Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 1–8/2013
z 24 stycznia 2013 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Leczenie nadmiaru żelaza – metody chelatacji

Z prof. Michałem Matysiakiem, kierownikiem Katedry i Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii WUM, na temat metod chelatacji żelaza rozmawia Marcin Wełnicki.

Przetoczenia koncentratu krwinek czerwonych stosuje się w hematologii m.in. w zespołach mielodysplastycznych, talasemii beta czy szeregu niedokrwistości hemolitycznych. Jakie mogą być negatywne konsekwencje częstych przetoczeń?

– Krew jest niezbędna w ratowaniu życia chorych, jednak jej podawanie niesie za sobą ryzyko groźnych powikłań, związanych przede wszystkim z bardzo częstymi przetoczeniami dużych ilości koncentratu krwinek czerwonych (KKCz), co ma miejsce w wymienionych przez Pana jednostkach chorobowych. Powikłania te są szczególnie groźne u dzieci. Transfuzje KKCz, ratując życie chorym, dostarczają bowiem jednocześnie do organizmu dodatkowych ilości żelaza. Jedna jednostka KKCz wprowadza do organizmu biorcy ok. 200 mg dodatkowego żelaza.



Jakie schorzenia stanowią najczęściej wskazanie do powtarzających się przetoczeń KKCz u dzieci?

– Są to m.in.: talasemia beta, anemia sierpowatokrwinkowa, MDS – zespoły mielodysplastyczne, anemia aplastyczna, zespół Diamonda-Blackfana, niedokrwistość Fanconiego oraz inne rzadkie niedokrwistości wrodzone lub nabyte. Istnieją także choroby, w których występują okresowe wskazania do bardzo częstych transfuzji masy erytrocytarnej, takie jak np. terapia nowotworów czy stany przed i po przeszczepie szpiku kostnego. Nadmiar żelaza w organizmie tych chorych wpływa negatywnie na ich podstawowe leczenie.

Ludzki organizm nie posiada mechanizmów biochemicznych umożliwiających eliminację nadmiaru żelaza. Czy wzrost jego stężenia we krwi stanowi rzeczywisty problem kliniczny?

– Wielokrotne przetaczanie KKCz prowadzi do podwyższenia stężenia żelaza, podwyższonego stężenia ferrytyny w surowicy krwi, i po kilku latach terapii – do przewlekłego przeładowania żelazem z postępującym uszkodzeniem narządów wewnętrznych. Dotyczy to szczególnie wątroby, mięśnia sercowego, narządów wydzielania wewnętrznego i innych. Jeśli dojdzie do przekroczenia zdolności magazynowania Fe w organizmie, wolne żelazo katalizuje proces powstawania rodników hydroksylowych, co prowadzi do uszkodzenia błon komórkowych i denaturacji białek. Proces ten prowadzi do uszkodzenia tkanek i ostatecznie do śmierci. Przewlekłe obciążenie żelazem stanowi więc poważne powikłanie przetaczania krwi. U dzieci obserwujemy spowolnienie wzrostu i opóźnienie dojrzewania z powodu uszkodzenia przysadki, a u chorych we wszystkich grupach wiekowych uszkodzenie wątroby, rozwój cukrzycy w wyniku uszkodzenia komórek wysp trzustkowych oraz powikłania kardiologiczne. Przebieg choroby jest wieloletni i charakteryzuje się stopniowym upośledzeniem czynności narządów kumulujących namiar żelaza, doprowadzających do ich niewydolności.

Kiedy pacjent ma wskazania do terapii chelatującej?

– Obecnie zaleca się rozpoczęcie terapii chelatującej po przetoczeniu około 20 jednostek KKCz (około 100 ml/kg mc.) lub min 7 ml/kg mc. KKCz/miesiąc, a także, gdy istnieją dowody kliniczne potwierdzające występowanie przewlekłego obciążenia żelazem, jak również, gdy stężenie ferrytyny w surowicy przekracza 1000 μg/l.

Od 2005 r. w terapii nadmiaru żelaza stosuje się deferazyroks. Jaką przewagę ma ten lek nad preparatami starszej generacji?

– Deferazyroks jest wskazany w leczeniu przewlekłego obciążenia żelazem, gdy leczenie deferoksaminą jest przeciwwskazane lub nieodpowiednie. Deferazyroks stosuje się w terapii chelatującej u pacjentów, u których w wyniku częstych transfuzji KKCz (≥7 ml/kg mc. na miesiąc) stwierdzono przewlekłe obciążenie żelazem, a także u innych pacjentów z nadmiarem żelaza w organizmie.

Czy stosowanie deferazyroksu pozwala usunąć nadmiar Fe z narządów, w których doszło już do jego odkładania się?

– Tak, deferazyroks redukuje nadmiar żelaza w wątrobie, sercu i w innych narządach.

Jak ocenia Pan dostępność do terapii deferazyroksem w Polsce?

– Niestety, jak dotychczas nie ma w Polsce możliwości stosowania deferazyroksu w ramach Lekowego Programu Zdrowotnego. Lek ten jest pełnopłatny i do tego bardzo kosztowny, co – ze szkodą dla pacjentów – znacznie ogranicza możliwości jego stosowania.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Opieka zdrowotna w USA – Struktura i finansowanie

Na świecie wyróżnia się cztery modele opieki zdrowotnej: systemy oparte na przedsiębiorczości reprezentowane przez Stany Zjednoczone, systemy oparte na zabezpieczeniach społecznych, najliczniej reprezentowane w Europie, których reprezentantami są między innymi Niemcy i Francja, systemy oparte na opiece całościowej, których przykładem jest Wielka Brytania i systemy socjalistyczne, których reprezentantem do niedawna była Polska. (...)

Medyczne 3D w Olsztynie

Nowoczesne Laboratorium Fuzji Obrazowych na Wydziale Nauk Medycznych UWM w Olsztynie jest drogą do rozwoju działalności badawczo-rozwojowej w zakresie wdrażania innowacyjnych rozwiązań na rynku.

Protonoterapia. Niekończąca się opowieść

Ośrodek protonoterapii w krakowskich Bronowicach kończy w tym roku pięć lat. To ważny moment, bo o leczenie w Krakowie będzie pacjentom łatwiej. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że ułatwienia dotyczą tych, którzy mogą za terapię zapłacić.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Doktor AI

Platformy ze sztuczną inteligencją (AI) dokonujące wstępnych diagnoz są już tak zaawansowane, że testowali je londyńczycy, a brytyjski NHS rozważa ich szersze użycie. W Afryce takie aplikacje na smartfona stosują już miliony.

Żylaki okolic intymnych

Pacjentki cierpiące z powodu niewydolności żylnej miednicy i żylaków okolic intymnych zgłaszają się najczęściej do ginekologów i internistów. Nie wszyscy lekarze jednak wiedzą, że istnieje skuteczna metoda leczenia tych dolegliwości.

Po co ten Fundusz?

Na kilka dni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich Andrzej Duda skierował do sejmu prezydencki projekt ustawy o Funduszu Medycznym. Projekt uderza szczegółowością rozwiązań i tym, że dotyczą one spraw dość odległych od istoty tego, czym miałaby być nowa instytucja.

Sztuczna inteligencja przejrzy nas na wylot

Czy inteligentnie zaprogramowane i obdarzone zdolnością do uczenia się maszyny mogą w przyszłości wyręczyć psychoterapeutę? Ewa Biernacka pyta o to dr. Tomasza Witkowskiego, psychologa z firmy doradczo-szkoleniowej MODERATOR i Klubu Sceptyków Polskich.




bot