Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 22–23/2000
z 16 marca 2000 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Szczepienia przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby

Jan Kuydowicz

Wirusowe zapalenie wątroby (wzw) to ostra choroba zakaźna spowodowana zakażeniem jednym z kilku znanych obecnie wirusów pierwotnie hepatotropowych. W Polsce spotykane jest wzw A (wirus HAV), wzw B (wirus HBV) i wzw C (wirus HCV).

W 1999 r. oficjalnie zarejestrowano 1024 przypadki wzw A, 3356 przypadków wzw B, 1835 zachorowań na wzw C oraz 152 wzw B+C (zakażenie HBV i HCV jednocześnie). Liczby te dotyczą „świeżych” zakażeń, powodujących jawną chorobę, natomiast rzeczywista liczba zakażeń HAV, HBV, HCV przebiegających skąpo- lub bezobjawowo jest wielokrotnie większa. Jednocześnie wiadomo, że około 2% populacji polskiej jest zakażone przewlekle HBV (800 tys. osób!), a ok. 1,5% – przewlekle zakażone HCV (600 tys. osób!). Tylko niewielka część tych przewlekłych nosicieli HBV i HCV to „zdrowi” nosiciele bezobjawowi – większość stanowią chorzy na przewlekłe choroby miąższu wątroby, zagrożeni rozwojem marskości wątroby i/lub pierwotnego raka wątroby, chorób nieodwracalnych i nieuleczalnych. W 1997 r. oficjalnie zarejestrowano tylko 142 zgony spowodowane wzw, ale liczba ta, wliczając przewlekle zakażonych HBV i HCV, musi być w rzeczywistości znacznie wyższa. Wszystkie 3 wirusy pierwotnie hepatotropowe są bardzo inwazyjne i w sprzyjających warunkach z łatwością przenoszą się różnymi drogami z człowieka już zakażonego na osoby jeszcze nie zakażone, a nie posiadające swoistej odporności.

Do zapobiegania nowym zakażeniom HAV, HBV, HCV konieczne jest utrzymywanie bardzo wysokiego reżimu sanitarno-higienicznego, indywidualnego i publicznego (zakłady opieki zdrowotnej!) oraz unikanie ryzykownych zachowań, co jest niekiedy wręcz niemożliwe w normalnych polskich warunkach. W praktyce, najbardziej skutecznym i najtańszym sposobem ograniczenia liczby zakażeń HAV i HBV są szczepienia ochronne – reguła ta nie dotyczy niestety HCV.

Szczepionki przeciwko wzw B dostępne w Polsce są wynikiem inżynierii genetycznej, która umożliwiła otrzymywanie dużych ilości względnie taniego rekombinowanego HBsAg, otoczkowego białka wirusa HBV. Antygen ten wstrzyknięty człowiekowi powoduje produkcję przeciwciał anty-HBs chroniących przed zakażeniem HBV przy stężeniu przynajmniej 10 j/l. Najszerzej stosowana w Polsce jest szczepionka ENGERIX B, dostępna w dawce 20 mg dla dorosłych i 10 mg dla dzieci. Jest ona dobrze poznana i dokładnie oceniona, a inne szczepionki przeciwko wzw B (H-B-Vax II i GenHevac B) nie przewyższają jej zalet, jednocześnie są trudniej dostępne. Szczepienia przeciwko wzw B powinny być w Polsce szeroko stosowane ze względu na wysokie ryzyko zakażenia HBV. Powinny objąć, poza wszystkimi noworodkami, także ludzi rzeczywiście zagrożonych wzw B i jego odległymi następstwami. Przede wszystkim:


Uzyskanie odporności poszczepiennej wymaga co najmniej 3 wstrzyknięć szczepionki wg kilku stosowanych schematów:

Jednak najlepszą odpowiedź immunologiczną uzyskuje się w każdym przypadku dopiero po 4. dawce „przypominającej”, wstrzykniętej po roku od pierwszej dawki szczepionki.

Mało kto pamięta, że tylko zdrowe młode osoby wytwarzają skuteczny poziom przeciwciał anty-HBs po szczepieniu szczepionką rekombinowaną – dotyczy to 95–99% szczepionych przed 50. rokiem życia. Ludzie powyżej 50 lat, schorowani, nałogowi palacze, z niedoborami immunologicznymi, reagują na to szczepienie tylko w 50–70% przypadków.

Fakt zaszczepienia nie jest więc równoznaczny ze stanem odporności na zakażenie HBV. Jedynym sposobem określenia rzeczywistej skuteczności szczepienia jest oznaczenie stężenia przeciwciał anty-HBs w surowicy szczepionego. Miano powyżej 10 j/l oznacza odporność prawdopodobną, powyżej 100 j/l – odporność rzeczywistą (seroprotekcję).

Należy także pamiętać, że zaszczepienie osoby już zakażonej HBV nie zmienia tego stanu – nosiciel HBV po szczepieniu nadal pozostaje nosicielem, zaraźliwym dla innych osób (źródłem zakażenia). Szczepienie takie nie przynosi szkody osobie HBsAg+, co usprawiedliwia rutynowe nieoznaczanie HBsAg u osób zakwalifikowanych do szczepienia przeciwko wzw B.

Stosowane w Polsce szczepionki są bezpieczne, nie powodują ogólnoustrojowych działań ubocznych.

Szczepionki przeciwko wzw A skonstruowane są na innej zasadzie niż szczepionki rekombinowane. Zawierają one kompletnego inaktywowanego wirusa HAV (szczep HM 175) wyhodowanego na ludzkich komórkach diploidalnych. Znane są obecnie 3 szczepionki tego typu (HAVRIX, VAQTA i AVAXIM), ale w Polsce dostępny jest realnie HAVRIX, dobrze poznany i korzystnie oceniany. Szczepionka tego typu wykazuje wysoką skuteczność w uodpornianiu przeciwko wzw A. Wstrzyknięcie człowiekowi kompletnego wirionu HAV powoduje w każdym przypadku bardzo dobrą odpowiedź immunologiczną powodującą trwałą, co najmniej 20-letnią odporność na zakażenie HAV. W Polsce większość populacji nie zetknęła się w sposób naturalny z HAV i nie wytworzyła stanu odporności pozakaźnej, a więc kwalifikuje się do szczepień HAVRIX-em lub AVAXIM-em. W praktyce szczepienie to należy proponować osobom, które:

Samo szczepienie polega na 2-krotnym wstrzyknięciu szczepionki HAVRIX 720 Junior dzieciom do lat 18 lub szczepionki HAVRIX 1440 albo AVAXIM dorosłym w odstępie 6 miesięcy. Takie postępowanie gwarantuje powstanie skutecznej odporności (seroprotekcji) przeciwko zakażeniu HAV u 100% zaszczepionych, trwającej prawdopodobnie do końca ich życia. W uzasadnionych przypadkach (np. stan żółtaczkowy przebyty w przeszłości) za racjonalne postępowanie należy uznać badanie krwi na obecność przeciwciał anty-HAV przed projektowanym szczepieniem HAVRIX-em lub AVAXIM-em. Stwierdzenie tych przeciwciał w surowicy oznacza stan odporności i brak wskazań do szczepienia przeciwko wzw A. Jednak zaszczepienie HAVRIX-em lub AVAXIM-em osoby już uodpornionej nie powoduje u niej szkody – odwrotnie, stymuluje dodatkową produkcję przeciwciał anty-HAV.

Szczepionki HAVRIX i AVAXIM są bezpieczne, nie powodują ogólnoustrojowych działań ubocznych ani u dzieci, ani u dorosłych. Także Vaqta, wg danych z piśmiennictwa, jest dobrze tolerowana.

Logicznym skutkiem równoległego istnienia szczepionki przeciwko wzw B (ENGERIX B) i przeciwko wzw A (HAVRIX) produkcji jednej firmy farmaceutycznej SmithKline-Beecham stało się skonstruowanie szczepionki skojarzonej, chroniącej przed zakażeniem obydwoma wirusami. Została ona nazwana TWINRIX i znalazła się na polskim rynku farmaceutycznym w roku 1999.

Jest ona dostarczana w 2 postaciach (TWINRIX Junior dla dzieci do lat 18 i TWINRIX Adult dla dorosłych), różniących się ilością obu antygenów wirusowych. TWINRIX zawiera rekombinowany HBsAg i inaktywowanego wirusa HAV, składniki identyczne z użytymi do skonstruowania szczepionek Engerix B i Havrix. Wskazania do jej zastosowania dotyczą bardzo szerokiego grona osób, narażonych w życiu prywatnym i zawodowym na zakażenie HAV i HBV. Na szczególną uwagę zasługują chorzy na przewlekłe zapalenie wątroby lub marskość wątroby spowodowane przez wirusa HCV lub czynniki metaboliczne i genetyczne, których zabezpieczenie przed zakażeniem HAV i HBV może być równoznaczne z przedłużeniem ich życia.

Udowodnienie skuteczności szczepienia TWINRIX-em u konkretnych osób wymaga oznaczenia przeciwciał anty-HBs (i ew. anty-HAV) w ich surowicy – badania te są obecnie wykonywane w licznych laboratoriach w Polsce.

TWINRIX jest szczepionką dobrze tolerowaną, nie daje żadnych groźnych objawów ubocznych.

Ważnym faktem jest konieczność wstrzykiwania wszystkich wymienionych szczepionek wyłącznie w mięsień naramienny – a nie podskórnie lub domięśniowo w inną okolicę ciała. Postępowanie takie poprawia skuteczność szczepienia i jest wymagane przez producentów szczepionek.

Niestety, żadne doniesienia naukowe nie sygnalizują rychłego skonstruowania szczepionki przeciwko wzw C – mimo narastającego rozprzestrzeniania się tego wirusa na świecie, także w Polsce. Wirus HCV wykazuje olbrzymią zdolność do bezustannych mutacji, co powoduje jego dużą zmienność antygenową i umożliwia skuteczną „ucieczkę” przed odpowiedzią immunologiczną. Podobnie, nie wydaje się możliwe powstanie w najbliższym czasie szczepionek przeciwko wzw G (wirus HGV) i wzw E (wirus HEV). Wiadomo także z całkowitą pewnością, że istnieją inne wirusy hepatotropowe – jeszcze nie wykryte i nie nazwane – powodujące 5–10% przypadków wzw (nie-A nie-G) u ludzi na całym świecie.

Reasumując, w Polsce mamy do dyspozycji 4 doskonałe szczepionki, ale mogące ochronić przed zakażeniem tylko 2 wirusami: HAV i HBV. W tej sytuacji nie wolno zapominać o innych nieswoistych metodach profilaktyki wzw, niekiedy bardziej skutecznych niż szczepienia ochronne.
Są to:


Prof. dr hab. med. JAN KUYDOWICZ jest kierownikiem Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych AM w Łodzi.




Najpopularniejsze artykuły

Münchhausen z przeniesieniem

– Pozornie opiekuńcza i kochająca matka opowiada lekarzowi wymyślone objawy choroby swojego dziecka lub fabrykuje nieprawidłowe wyniki jego badań, czasem podaje mu truciznę, głodzi, wywołuje infekcje, a nawet dusi do utraty przytomności. Dla pediatry zespół Münchhausena z przeniesieniem to wyjątkowo trudne wyzwanie – mówi psychiatra prof. Piotr Gałecki, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Skąd się biorą nazwy leków?

Ręka do góry, kto nigdy nie przekręcił nazwy leku lub nie zastanawiał się, jak poprawnie wymówić nazwę handlową. Nazewnictwo leków (naming) bywa zabawne, mylące, trudne i nastręcza kłopotów tak pracownikom służby zdrowia, jak i pacjentom. Naming to odwzorowywanie konceptu marki, produktu lub jego unikatowego pozycjonowania. Nie jest to sztuka znajdowania nazw i opisywania ich uzasadnień. Aby wytłumaczenie miało sens, trzeba je rozpropagować i wylansować, i – jak wszystko na rynku medycznym – podlega to ścisłym regulacjom prawnym i modom marketingu.

Różne oblicza zakrzepicy

Choroba zakrzepowo-zatorowa, potocznie nazywana zakrzepicą to bardzo demokratyczne schorzenie. Nie omija nikogo. Z jej powodu cierpią politycy, sportowcy, aktorzy, prawnicy. Przyjmuje się, że zakrzepica jest trzecią najbardziej rozpowszechnioną chorobą układu krążenia.

Czy będziemy mądrzy przed szkodą?

Nie może być żadnych wątpliwości: zarówno w obszarze ochrony zdrowia, jak i w obszarze zdrowia publicznego wyzwań – zagrożeń, ale i szans – jest coraz więcej. Dobrze rozpoznawana rzeczywistość okazuje się bardziej skomplikowana, zupełnie tak jak w powiedzeniu – im dalej w las, tym więcej drzew.

Udar mózgu u dzieci i młodzieży

Większość z nas, niestety także część lekarzy, jest przekonana, że udar mózgu to choroba, która dotyka tylko ludzi starszych. Prawda jest inna. Udar mózgu może wystąpić także u dzieci i młodzieży. Co więcej, może do niego dojść nawet w okresie życia płodowego.

Odpowiedzialność pielęgniarki za niewłaściwe podanie leku

Podjęcie przez pielęgniarkę czynności wykraczającej poza jej wiedzę i umiejętności zawodowe może być podstawą do podważenia jej należytej staranności oraz przesądzać o winie w przypadku wystąpienia szkody lub krzywdy u pacjenta.

Pneumokoki: 13 > 10

– Stanowisko działającego przy Ministrze Zdrowia Zespołu ds. Szczepień Ochronnych jest jednoznaczne. Należy refundować 13-walentną szczepionkę przeciwko pneumokokom, bo zabezpiecza przed serotypami bardzo groźnymi dla dzieci oraz całego społeczeństwa, przed którymi nie chroni szczepionka 10-walentna – mówi prof. Ewa Helwich. Tymczasem zlecona przez resort zdrowia opinia AOTMiT – ku zdziwieniu specjalistów – sugeruje równorzędność obu szczepionek.

Artrogrypoza: kompleksowe podejście

Artrogrypoza to trudna choroba wieku dziecięcego. Jest nieuleczalna, jednak dzięki odpowiedniemu traktowaniu chorego dziecku można pomóc, przywracając mu mniej lub bardziej ograniczoną samodzielność. Wymaga wielospecjalistycznego podejścia – równie ważne jest leczenie operacyjne, rehabilitacja, jak i zaopatrzenie ortopedyczne.




bot