Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 69–76/2012
z 17 września 2012 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Wytyczne „Aktywność seksualna pacjentów z chorobami układu sercowo-naczyniowego”

Seks po zawale? W zasadzie wskazany

Marcin Wełnicki

Erotyka i seks w istotny sposób wpływają na jakość naszego życia – dotyczy to zarówno ludzi zdrowych, jak i osób leczących się z powodu nadciśnienia tętniczego, cukrzycy czy choroby wieńcowej. Satysfakcjonujące życie seksualne jest ważne nie tylko dla ludzi młodych – badania epidemiologiczne dotyczące rozpowszechnienia zaburzeń erekcji wśród mężczyzn wskazują, że aktywność seksualna w szóstej czy siódmej dekadzie życia nie jest niczym niezwykłym. Według danych zgromadzonych w ramach Cologne Male Survey, 71% mężczyzn w wieku od 70 do 80 lat deklarowało aktywność seksualną, z czego około 40% twierdziło, iż odbywają przynajmniej jeden stosunek tygodniowo.

Starsza para pod kołdrą
Fot. Thinkstock

Seks przestaje być tematem tabu nie tylko w społeczeństwie, ale również w gabinecie lekarskim. W ostatnich latach coraz większą uwagę zwraca się na związek pomiędzy zaburzeniami tej sfery życia pacjentów a ryzykiem sercowo-naczyniowym.

W kardioseksuologii można wyróżnić dwa główne nurty. Pierwszy dotyczy postrzegania pewnych problemów w życiu erotycznym pacjenta, przede wszystkim zaburzeń erekcji u mężczyzn jako wczesnego rewelatora choroby niedokrwiennej serca, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego i innych schorzeń układu sercowo-naczyniowego. Drugi nurt zajmuje się z kolei problemami osób po przebytych incydentach sercowo-naczyniowych, które pragną powrócić do aktywności seksualnej.

Właśnie to zagadnienie zostało szeroko omówione przez specjalistów American Heart Association w dokumencie opublikowanym w lutym br. na łamach prestiżowego „Circulation” i sygnowanym m.in. przez American Urological Association, International Society of Sexual Medicine oraz American Association of Cardiovascular and Pulmonary Rehabilitation. Wytyczne „Aktywność seksualna pacjentów z chorobami układu sercowo-naczyniowego” są pierwszym oficjalnym dokumentem o tej tematyce zaakceptowanym przez tak interdyscyplinarne grono. Zawierają również wiele bardzo praktycznych wskazówek dla lekarzy zajmujących się na co dzień pacjentami z obciążeniami kardiologicznymi i metabolicznymi.

Według AHA, choroby sercowo-naczyniowe nie stanowią bezwzględnego przeciwwskazania do wznowienia lub kontynuacji aktywności seksualnej. Warunkiem jest jednak dobra kontrola tych schorzeń. Akt seksualny wiąże się z wysiłkiem fizycznym porównywalnym do wejścia na drugie piętro lub żwawym marszem. W przeliczeniu na ekwiwalenty metaboliczne, parametr stosowany do oceny wyników prób wysiłkowych i testów obciążeniowych, odpowiada to 3–5 METs.

W praktyce oznacza to, że każdy pacjent ze stabilną chorobą wieńcową, u którego w trakcie testu wysiłkowego przy obciążeniu 3–5 METs nie obserwuje się niedokrwienia, zaburzeń rytmu, duszności lub dolegliwości wieńcowych może bezpiecznie uprawiać seks. Pacjenci po niepowikłanym zawale mięśnia sercowego, pod warunkiem dobrej kontroli choroby, mogą powrócić do życia erotycznego już po miesiącu od incydentu wieńcowego. Osoby po pomostowaniu aortalno-wieńcowym – po 6 do 8 tygodniach. Z kolei pacjenci po planowej przezskórnej interwencji wieńcowej mogą wznowić aktywność seksualną już po kilku dniach od zabiegu.

Autorzy wytycznych odwołują się również do tzw. angina d’amour. Według cytowanych w wytycznych danych epidemiologicznych, mniej niż 5% przypadków zaostrzeń choroby wieńcowej oraz mniej niż 1% zawałów mięśnia sercowego związanych jest z wysiłkiem podjętym w trakcie intymnego zbliżenia. Równie rzadko spotykane są nagłe zgony sercowe podczas stosunku seksualnego – szacuje się, że przypadki te stanowią 0,6–1,7% wszystkich nagłych zatrzymań krążenia. Warto jednak zauważyć, że w ponad 80% dotyczą one mężczyzn, najczęściej utrzymujących kontakty pozamałżeńskie z młodszymi partnerkami.

Ciekawa wydaje się również obserwacja, iż aktywność seksualna wiąże się z wyższym niż w przypadku rutynowej aktywności fizycznej ryzykiem ponownego zawału mięśnia sercowego, efekt ten jest jednak wyraźny tylko u osób prowadzących tzw. siedzący tryb życia. W przypadku pacjentów aktywnych fizycznie (stosujących się do pozafarmakologicznych zaleceń lekarskich) ryzyko to maleje i jest zbliżone do populacyjnego.

W zasadzie więc dbałość o satysfakcjonujące oraz bezpieczne w kontekście kardiologicznym życie seksualne można uznać za element rehabilitacji pacjenta po zawale mięśnia sercowego. Oczywiście, konieczna jest także odpowiednia farmakoterapia. Jeśli to możliwe, zaleca się taki dobór leków, aby w jak najmniejszym stopniu upośledzały one sprawność seksualną pacjentów, a dotyczy to przede wszystkim zaburzeń erekcji u mężczyzn.

Najskuteczniejszą metodą leczenia tych zaburzeń są obecnie leki z grupy inhibitorów PDE5. Należy jednak pamiętać, że leków tych nie wolno stosować jednocześnie z nitratami. Autorzy wytycznych AHA przestrzegają także przed stosowaniem „preparatów na potencję” dostępnych bez recepty. Zwracają wreszcie uwagę, że wystąpienie lub nasilenie zaburzeń erekcji spowodowane stosowaniem leków o udowodnionym pozytywnym wpływie na rokowanie pacjentów nie może być podstawową przyczyną rezygnacji z farmakoterapii.


Na podst.:
1. Glenn N. Levine, Elaine E. Steinke, Faisal G. Bakaeen et al. Sexual Activity and Cardiovascular Disease: A Scientific Statement From the American Heart Association. Circulation published online January 19, 2012.
2. Braun M. et al. Epidemiology of erectile dysfunction: results of the „Cologne Male Survey”. International Journal of Impotence Research (2000) 12, 305-311.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

Artrogrypoza: kompleksowe podejście

Artrogrypoza to trudna choroba wieku dziecięcego. Jest nieuleczalna, jednak dzięki odpowiedniemu traktowaniu chorego dziecku można pomóc, przywracając mu mniej lub bardziej ograniczoną samodzielność. Wymaga wielospecjalistycznego podejścia – równie ważne jest leczenie operacyjne, rehabilitacja, jak i zaopatrzenie ortopedyczne.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Leczenie przeciwkrzepliwe u chorych onkologicznych

Ustalenie schematu leczenia przeciwkrzepliwego jest bardzo często zagadnieniem trudnym. Wytyczne dotyczące prewencji powikłań zakrzepowo-zatorowych w przypadku migotania przedsionków czy zasady leczenia żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej wydają się jasne, w praktyce jednak, decydując o rozpoczęciu stosowania leków przeciwkrzepliwych, musimy brać pod uwagę szereg dodatkowych czynników. Ostatecznie zawsze chodzi o wyważenie potencjalnych zysków ze skutecznej prewencji/leczenia żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej oraz ryzyka powikłań krwotocznych.

Udar mózgu u dzieci i młodzieży

Większość z nas, niestety także część lekarzy, jest przekonana, że udar mózgu to choroba, która dotyka tylko ludzi starszych. Prawda jest inna. Udar mózgu może wystąpić także u dzieci i młodzieży. Co więcej, może do niego dojść nawet w okresie życia płodowego.

Różne oblicza zakrzepicy

Choroba zakrzepowo-zatorowa, potocznie nazywana zakrzepicą to bardzo demokratyczne schorzenie. Nie omija nikogo. Z jej powodu cierpią politycy, sportowcy, aktorzy, prawnicy. Przyjmuje się, że zakrzepica jest trzecią najbardziej rozpowszechnioną chorobą układu krążenia.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Odpowiedzialność pielęgniarki za niewłaściwe podanie leku

Podjęcie przez pielęgniarkę czynności wykraczającej poza jej wiedzę i umiejętności zawodowe może być podstawą do podważenia jej należytej staranności oraz przesądzać o winie w przypadku wystąpienia szkody lub krzywdy u pacjenta.

Pneumokoki: 13 > 10

– Stanowisko działającego przy Ministrze Zdrowia Zespołu ds. Szczepień Ochronnych jest jednoznaczne. Należy refundować 13-walentną szczepionkę przeciwko pneumokokom, bo zabezpiecza przed serotypami bardzo groźnymi dla dzieci oraz całego społeczeństwa, przed którymi nie chroni szczepionka 10-walentna – mówi prof. Ewa Helwich. Tymczasem zlecona przez resort zdrowia opinia AOTMiT – ku zdziwieniu specjalistów – sugeruje równorzędność obu szczepionek.

Miłość w białym fartuchu

Na nocnych dyżurach, w gabinecie USG, magazynie albo w windzie. Najczęściej
między lekarzem a pielęgniarką. Romanse są trwałym elementem szpitalnej rzeczywistości. Dlaczego? Praca w szpitalu jest ciężka – fizycznie i psychicznie. Zwłaszcza na chirurgii. W sytuacjach zagrożenia życia działa się tam szybko, na pełnej adrenalinie, często w nocy albo po nocy nieprzespanej. W takiej atmosferze, pracując ramię w ramię, pielęgniarki zbliżają się do chirurgów. Stają się sobie bliżsi. Muszą sobie wzajemnie ufać i polegać na sobie. Z czasem wiedzą o sobie wszystko. Są partnerami w działaniu. I dlatego często stają się partnerami w łóżku, czasami także w życiu. Gdzie uprawiają seks? Wszędzie, gdzie tylko jest okazja. W dyżurce, w gabinecie USG, w pokoju socjalnym, w łazience, a czasem w pustej sali chorych. Kochankowie dobierają się na dyżury, zazwyczaj nocne, często zamieniają się z kolegami/koleżankami, by być razem. (...)




bot