Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 80–83/2006
z 23 października 2006 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Z Wojciechem Szrajberem, laureatem Nagrody im. A. Pienkowskiej 2006, rozmawia Tomasz Sienkiewicz

Satysfakcja w normalności

Dlaczego nie wykonał Pan polecenia i nie zwolnił z pracy w trybie dyscyplinarnym ponad 80 strajkujących lekarzy ze szpitala MSWiA w Łodzi?

– Zwolnienie praktycznie wszystkich lekarzy, gdy wokół, w całej Łodzi, strajkowały prawie wszystkie szpitale, stworzyłoby realne zagrożenie życia dla około 100 naszych pacjentów, znajdujących się w stanach ostrych. Wydaje się też, że w systemie demokracji lokaut nie jest właściwą metodą rozwiązywania konfliktów. Rozumiem, że organ założycielski, czyli MSWiA, chciał pokazać, iż jego szpitale powinny być ostoją bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli i zdyscyplinowania pracowników służby zdrowia. Ale nie da się tego osiągnąć poprzez takie działania. W czasie strajku wielokrotnie zwracałem się do różnych instytucji, w tym prokuratury, żeby stwierdzono, czy ten strajk jest legalny, czy nie. I nikt nie udzielił mi odpowiedzi. Gdyby więc później się okazało, że protest był legalny, a ja dyscyplinarnie powyrzucałem ludzi z pracy – to jako dyrektor i pracodawca miałbym sprawę karną.

Postawa życiowa Aliny Pienkowskiej oraz motto waszego konkursu akcentują potrzebę ciągłego prowadzenia dialogu, nie zaś działań o charakterze dyktatu: tak ma być, koniec i kropka. Nie tędy droga, szpital MSWiA nie jest jednostką zmilitaryzowaną.

Czy przewidywał Pan, że zostanie laureatem?

– Absolutnie nie. Przecież wszyscy nominowani, oprócz mnie, to ludzie z pierwszych stron gazet, zasłużeni i znani w całym kraju. Byłem dumny już z tego powodu, że znalazłem się w ich gronie.

Jak Pan sądzi – czemu Czytelnicy "SZ" i portalu Esculap.pl wybrali właśnie Pana?

– Mówiąc żartobliwie – bo niemal wszyscy myślą, że jestem lekarzem i zwracają się do mnie "panie doktorze". A ja jestem tylko ekonomistą. Ale poważniej: chyba nie było wcześniej tak ewidentnego i spektakularnego przykładu identyfikowania się dyrekcji ze strajkującą załogą, w tym przypadku – lekarzami. Okazało się, że dyrektor to ktoś, kto nie tylko reprezentuje firmę i odbiera splendory, ale także potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność, stanąć po stronie ludzi domagających się godziwych warunków pracy i płacy. I zaryzykować przy tym własną karierę zawodową, pokazując, że w życiu liczą się nie tylko stanowisko i pieniądze. Dzięki rektorowi Uniwersytetu Łódzkiego, prof. Wiesławowi Pusiowi, mam pracę – jestem wicekanclerzem tej uczelni. Ale po 25 latach praktyki zawodowej marzę o powrocie do służby zdrowia. Myślę też, że ta nagroda – całego środowiska służby zdrowia – jest przeznaczona nie tylko dla mnie osobiście, ale że promuje pewnego rodzaju postawy menedżerów w ochronie zdrowia. Sądzę, że większość moich koleżanek i kolegów dyrektorów postąpiłaby tak samo jak ja.

Słyszałem, że kolekcjonuje Pan zegary...

– Mam w domu miniwarsztat, wieczorami lubię tam zasiąść i naprawiać stare zegary. Najpierw taki zegar rozbieram, potem go gruntownie czyszczę, na koniec przywracam do życia. Sprawia mi to dużą satysfakcję.

Co w życiu – Pana zdaniem – liczy się najbardziej?

– Chyba to, żeby codziennie zasypiać w zgodzie z własnym sumieniem, a rano nie czuć do siebie niesmaku czy wręcz pogardy.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Opieka zdrowotna w USA – Struktura i finansowanie

Na świecie wyróżnia się cztery modele opieki zdrowotnej: systemy oparte na przedsiębiorczości reprezentowane przez Stany Zjednoczone, systemy oparte na zabezpieczeniach społecznych, najliczniej reprezentowane w Europie, których reprezentantami są między innymi Niemcy i Francja, systemy oparte na opiece całościowej, których przykładem jest Wielka Brytania i systemy socjalistyczne, których reprezentantem do niedawna była Polska. (...)

Medyczne 3D w Olsztynie

Nowoczesne Laboratorium Fuzji Obrazowych na Wydziale Nauk Medycznych UWM w Olsztynie jest drogą do rozwoju działalności badawczo-rozwojowej w zakresie wdrażania innowacyjnych rozwiązań na rynku.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Protonoterapia. Niekończąca się opowieść

Ośrodek protonoterapii w krakowskich Bronowicach kończy w tym roku pięć lat. To ważny moment, bo o leczenie w Krakowie będzie pacjentom łatwiej. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że ułatwienia dotyczą tych, którzy mogą za terapię zapłacić.

Doktor AI

Platformy ze sztuczną inteligencją (AI) dokonujące wstępnych diagnoz są już tak zaawansowane, że testowali je londyńczycy, a brytyjski NHS rozważa ich szersze użycie. W Afryce takie aplikacje na smartfona stosują już miliony.

Żylaki okolic intymnych

Pacjentki cierpiące z powodu niewydolności żylnej miednicy i żylaków okolic intymnych zgłaszają się najczęściej do ginekologów i internistów. Nie wszyscy lekarze jednak wiedzą, że istnieje skuteczna metoda leczenia tych dolegliwości.

Po co ten Fundusz?

Na kilka dni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich Andrzej Duda skierował do sejmu prezydencki projekt ustawy o Funduszu Medycznym. Projekt uderza szczegółowością rozwiązań i tym, że dotyczą one spraw dość odległych od istoty tego, czym miałaby być nowa instytucja.

Sztuczna inteligencja przejrzy nas na wylot

Czy inteligentnie zaprogramowane i obdarzone zdolnością do uczenia się maszyny mogą w przyszłości wyręczyć psychoterapeutę? Ewa Biernacka pyta o to dr. Tomasza Witkowskiego, psychologa z firmy doradczo-szkoleniowej MODERATOR i Klubu Sceptyków Polskich.




bot