Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 75–76/2002
z 26 września 2002 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Prawo w rozsypce

Marzena Gałaga


Jak usprawnić służbę zdrowia? Na to pytanie starali się odpowiedzieć uczestnicy forum "Zdrowie w Polsce – katalog zmian i rozwoju", zorganizowanego 18 września w gliwickim Centrum Onkologii – Instytucie im. M. Skłodowskiej-Curie. Inicjatorami były dwa związki pracodawców zakładów opieki zdrowotnej: śląski i małopolski.

W obecności prof. Barbary Błońskiej-Fajfrowskiej, przewodniczącej sejmowej Komisji Zdrowia, jej zastępczyni Marii Gajeckiej-Bożek oraz dyrektorów dwóch kas chorych: Józefa Kurka ze śląskiej i Rafała Deji z małopolskiej – uczestnicy spotkania wspólnie zastanawiali się nad koniecznością wprowadzenia zmian legislacyjnych, które w konsekwencji mogą im pomóc w sprawniejszym zarządzaniu publiczną służbą zdrowia.

Fundusz z poślizgiem

Zanim doszło do sformułowania konkretnych wniosków adresowanych do parlamentu, padły pytania o przepisy, które już ze trzy miesiące temu powinny wejść w życie. Szefowie zakładów opieki zdrowotnej chcieli wiedzieć, czy jest szansa, by 1 stycznia 2003 r. rozpoczął działalność Narodowy Fundusz Zdrowia, który ma zastąpić likwidowane kasy chorych. Pytali również o ustawę o ratownictwie medycznym.

– Ustawa o NFZ nie trafiła jeszcze do Sejmu – przypomniała posłanka Barbara Błońska-Fajfrowska. – Jest połowa września, należy więc zadać sobie pytanie: czy istnieje fizyczna możliwość wprowadzenia Funduszu 1 stycznia? Jeśli ustawa trafi już do Sejmu, będziemy w stanie na nie odpowiedzieć. Jeśli nastąpi to szybko, są jeszcze szanse dotrzymania terminu. Jeśli prace będą się jednak przedłużać, będziemy musieli się liczyć z poślizgiem. Realniejszą datą wydaje się 1 marca przyszłego roku.

W sprawie ustawy o ratownictwie medycznym wypowiedziała się posłanka Maria Gajecka-Bożek. Przypomniała, że termin wejścia jej w życie został już raz przesunięty – z 1 stycznia 2002 r. na 1 stycznia 2003 r. Wszystko wskazuje jednak na to, że i tym razem nie zostanie dochowany.

– Trwają jeszcze negocjacje z Ministerstwem Finansów, ale szanse na uzyskanie pieniędzy są znikome – stwierdziła Maria Gajecka-Bożek.

Korzystając z obecności dyrektorów kas chorych, Krzysztof Świderski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu pytał o finansowanie świadczeń z zakresu ratownictwa medycznego. Od Józefa Kurka, dyrektora Śląskiej RKCh, otrzymał zapewnienie, że po wejściu w życie ustawy – kasa na pewno nie odmówi podpisania kontraktów na świadczenia oddziałów ratunkowych.

Nie tylko nie wiadomo, kiedy wejdą w życie te dwie ważne ustawy, ale nadal nieznane są losy projektu ustawy dotyczącej sieci szpitali publicznych. Zdaniem poseł Barbary Błońskiej-Fajfrowskiej, nie wiadomo, kiedy i na jakich zasadach sieć taka ma powstać. Znane są jedynie kryteria, które muszą spełniać szpitale. – Wiele szpitali z terenu województw śląskiego i małopolskiego ich nie spełnia, ale istnieje możliwość warunkowego włączenia do sieci za zgodą ministra zdrowia – informowała posłanka Gajecka-Bożek.

Dr n. med. Krystian Oleszczyk, dyrektor Górnośląskiego Centrum Rehabilitacji "Repty" w Tarnowskich Górach zauważył, że opracowane kryteria odnoszą się do szpitali o profilu ogólnym. Chciał się dowiedzieć, jakie miejsce w sieci zajmą placówki specjalistyczne i unikatowe, ale nie doczekał się satysfakcjonującej odpowiedzi.

– W jaki sposób będą przebiegać konkursy ofert na 2003 rok? – pytała Ewa Świderska ze Śląskiego Związku Pracodawców Zakładów Opieki Zdrowotnej.

– Nie wiem – odpowiedział Józef Kurek, wywołując tym konsternację. – Po pierwsze, nie wiadomo, kiedy zacznie działać Narodowy Fundusz Zdrowia, po drugie – trwa opracowywanie ogólnopolskich zasad, które mają być podstawą do kontraktowania świadczeń, po trzecie zaś – pozostaje jeszcze kwestia wysokości przyszłorocznego budżetu klasy. Sposób kontraktowania musi być dostosowany do tych trzech czynników.

Dyrektor Małopolskiej RKCh dodał też, że jeżeli 1 stycznia 2003 r. nie wejdzie w życie ustawa o NFZ i nie zostanie wprowadzony ogólnopolski system kontraktowania usług zdrowotnych, w Małopolsce będą obowiązywać dotychczasowe zasady.

Z konkursu czy z sympatii?

Dyrektorzy szpitali dopytywali się, czy istnieje szansa na wprowadzenie rozporządzenia zmieniającego zasady postępowań konkursowych na stanowiska ordynatorów – tak aby decydujący głos miał dyrektor placówki.

– Nie wyobrażam sobie, aby ordynatorem można było zostać bez konkursu – stwierdziła posłanka Gajecka-Bożek. – Chyba wszystkim zależy na tym, by ordynatorami zostawali ludzie, którzy oprócz tego, że są merytorycznie bardzo dobrze przygotowani do prowadzenia oddziału, są również dobrymi menedżerami. Trzeba godzić te dwie role. Rozumiem dyrektorów, że woleliby spolegliwych ordynatorów, którzy będą wykonywali ich polecenia. Jednak należy wziąć pod uwagę również to, że zapewnienie świadczeń zdrowotnych na odpowiednim poziomie wymaga powoływania na stanowiska ordynatorów ludzi, którzy w danej dziedzinie medycyny posiadają bardzo dużą wiedzę.

Posłanka Barbara Błońska-Fajfrowska przypomniała, że zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem, dyrektor wcale nie musi się zgodzić na powierzenie stanowiska ordynatora osobie, która wygrała w konkursie. – Dlaczego więc dyrektorzy tak rzadko z tej możliwości korzystają? – pytała.

– Skorzystałem z niej bez żadnych konsekwencji – przyznał Janusz Szymanowski, dyrektor Szpitala nr 1 w Gliwicach. – Po pewnym czasie dowiedziałem się jednak od ekspertów, że osobie, która wygrała konkurs, a nie została zatrudniona na stanowisku ordynatora – przysługuje roszczenie o zawarcie umowy o pracę, bo zgodnie z przepisami sąd powinien rozstrzygnąć, czy trzeba ją zatrudnić, czy też nie.

Zmieńcie prawo!

Efektem ponaddwugodzinnej dyskusji było opracowanie kilkunastu propozycji zmian legislacyjnych. Oto niektóre z nich:
1. Zmienić interpretację przepisów, na podstawie których samodzielne publiczne zozy są traktowane jak przedsiębiorstwa prowadzące działalność gospodarczą, co w konsekwencji powoduje, że muszą płacić podatek od nieruchomości.
2. Zwolnić zozy z obowiązku odprowadzania składki na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
3. Zwiększyć kwotę (obecnie 3 tys. euro), poniżej której można dokonywać zakupu z wolnej ręki oraz wyłączyć spod działania ustawy o zamówieniach publicznych środki pochodzące z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych i darowizn.
4. Zwiększyć czas pracy z 7 godz. i 35 min do 8 godz. dla pracowników medycznych i administracji. Wprowadzić 40-godzinną tygodniową normę w 5-dniowym tygodniu pracy.
5. Podwyższyć dobową normę pracy dla pracowników zatrudnionych w zakładach i pracowniach rtg.
6. Zagwarantować składkę zdrowotną na poziomie 8% w przyszłym roku, a w kolejnych latach podnosić jej wysokość o 0,25% rocznie, by docelowo wynosiła 11,5%.
7. Stworzyć silną podstawową opiekę zdrowotną, zagwarantować w jej ramach obowiązkową diagnostykę i wydzielić na nią stawkę kapitacyjną, np. 25%.
8. Wprowadzić zerową stawkę VAT na usługi zdrowotne publicznych i niepublicznych zozów.




Najpopularniejsze artykuły

Münchhausen z przeniesieniem

– Pozornie opiekuńcza i kochająca matka opowiada lekarzowi wymyślone objawy choroby swojego dziecka lub fabrykuje nieprawidłowe wyniki jego badań, czasem podaje mu truciznę, głodzi, wywołuje infekcje, a nawet dusi do utraty przytomności. Dla pediatry zespół Münchhausena z przeniesieniem to wyjątkowo trudne wyzwanie – mówi psychiatra prof. Piotr Gałecki, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Odpowiedzialność pielęgniarki za niewłaściwe podanie leku

Podjęcie przez pielęgniarkę czynności wykraczającej poza jej wiedzę i umiejętności zawodowe może być podstawą do podważenia jej należytej staranności oraz przesądzać o winie w przypadku wystąpienia szkody lub krzywdy u pacjenta.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Tępy dyżur to nie wymówka

Gdy pacjent jest w potrzebie, nie jest ważne, który szpital ma dyżur. A to, że na miejscu nie ma specjalistów, to nie wytłumaczenie za nieudzielenie pomocy – ostatecznie uznał Naczelny Sąd Administracyjny.

Odmitologizować otyłość

– Większość Polaków uważa, że otyłość to efekt słabej woli. Gdyby podać im hormon głodu – grelinę i zablokować wydzielanie poposiłkowe hormonu sytości – GLP1, nie pohamowaliby się przed kompulsywnym jedzeniem i wciąż byliby głodni. I tak właśnie czują się chorzy na otyłość – mówił podczas konferencji Ekonomia dla Zdrowia prof. Mariusz Wyleżoł. Eksperci wyjaśniali, że otyłość jest chorobą, którą trzeba leczyć.

SALMED musi sprostać wyzwaniom medycyny

Cyberbezpieczeństwo i informatyzacja w ochronie zdrowia, strefa start-upów, oferta programowa dla sektora rehabilitacji – to tylko niektóre z planowanych tematów targów SALMED 2020. Pod lupą ekspertów znajdą się także zmiany w prawie zamówień publicznych. Nie zabraknie również rozwiązań ułatwiających placówkom medycznym wybór sprzętu. Projekt wspierany jest przez kluczowe organizacje w ochronie zdrowia.

Czy będziemy mądrzy przed szkodą?

Nie może być żadnych wątpliwości: zarówno w obszarze ochrony zdrowia, jak i w obszarze zdrowia publicznego wyzwań – zagrożeń, ale i szans – jest coraz więcej. Dobrze rozpoznawana rzeczywistość okazuje się bardziej skomplikowana, zupełnie tak jak w powiedzeniu – im dalej w las, tym więcej drzew.

Terapia schizofrenii. Skuteczność w okowach dostępności

Pod koniec marca w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej odbyła się debata ekspercka pt.: „W parze ze schizofrenią. Jak zwiększyć w Polsce dostęp do efektywnych terapii?”. Spotkanie moderowane przez red. Renatę Furman zostało zrealizowane przez organizatorów Kongresu Zdrowia Psychicznego oraz Fundację eFkropka.

Lekarze, którzy sięgnęli nieba

Na liście osób, które poleciały w kosmos z licencją lekarza są obecnie aż 42 nazwiska. To dużo, biorąc pod uwagę fakt, że udało się to dotychczas tylko 552 osobom.

Skąd się biorą nazwy leków?

Ręka do góry, kto nigdy nie przekręcił nazwy leku lub nie zastanawiał się, jak poprawnie wymówić nazwę handlową. Nazewnictwo leków (naming) bywa zabawne, mylące, trudne i nastręcza kłopotów tak pracownikom służby zdrowia, jak i pacjentom. Naming to odwzorowywanie konceptu marki, produktu lub jego unikatowego pozycjonowania. Nie jest to sztuka znajdowania nazw i opisywania ich uzasadnień. Aby wytłumaczenie miało sens, trzeba je rozpropagować i wylansować, i – jak wszystko na rynku medycznym – podlega to ścisłym regulacjom prawnym i modom marketingu.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.




bot