Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 93–100/2012
z 17 grudnia 2012 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Czy beta-blokery działają?

Halina Pilonis

W listopadzie br. portal Biotechnologia.pl opublikował sensacyjny artykuł pt. „Beta-blokery zawiodły – nie zmniejszają ryzyka zawału serca i postępu choroby wieńcowej”. Publikacja wywołała zaniepokojenie pacjentów i lekarzy. Artykuł zawiera informacje o wynikach dwóch niezależnych badań sugerujących, że beta-blokery nie działają. Autorzy na koniec stwierdzili: „Po czterech dekadach standardowa metoda leczenia chorób serca i nadciśnienia tętniczego może okazać się zawodna”.

Na dowód przytoczono wyniki badania opublikowanego w „The Journal of American Medical Association” (JAMA), w ramach którego naukowcy sprawdzili przebieg leczenia prawie 45 tys. pacjentów chorujących na serce powyżej 3,5 roku. „Okazało się, że beta-blokery nie zmniejszają ryzyka zawału serca i zgonów wywołanych przez zawały serca lub udaru mózgu” – podsumował portal Biotechnologia.pl. Drugie przytoczone badanie sprawdzało wpływ tych leków na śmiertelność u pacjentów po zawale serca. „Około połowa pacjentów spełniła założony schemat. Ludzie ci byli prawie 30% mniej narażeni na śmierć niż osoby, które nie były zgodne. Jednak takie same wyniki uzyskano w przypadku pacjentów stosujących leki przeciwzakrzepowe i przeciwciśnieniowe, a także statyny” – czytamy w artykule. Autorzy publikacji podsumowali: „Zestawiając takie wyniki z badaniami JAMA, staje się bardzo rozsądne kwestionować korzyści beta-blokerów w leczeniu tych chorób”.

Prezes-elekt Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego (TNT) prof. Krzysztof Narkiewicz zapytany, czy TNT będzie zmieniać wytyczne dotyczące leczenia nadciśnienia tętniczego, odpowiedział, że takie badania mające charakter „rejestrów” rzadko zmieniają wytyczne towarzystw naukowych dotyczące leczenia. – Leki te wciąż pozostają przydatne u chorych, u których inne grupy farmaceutyków nie obniżają ciśnienia – uważa prof. Narkiewicz. Zdaniem prof. Zbigniewa Gacionga, kierownika Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych, Nadciśnienia Tętniczego i Angiologii Centralnego Szpitala Klinicznego w Warszawie, komentarz w Biotechnologia.pl zawiera treści, których w artykule zamieszczonym w JAMA nie ma.

– Analiza Bangalore’a dotyczy danych epidemiologicznych osób z chorobą wieńcową, a nie nadciśnieniem tętniczym. Jak zawsze, badania epidemiologiczne opisują pewne zjawiska nie oferując definitywnego wyjaśnienia. Zresztą sami autorzy zgadzają się, że ich wyniki potwierdzają wskazania dla beta-blokerów, zgodne z najnowszymi wytycznymi AHA w prewencji wtórnej – zauważa prof. Gaciong. – Najnowsze badania COURAGE wskazują, że leczenie interwencyjne pacjentów z chorobą wieńcową jest tak samo skuteczne jak zachowawcze z beta-blokerami. Podkreślają to również najnowsze wytyczne amerykańskie opublikowane 9 listopada br., zalecające beta-blokery jako lek pierwszego wyboru w grupie chorych z dławicą. Leki te mają również działanie przeciwbólowe u pacjentów z dławicą – dodaje prof. Gaciong.

Jego zdaniem, tytuł publikacji jest niezasadny i wywołuje uczucie niepokoju u pacjentów. Również przywołanie losu innych leków, które skończyły „w śmietniku”, jak np. VIOXX, jest nadużyciem. Prof. Gaciong dodaje, że publikowanie takich doniesień, często wątpliwej jakości, zwiększa jednak „cytowalność” pisma.




Najpopularniejsze artykuły

Münchhausen z przeniesieniem

– Pozornie opiekuńcza i kochająca matka opowiada lekarzowi wymyślone objawy choroby swojego dziecka lub fabrykuje nieprawidłowe wyniki jego badań, czasem podaje mu truciznę, głodzi, wywołuje infekcje, a nawet dusi do utraty przytomności. Dla pediatry zespół Münchhausena z przeniesieniem to wyjątkowo trudne wyzwanie – mówi psychiatra prof. Piotr Gałecki, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Odpowiedzialność pielęgniarki za niewłaściwe podanie leku

Podjęcie przez pielęgniarkę czynności wykraczającej poza jej wiedzę i umiejętności zawodowe może być podstawą do podważenia jej należytej staranności oraz przesądzać o winie w przypadku wystąpienia szkody lub krzywdy u pacjenta.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Tępy dyżur to nie wymówka

Gdy pacjent jest w potrzebie, nie jest ważne, który szpital ma dyżur. A to, że na miejscu nie ma specjalistów, to nie wytłumaczenie za nieudzielenie pomocy – ostatecznie uznał Naczelny Sąd Administracyjny.

Odmitologizować otyłość

– Większość Polaków uważa, że otyłość to efekt słabej woli. Gdyby podać im hormon głodu – grelinę i zablokować wydzielanie poposiłkowe hormonu sytości – GLP1, nie pohamowaliby się przed kompulsywnym jedzeniem i wciąż byliby głodni. I tak właśnie czują się chorzy na otyłość – mówił podczas konferencji Ekonomia dla Zdrowia prof. Mariusz Wyleżoł. Eksperci wyjaśniali, że otyłość jest chorobą, którą trzeba leczyć.

Czy będziemy mądrzy przed szkodą?

Nie może być żadnych wątpliwości: zarówno w obszarze ochrony zdrowia, jak i w obszarze zdrowia publicznego wyzwań – zagrożeń, ale i szans – jest coraz więcej. Dobrze rozpoznawana rzeczywistość okazuje się bardziej skomplikowana, zupełnie tak jak w powiedzeniu – im dalej w las, tym więcej drzew.

SALMED musi sprostać wyzwaniom medycyny

Cyberbezpieczeństwo i informatyzacja w ochronie zdrowia, strefa start-upów, oferta programowa dla sektora rehabilitacji – to tylko niektóre z planowanych tematów targów SALMED 2020. Pod lupą ekspertów znajdą się także zmiany w prawie zamówień publicznych. Nie zabraknie również rozwiązań ułatwiających placówkom medycznym wybór sprzętu. Projekt wspierany jest przez kluczowe organizacje w ochronie zdrowia.

Terapia schizofrenii. Skuteczność w okowach dostępności

Pod koniec marca w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej odbyła się debata ekspercka pt.: „W parze ze schizofrenią. Jak zwiększyć w Polsce dostęp do efektywnych terapii?”. Spotkanie moderowane przez red. Renatę Furman zostało zrealizowane przez organizatorów Kongresu Zdrowia Psychicznego oraz Fundację eFkropka.

Skąd się biorą nazwy leków?

Ręka do góry, kto nigdy nie przekręcił nazwy leku lub nie zastanawiał się, jak poprawnie wymówić nazwę handlową. Nazewnictwo leków (naming) bywa zabawne, mylące, trudne i nastręcza kłopotów tak pracownikom służby zdrowia, jak i pacjentom. Naming to odwzorowywanie konceptu marki, produktu lub jego unikatowego pozycjonowania. Nie jest to sztuka znajdowania nazw i opisywania ich uzasadnień. Aby wytłumaczenie miało sens, trzeba je rozpropagować i wylansować, i – jak wszystko na rynku medycznym – podlega to ścisłym regulacjom prawnym i modom marketingu.

Lekarze, którzy sięgnęli nieba

Na liście osób, które poleciały w kosmos z licencją lekarza są obecnie aż 42 nazwiska. To dużo, biorąc pod uwagę fakt, że udało się to dotychczas tylko 552 osobom.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.




bot