Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 43–50/2018
z 14 czerwca 2018 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Wirus odry rozlewa się po Europie

Małgorzata Solecka

Trwał długi majowy weekend, gdy czeskie media podały informację o czasowym zamknięciu części jednego ze szpitali klinicznych w Pradze. Powód? Wirus odry, który na przełomie kwietnia i maja wywołał chorobę u ponad stu osób. Czeskie Ministerstwo Zdrowia zarządziło akcję interwencyjnych szczepień, przede wszystkim doszczepienia personelu medycznego, z pomocą ruszyło wojsko.

O tym, że o zagrożeniu wirusem odry powinni pamiętać również (przede wszystkim) pracujący w szpitalach, zwłaszcza na oddziałach pediatrycznych, przekonali się i Polacy – w kwietniu w Wieruszowie (województwo łódzkie) przyjęte do szpitala dziecko z nierozpoznaną odrą zaraziło wirusem pracowników oddziału pediatrycznego. Z naszych informacji wynika, że jedna z osób nie była w pełni przeciw odrze wyszczepiona (brak drugiej dawki szczepionki).

Wirus odry nie odpuszcza i innym krajom. Włochy, które w 2017 roku były jednym z niechlubnych liderów w rankingu zachorowań, od początku roku zanotowały ich ponad 800. Ciągle – bardzo dużo. W Wielkiej Brytanii temat odry od kilku miesięcy praktycznie nie znika z mediów, informujących o kolejnych ogniskach epidemii: do połowy maja potwierdzono 440 zachorowań.

ECDC przypomina, że w ciągu dwunastu miesięcy – od 1 kwietnia 2017 roku do 31 marca 2018 roku w 28 krajach należących do UE oraz Norwegii i Islandii (dane nie obejmują Szwajcarii) odnotowano 14,2 tysiąca przypadków odry: jedna trzecia chorych to dzieci poniżej piątego roku życia, blisko połowa – osoby mające więcej niż 15 lat. W 12 880 przypadkach ustalono status wyszczepienia: 84 proc. chorych w ogóle nie było szczepionych, 9 proc. otrzymało tylko jedną dawkę, w przypadku 2 proc. wiadomo tylko, że szczepienie się odbyło, ale nie udało się ustalić liczby dawek.

A przecież wirus odry daje o sobie znać również poza granicami Unii Europejskiej. Ukraina, Białoruś, Serbia – we wszystkich tych krajach w pierwszych miesiącach roku odnotowano tak wiele zachorowań, że eksperci mówią wprost o epidemii, nawet jeśli formalnie nie została ona ogłoszona. Tylko w Serbii w pierwszych czterech miesiącach roku zanotowano ok. 4 tysięcy zachorowań, zmarło 13 osób. I tam powód jest oczywisty: w ostatnich latach drastycznie spadł odsetek szczepionych dzieci: gdy w 2013 roku zaszczepionych było 92,6 proc., w 2016 – już tylko 81 proc. Wiosną w serbskich mediach szerokim echem odbił się zgon dwuletniej dziewczynki, która z powodu choroby autoimmunologicznej nie mogła zostać zaszczepiona. Była to trzecia niepełnoletnia ofiara wirusa odry w tym roku. Serbskie władze zapowiedziały wszczęcie postępowania karnego przeciw osobom, które publicznie kwestionowały i kwestionują bezpieczeństwo szczepień, obwiniając aktywistów ruchów antyszczepionkowych o kilkanaście ofiar śmiertelnych. A serbskie media przypominały, że w grudniu 2017 roku zanotowano pierwszy od dwudziestu lat zgon z powodu odry.

A sytuacja w Polsce? Nie jest dobrze. W 2017 roku, według wstępnych danych NIZP-PZH zaprezentowanych pod koniec kwietnia wyszczepialność przeciw odrze spadła po raz pierwszy poniżej 95 proc., czyli progu gwarantującego odporność zbiorowiskową. Wyszczepialność pierwszą dawką szczepionki MMR wynosi w tej chwili 94 proc., dwudawkowym schematem – 93 proc. Wprawdzie na tle innych krajów Polska ciągle prezentuje się dobrze, ale jednak są powody do niepokoju.

– Odra jest bardzo zakaźną i ciężką ostrą chorobą układu oddechowego. Wirus uszkadza nabłonki dróg oddechowych, co sprzyja poważnym nadkażeniom bakteryjnym, których następstwami są zapalenia płuc, zapalenia krtani i tchawicy, zapalenia ucha środkowego. Następstwem stanu zakażenia są głębokie zaburzenia odporności komórkowej, co dodatkowo potęguje skutki choroby – podkreślał na konferencji zorganizowanej z okazji Europejskiego Tygodnia Szczepień prof. Leszek Szenborn z Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych UW we Wrocławiu. Lekarz zwrócił uwagę, że w tej chwili na odrę coraz częściej chorują niemowlęta. Kontakt z wirusem odry kończy się chorobą, bo dzieci rodzą w tej chwili kobiety, które były szczepione, a więc ich odporność różni się od tej, nabywanej podczas choroby. Eksperci uważają, że w związku z tym, a także z zagrożeniami zewnętrznymi (migracja z krajów, w których system szczepień ochronnych nie funkcjonuje właściwie, np. z Ukrainy) czas przemyśleć na nowo schemat szczepienia przeciw odrze. Pomysły są dwa: przyspieszenie podania pierwszej dawki (niemowlęta otrzymywałyby ją w 9. miesiącu życia) oraz przesunięcie drugiej dawki na szósty rok życia, by do szkół szły dzieci w pełni uodpornione.

– W Polsce po wojnie na odrę chorowało powyżej stu tysięcy osób rocznie, umierało wskutek powikłań odry sto, dwieście osób. Były lata, kiedy i zachorowań, i zgonów było więcej. Kiedy w 1975 r. wprowadzono obowiązkowe szczepienia, w ciągu kilkunastu lat liczba zachorowań spadła do kilkudziesięciu przypadków rocznie – przypomniał główny inspektor sanitarny Marek Posobkiewicz.
Wyciągniemy wnioski? Kilkaset lat temu Jan Kochanowski pisał: „Cieszy mię ten rym: «Polak mądr po szkodzie»/ Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie/Nową przypowieść Polak sobie kupi/ Że i przed szkodą i po szkodzie głupi//”.




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Jak magnez wspiera nasze zdrowie psychiczne i fizyczne?

W stresującym i pracowitym okresie mogą szybko pojawić się nieprzyjemne objawy fizyczne i psychiczne, ponieważ nasz organizm reaguje na presję zewnętrzną, z którą się spotykamy.

Co powinna umieć opaska SOS dla seniora?

Bezpieczeństwo seniorów to temat, który zyskuje coraz większą wagę w kontekście starzejącego się społeczeństwa. Dla wielu rodzin, które nie mogą zapewnić swoim bliskim stałej opieki, opaska SOS dla seniora staje się niezwykle praktycznym i niezastąpionym urządzeniem. Jakie funkcje powinna mieć opaska SOS, by spełniała swoje zadanie? Przyjrzyjmy się najważniejszym z nich.

Wczesny hormonozależny rak piersi – szanse rosną

Wczesny hormonozależny rak piersi u ponad 30% pacjentów daje wznowę nawet po bardzo wielu latach. Na szczęście w kwietniu 2022 roku pojawiły się nowe leki, a więc i nowe możliwości leczenia tego typu nowotworu. Leki te ograniczają ryzyko nawrotu choroby.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Czy szczoteczka soniczna jest dobra dla osób z aparatem ortodontycznym?

Szczoteczka soniczna to zaawansowane narzędzie do codziennej higieny jamy ustnej, które cieszy się rosnącą popularnością. Jest szczególnie ceniona za swoją skuteczność w usuwaniu płytki nazębnej oraz delikatne, ale efektywne działanie. Ale czy szczoteczka soniczna jest odpowiednia dla osób noszących aparat ortodontyczny? W tym artykule przyjrzymy się zaletom, które sprawiają, że szczoteczka soniczna jest doskonałym wyborem dla osób z aparatem ortodontycznym, oraz podpowiemy, jak prawidłowo jej używać.




bot