Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 77–84/2019
z 10 października 2019 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Bifunkcyjna hybryda analgetyczna

Ewa Biernacka

Ból – subiektywne, negatywne wrażenie zmysłowe i emocjonalne, powstające pod wpływem bodźców uszkadzających tkankę lub zagrażających jej uszkodzeniem – jest wszechobecny. Jedna z jego odmian, ból neuropatyczny – inicjowany uszkodzeniem układu nerwowego w wyniku np. urazu fizycznego, zmian metabolicznych lub nowotworowych – pozostaje wciąż nierozwiązanym problemem klinicznym i badawczym.



Po wielu latach prac prowadzonych w laboratorium krakowskim przez prof. Barbarę Przewłocką pojawiła się szansa na skuteczniejsze leczenie bólu neuropatycznego. Opracowano substancję bifunkcyjną, która w modelu tego bólu wywołała efekt analgetyczny porównywalny z morfiną, w dawce 5 tysięcy razy od niej niższej! Sekret tego fenomenalnego działania analgetycznego polega na składowych tej hybrydy, która, zaplanowana zgodnie z wiedzą o etiopatologii tego bólu, ma działać na dwa cele molekularne: receptor μ-opioidowy, którego aktywacja hamuje transmisję nocyceptywną, oraz na receptor melanokortynowy typu MC4, którego aktywacja ją nasila. Syntezę zaproponowanej przez Barbarę Przewłocką hybrydy opracował i przeprowadził zespół chemików pod kierunkiem prof. Aleksandry Misickiej-Kęsik (Pracownia Peptydów Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego). Zsyntetyzowaną serię hybryd przebadał zespół prof. Przewłockiej pod kątem działania analgetycznego, wykazał ich wysoką efektywność również po podaniu obwodowym. Dwie, wybrane ze względu na siłę działania, zgłoszono do ochrony patentowej.

Punktem wyjścia w badaniach było pytanie o przyczyny osłabienia działania leków opioidowych w bólu neuropatycznym. Badania szły w dwóch kierunkach. W pierwszym z nich skupiono się na poszukiwaniu przyczyn osłabienia działania leków opioidowych w bólu neuropatycznym, m.in. na badaniu zachodzących w rozwoju tego bólu interakcji neuroimmunologicznych. Analizy z wykorzystaniem ekspresji genów wskazują, że w bólu przewlekłym dochodzi do silnej aktywacji niektórych genów neuronalnych, jak też genów związanych z odpowiedzią komórek układu immunologicznego, w tym z aktywacją mikrogleju. Opisano wiele endogennych czynników inicjujących i regulujących stany bólu neuropatycznego, w tym rolę immunologicznych czynników w utracie efektywności leków przeciwbólowych, proponując stosowanie w terapii tego bólu inhibitorów cytokin (leków takich jak propentofylina i pentoksyfilina). Powodują one osłabienie bólu, zapobiegając syntezie cytokin w aktywowanych komórkach glejowych.


Punktem wyjścia do drugiego kierunku badań farmakologów była obserwacja, że po długotrwałym podawaniu opioidów, np. morfiny (egzogennego alkaloidu działającego na receptor opioidowy μ oraz δ, chociaż również w niewielkich ilościach produkowanego endogennie), rozwija się tolerancja (słabnie ich działanie analgetyczne), a po dłuższym czasie stosowania lek opioidowy powoduje ból. Weryfikowano tezę, że układy fizjologiczne dążą do homeostazy i w warunkach zaburzenia równowagi pojawia się nasilenie aktywności układów probólowych. Śledzono zmieniającą się aktywność endogennych systemów przeciw- i probólowych wywołane uszkodzeniem tkanek, a także endogennych układów neuropeptydowych (syntetyzowane w nich peptydy działają jak endogenne analgetyki) oraz układów syntetyzujących działające probólowo peptydy (cholecystokinina, substancja P, melanokortyna, bradykinina).


Obserwacje aktywności działających analgetycznie peptydów uwalnianych w reakcji na uszkodzenie tkanek dały badaczom wgląd w ekspresję endogennego układu opioidowego w całej jego złożoności. Reprezentują go trzy systemy związane z prohormonami: proopiomelanokortyną (POMC), proenkefaliną (PENK) i prodynorfiną (PDYN). Peptydy powstające w efekcie cięcia enzymatycznego prohormonów, czyli enkefaliny (pochodzące z PENK), endorfiny (z POMC) i dynorfiny (z PDYN), działają na trzy receptory opioidowe: μ (mi), δ (delta) i κ (kappa).

Peptydy z POMC i PENK aktywują receptory μ oraz δ, a peptydy pochodzące z PDYN – receptor κ, ale też, w mniejszym stopniu, receptor δ oraz μ. Tworzą one system o dużych możliwościach kompensacyjnych – wyłączenie jednego z receptorów nie zawsze daje efekt, bo jego rolę przejmują pozostałe. Te trzy receptory opioidowe należą do receptorów metabotropowych związanych z białkami G. Aktywowane przez ligand powodują zablokowanie aktywności neuronalnej, hamując przewodnictwo nerwowe. Aktywacja receptora opioidowego hamuje aktywność neuronu, ale w sytuacji, gdy receptor zlokalizowany jest na neuronie hamującym, blokowanie hamowania powoduje wzrost aktywności neuronu (co prowadzi do tzw. euforii opioidowej).

Uszkodzenie układu nerwowego nasila syntezę prohormonu, z którego powstają peptydy przeciwbólowe, takie jak beta-endorfina czy enkefaliny. Ale też z każdego z prohormonów opioidowych powstają równocześnie peptydy probólowe. Do tej pory bez odpowiedzi pozostaje pytanie, czy w procesie aktywacji któregoś z prohormonów, peptydy pro- i przeciwbólowe powstają zawsze w tych samych proporcjach, czy jedna z opcji przeważa: np. na skutek zmian w procesie enzymatycznego cięcia hormonu powstaje więcej probólowych melanokortyn niż przeciwbólowej beta-endorfiny. Badacze metodą spektometrii masowej wykazali, że po uszkodzeniu układu nerwowego rośnie poziom probólowych peptydów pochodzących z PENK.


Zespół prof. Przewłockiej podjął próby farmakologicznego blokowania działania neuropeptydów probólowych. Eksperymentowano na peptydach przeciw- i probólowych pochodzących z tego samego prohormonu, próbując dowieść, że za osłabienie działania opioidów w bólu neuropatycznym odpowiada wzrost aktywności systemów probólowych. Zidentyfikowano dwie przyczyny. Pierwszą jest aktywacja układów glejowych i produkcja przez komórki mikrogleju probólowych cytokin. Powstało na ten temat wiele prac w zespole prof. Przewłockiej. Jej najnowsze badania dotyczyły jednak głównie aktywacji układów probólowych – peptydów probólowych pochodzących z POMC i PENK. W eksperymentach równocześnie z opioidem podawano antagonistę receptora, którego aktywacja daje efekt probólowy – antagonistę receptora MC4. Wykazano, że zablokowanie receptora MC4 pozwala wzmocnić przeciwbólowe działanie opioidów, dając szansę obniżenia dawki opioidu, a co za tym idzie osłabienia rozwoju efektów niepożądanych. Wykazano, że podanie przed kolejnymi dawkami morfiny antagonisty receptora MC4 opóźnia rozwój tolerancji. Chcąc zwiększyć efekt, początkowo niezbyt silny, zdecydowano o rozpoczęciu prac nad związkiem bifunkcyjnym. Działając w tym samym czasie i w tym samym miejscu drogi bólowej, jedna część tej hybrydy, czyli związku opioidu i antagonisty receptora MC4, miałaby zaktywować receptor opioidowy, druga zaś zablokować receptor mogący powodować działanie probólowe. Wspomniani już chemicy z UW zsyntetyzowali ok. 10 hybryd z różnymi linkerami, wiążącymi obie składowe, nie powodując jednak zmiany ich zdolności do wiązania się z receptorem. Dwie najsilniej działające – jak już o tym była mowa – opatentowano.


Osiągnięto maksymalny efekt analgetyczny w modelu bólu neuropatycznego w dawce kilka tysięcy razy niższej od morfiny po podaniu podpajęczynówkowym. Sukces tego projektu zagwarantował dobór odpowiedniego antagonisty receptora probólowego MC4, a decyzja połączenia w hybrydę właśnie jego bazowała na wynikach poprzednich badań zespołu prof. Przewłockiej. Dalsze badania farmakologów zmierzają do przygotowania hybrydy do I fazy badań klinicznych. Czy stworzono w terapii bólu neuropatycznego lek efektywny, a zarazem niewywołujący charakterystycznych dla opioidów działań niepożądanych, dowiemy się za kilka lat.




Najpopularniejsze artykuły

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Ukraińcy zwyciężają też w… szpitalach

Placówki zdrowia w Ukrainie przez 10 miesięcy wojny były atakowane ponad 700 razy. Wiele z nich zniszczono doszczętnie. Mimo to oraz faktu, że codziennie przybywają setki nowych rannych, poza linią frontu służba zdrowia daje sobie radę zaskakująco dobrze.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Kobiety w chirurgii. Równe szanse na rozwój zawodowy?

Kiedy w 1877 roku Anna Tomaszewicz, absolwentka wydziału medycyny Uniwersytetu w Zurychu wróciła do ojczyzny z dyplomem lekarza w ręku, nie spodziewała się wrogiego przyjęcia przez środowisko medyczne. Ale stało się inaczej. Uznany za wybitnego chirurga i honorowany do dzisiaj, prof. Ludwik Rydygier miał powiedzieć: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety-lekarza!”. W podobny ton uderzyła Gabriela Zapolska, uważana za jedną z pierwszych polskich feministek, która bez ogródek powiedziała: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej!".

Diagności idą do TK

Zdalna autoryzacja serologicznych badań laboratoryjnych zagraża bezpieczeństwu pacjentów, dlatego wciąż zabiegamy w resorcie zdrowia o uchylenie tego zapisu. Zamierzamy w tej sprawie złożyć też skargę do Trybunału Konstytucyjnego – zapowiada Krajowa Izba Diagnostów Laboratoryjnych.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Gdy rozum śpi, budzi się bestia

Likantropia (z gr. lýkos – wilk i ánthropos – człowiek) to wiara w zdolność
przekształcania się ludzi w zwierzęta, zwłaszcza w wilki. Etymologię tego
terminu wywodzi się też od króla Arkadii – Likaona, który, jak opisuje
Owidiusz w Metamorfozach, został przemieniony w wilka, gdyż ośmielił się
podać Zeusowi ludzkie mięso – ciało własnego syna.

Mielofibroza choroba o wielu twarzach

Zwykle chorują na nią osoby powyżej 65. roku życia, ale występuje też u trzydziestolatków. Średni czas przeżycia wynosi 5–10 lat, choć niektórzy żyją nawet dwadzieścia. Ale w agresywnej postaci choroby zaledwie 2–3 lata od postawienia rozpoznania.

Doktor AI

Platformy ze sztuczną inteligencją (AI) dokonujące wstępnych diagnoz są już tak zaawansowane, że testowali je londyńczycy, a brytyjski NHS rozważa ich szersze użycie. W Afryce takie aplikacje na smartfona stosują już miliony.

Endometrioza – wędrująca kobiecość

Podstępna, przewlekła i nieuleczalna. Taka jest endometrioza. Ta tajemnicza choroba ginekologiczna, badana od przeszło stu lat, nadal pozostaje dla lekarzy niewyjaśniona. Pomimo że występuje u kobiet coraz częściej, wciąż trudno określić mechanizm jej powstawania i rozwoju, a jej następstwa są poważne, prowadzą nawet do bezpłodności.

Ubezpieczenia zdrowotne w USA

W odróżnieniu od wielu krajów, Stany Zjednoczone nie zapewniły swoim obywatelom jednolitego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańca USA zależy od posiadanego przez niego ubezpieczenia. Poziom medycyny w USA jest bardzo wysoki – szpitale są doskonale wyposażone, amerykańscy lekarze dokonują licznych odkryć, naukowcy zdobywają nagrody Nobla. Jakość ta jednak kosztuje, i to bardzo dużo. Wizyta u lekarza pociąga za sobą wydatek od 40 do 200 $, jeden dzień pobytu w szpitalu – 400 do 1500 $. Poważna choroba może więc zrujnować Amerykanina finansowo, a jedna skomplikowana operacja pochłonąć jego życiowe oszczędności. Dlatego posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego jest tak bardzo ważne. (...)




bot