Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 43–51/2015
z 11 czerwca 2015 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Zniesławienie. Jak się bronić?

Aneta Sieradzka

Dobra osobiste są niezbywalne i podlegają ochronie prawnej. W dobie Internetu coraz częściej dochodzi jednak do ich naruszania. Najczęściej dzieje się tak poprzez zamieszczanie komentarzy czy wpisów na forach internetowych, które nie tylko są obraźliwe, ale związane są z odpowiedzialnością cywilną i karną. Co może zrobić lekarz w przypadku naruszenia jego dóbr osobistych? Jakie przysługują mu środki ochrony? Jak uniknąć wnoszenia sprawy na drogę sądową?


Fot. Thinkstock

Naruszenie czci jest w praktyce najczęściej spotykanym naruszaniem dobra osobistego w Internecie. Można dokonać podziału omawianej czci na wewnętrzną i zewnętrzną. Godność osobista ma charakter wewnętrzny i tutaj naruszenie czci wewnętrznej polegać będzie na subiektywnym odczuciu osoby pokrzywdzonej, ale ocena czy w rzeczywistości do niej doszło uzależniona będzie od kryteriów występujących w danej grupie społecznej, środowisku. Z kolei dobre imię, jakim jest charakter zewnętrzny czci i jego naruszenie będzie polegać na tym, że sąd uzna, że określona opublikowana informacja mogła negatywnie wpłynąć na stosunek odbiorców do osoby, której dotyczy. W sytuacji, kiedy dojdzie do naruszenia dóbr osobistych lekarza, jego zadaniem będzie przede wszystkim prawidłowe zebranie dowodów, udokumentowanie sprawy, zgłoszenie administracji szpitala faktu naruszenia dóbr osobistych, poinformowanie kolegów z pracy, a przede wszystkim należy skonsultować się z prawnikiem, aby dokonać prawidłowo wymienionych wyżej czynności. Rozważenia wymaga próba podjęcia rozmowy z pacjentem lub jego rodziną, który dopuścił się oszczerstw wobec osoby lekarza. Praktyka pokazuje, że w sytuacji silnych emocji, którymi często kieruje się pacjent i jego najbliżsi, rozmowa okazuje się trudna, ale i skuteczna, bo dzięki niej można zatrzymać kampanię oszczerstw. Zanim sprawa zostanie skierowana na drogę sądową, trzeba pamiętać o alternatywnych metodach rozwiązywania sporów, jakimi są negocjacje lub mediacje – ważne, aby dołożyć wszelkich starań, by zaistniały spór rozwiązać w sposób polubowny. Jaka jest tutaj rola prawnika? Profesjonalny pełnomocnik dokona prawidłowego rozpoznania, postawi wstępną diagnozę i podejmie wstępną terapię oraz – w ostateczności – poprowadzi sprawę w postępowaniu sądowym. Godność osobista i dobre imię mogą zostać naruszone w wyniku zniewagi lub zniesławienia. Zniewaga może mieć formę wypowiedzi, gestu lub innego zachowania, którego treść ubliża drugiej osobie. W myśl art. 216 k.k.: kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Godność osobista może zostać naruszona również w wyniku zniesławienia. Zgodnie z art. 212 k.k.: kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. Zniesławienie ma szczególny charakter, jeśli dochodzi do niego z wykorzystaniem środków masowego przekazu (np. Internetu).


Dochodzenie roszczeń cywilnych w sądzie

Proces cywilny w Polsce cechuje duży formalizm z uwagi na zawiłą procedurę cywilną, z którą nie sposób poradzić sobie bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika (adwokata lub radcy prawnego). W przypadku stwierdzenia naruszenia dobra osobistego lekarza, poszkodowanemu lekarzowi przysługują środki ochrony niemajątkowej oraz majątkowej. Do kwestii ochrony dóbr osobistych odnosi się art. 24 k.c., zgodnie z którym ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Z cytowanego artykułu wynika, że lekarz, którego dobro osobiste zostało bezprawnie naruszone, może domagać się: zaniechania naruszania dobra (np. zaniechania działań skutkujących naruszaniem dobra osobistego), usunięcia skutków naruszenia dobra (np. opublikowania przeprosin w lokalnej prasie, zamieszczenia sprostowania). Środek ten wybierany jest najczęściej w przypadku naruszenia dobrego imienia lub czci. Warto wskazać również na orzecznictwo. Sąd Najwyższy w wyroku z 11 marca 1997 r., (III CKN 33/97, OSNC 1997/6–7/93) stwierdza, że ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, jakim jest stan uczuć, godność osobista i nietykalność cielesna (art.24 § 1 k.c.), nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości zainteresowanego (ocena subiektywna). A zatem samo subiektywne uczucie osoby wnoszącej o ochronę swego dobra osobistego nie jest wystarczającym argumentem do uznania powództwa przez Sąd jako zasadnego.


Podsumowanie

Lekarz funkcjonujący na rynku usług medycznych musi dbać o dobrą reputację, ponieważ coraz więcej pacjentów sprawdza jego referencje w Sieci. Funkcjonowanie zniesławiających lub znieważających treści w Internecie może mieć dla niego wymiar komercyjny. W efekcie, lekarz powinien znać i być świadomy praw, jakie mu przysługują. Lekarz wobec naruszenia jego dóbr osobistych w Internecie nie jest skazany na bierność czy milczenie. Publikacja nieprawdziwych informacji w Internecie insynuujących, że lekarz nie zna się na swoim zawodzie nie powinna zostać przez niego zignorowana. Zaznaczyć należy, że proces cywilny może się wiązać z dodatkowym stresem. Należy pamiętać, że przed wejściem na drogę sądową lekarz ma wiele możliwości, aby spróbować zakończyć spór polubownie. W każdym przypadku zalecane jest korzystanie z usług prawnika, który odciąży psychicznie lekarza oraz pomoże w profesjonalnym rozwiązaniu problemu.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Różne oblicza zakrzepicy

Choroba zakrzepowo-zatorowa, potocznie nazywana zakrzepicą to bardzo demokratyczne schorzenie. Nie omija nikogo. Z jej powodu cierpią politycy, sportowcy, aktorzy, prawnicy. Przyjmuje się, że zakrzepica jest trzecią najbardziej rozpowszechnioną chorobą układu krążenia.

Sieć zniosła geriatrię na mieliznę

Działająca od października 2017 r. sieć szpitali nie sprzyja rozwojowi
geriatrii w Polsce. Oddziały geriatryczne w większości przypadków
istnieją tylko dzięki determinacji ordynatorów i zrozumieniu dyrektorów
szpitali. O nowych chyba można tylko pomarzyć – alarmują eksperci.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Pneumokoki: 13 > 10

– Stanowisko działającego przy Ministrze Zdrowia Zespołu ds. Szczepień Ochronnych jest jednoznaczne. Należy refundować 13-walentną szczepionkę przeciwko pneumokokom, bo zabezpiecza przed serotypami bardzo groźnymi dla dzieci oraz całego społeczeństwa, przed którymi nie chroni szczepionka 10-walentna – mówi prof. Ewa Helwich. Tymczasem zlecona przez resort zdrowia opinia AOTMiT – ku zdziwieniu specjalistów – sugeruje równorzędność obu szczepionek.

Ubezpieczenia zdrowotne w USA

W odróżnieniu od wielu krajów, Stany Zjednoczone nie zapewniły swoim obywatelom jednolitego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańca USA zależy od posiadanego przez niego ubezpieczenia. Poziom medycyny w USA jest bardzo wysoki – szpitale są doskonale wyposażone, amerykańscy lekarze dokonują licznych odkryć, naukowcy zdobywają nagrody Nobla. Jakość ta jednak kosztuje, i to bardzo dużo. Wizyta u lekarza pociąga za sobą wydatek od 40 do 200 $, jeden dzień pobytu w szpitalu – 400 do 1500 $. Poważna choroba może więc zrujnować Amerykanina finansowo, a jedna skomplikowana operacja pochłonąć jego życiowe oszczędności. Dlatego posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego jest tak bardzo ważne. (...)

Samobójstwa wśród lekarzy

Jeśli chcecie popełnić samobójstwo, zróbcie to teraz – nie będziecie ciężarem dla społeczeństwa. To profesorska rada dla świeżo upieczonych studentów medycyny w USA. Nie posłuchali. Zrobili to później.




bot