają się ogromne napięcia nerwowe, które wywołują zaburzenia funkcjonowania i zachowania się. Stres, trauma, strach wywołują niekiedy egoizm i zamykanie się na innych. Ale mimo wszystko muszę stwierdzić, że Syryjczycy w dużej mierze wspierają się i pomagają sobie. Zwycięża duch solidarności, zarówno w obozach, jak i w innych warunkach uchodźstwa.

H.P.: Czy wrogość i odrzucenie mieszkańców kraju, do którego trafiają mogą wywołać zachowania agresywne i  pchnąć ich na przykład w szeregi ekstremistów?

B.A.: Organizacje terrorystyczne próbują wykorzystywać tragedię ludzi i wywołać u nich chęć zemsty na oprawcach. Dzieje się tak, gdy wojna trwa długo i pokolenie młodych ludzi dorasta w nienormalnych warunkach, doznając różnych urazów psychicznych, skrajnej biedy, poczucia bezradności i utraty nadziei na zmianę sytuacji swojej i rodziny. Zagubiona, osamotniona, a także rozczarowana młodzież w tych warunkach stanowi łatwy cel grup terrorystycznych oferujących im możliwość zemsty oraz pieniądze, wykorzystując przy tym ich uczucia religijne. Dlatego ważne jest, aby pomóc młodym ludziom i stworzyć im normalne warunki życia.

H.P.: Polacy oglądają w telewizji zdjęcia uchodźców. Wielu uważa, że są wśród nich głównie młodzi mężczyźni, którzy wydają się czasem agresywni. Czy to prawda?

B.A.: Masowa skala uchodźców ma wątek polityczny. Turcja, która wcześniej nie pozwalała uciekinierom przejść przez jej terytorium do Europy, otworzyła swoje granice. Wśród uchodźców, których pokazują media tylko około 1/5 to Syryjczycy. Reszta pod przykrywką syryjskiej tragedii próbuje przedostać się na teren UE. Agresywne zachowania łatwo wytłumaczyć. Ludzie, którzy po długiej wycieńczającej podróży, podczas której doświadczyli głodu, strachu i poniżenia w końcu docierają do Europy, właśnie tak mogą reagować.

H.P.: Dlaczego Polacy obawiają się, że zaledwie kilka procent obcokrajowców może zagrozić europejskim wartościom?

B.A.: Według mnie, Polacy w wyniku frustracji związanej z brakiem miejsc pracy i nie zawsze dobrymi zarobkami, a także z powodu manipulacji mediów oraz wykorzystywania uchodźców do kampanii politycznych są zagubieni. Obraz uchodźcy w mediach często jest kojarzony z islamistą i terrorystą, a to może wywoływać taką postawę. Syria to kolebka cywilizacji, kultury i chrześcijaństwa. Tam swoje stopy stawiali Mojżesz, Abraham, Jezus i apostołowie. Z Syrii pochodziło 8 papieży. Syryjczycy należą do najbardziej wykształconych narodów na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce. Są dumni ze swojej ojczyzny i nie szukają innej. Proszę o solidarność z narodem syryjskim oraz o nacisk na klasę polityczną, aby pomogła nam rozwiązać konflikt i zakończyć wojnę.





Prof. Bassam Aouil

psycholog i seksuolog, wykładowca Instytutu Psychologii na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, prezes Polskiego Towarzystwa Terapeutycznego. Jest Syryjczykiem.
W Polsce pracuje od 22 lat. Pomagał uchodźcom z Palestyny, Libanu i Iraku. Udziela pomocy psychologicznej swoim rodakom zarówno w Polsce, jak i w Libanie, Turcji oraz Jordanii.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Różne oblicza zakrzepicy

Choroba zakrzepowo-zatorowa, potocznie nazywana zakrzepicą to bardzo demokratyczne schorzenie. Nie omija nikogo. Z jej powodu cierpią politycy, sportowcy, aktorzy, prawnicy. Przyjmuje się, że zakrzepica jest trzecią najbardziej rozpowszechnioną chorobą układu krążenia.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Sieć zniosła geriatrię na mieliznę

Działająca od października 2017 r. sieć szpitali nie sprzyja rozwojowi
geriatrii w Polsce. Oddziały geriatryczne w większości przypadków
istnieją tylko dzięki determinacji ordynatorów i zrozumieniu dyrektorów
szpitali. O nowych chyba można tylko pomarzyć – alarmują eksperci.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Pneumokoki: 13 > 10

– Stanowisko działającego przy Ministrze Zdrowia Zespołu ds. Szczepień Ochronnych jest jednoznaczne. Należy refundować 13-walentną szczepionkę przeciwko pneumokokom, bo zabezpiecza przed serotypami bardzo groźnymi dla dzieci oraz całego społeczeństwa, przed którymi nie chroni szczepionka 10-walentna – mówi prof. Ewa Helwich. Tymczasem zlecona przez resort zdrowia opinia AOTMiT – ku zdziwieniu specjalistów – sugeruje równorzędność obu szczepionek.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Kobiety w chirurgii. Równe szanse na rozwój zawodowy?

Kiedy w 1877 roku Anna Tomaszewicz, absolwentka wydziału medycyny Uniwersytetu w Zurychu wróciła do ojczyzny z dyplomem lekarza w ręku, nie spodziewała się wrogiego przyjęcia przez środowisko medyczne. Ale stało się inaczej. Uznany za wybitnego chirurga i honorowany do dzisiaj, prof. Ludwik Rydygier miał powiedzieć: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety-lekarza!”. W podobny ton uderzyła Gabriela Zapolska, uważana za jedną z pierwszych polskich feministek, która bez ogródek powiedziała: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej!".

Samobójstwa wśród lekarzy

Jeśli chcecie popełnić samobójstwo, zróbcie to teraz – nie będziecie ciężarem dla społeczeństwa. To profesorska rada dla świeżo upieczonych studentów medycyny w USA. Nie posłuchali. Zrobili to później.




bot