Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 1–4/2004
z 8 stycznia 2004 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


PANOPTICUM

Porady na Nowy Rok

Marek Wójtowicz

Porada specjalistyczna wg typów ustalonych przez NFZ może dać w 2004 r. świadczeniodawcy od 1 do 7 punktów, zależnie od wkładu pracy i liczby badań diagnostycznych.

Tylko najwyższy IV typ porady płacony będzie według wyceny punktowej konkretnej procedury zabiegowej. Punkt wyceniono na 7 zł w biedniejszych oddziałach NFZ i na 8 zł w bogatszych.

Najtańsza porada I typu (za 1 pkt.) to wg umowy z NFZ "świadczenie związane z ciągłością leczenia (kolejna wizyta u lekarza specjalisty)" obejmujące: badanie przedmiotowe, podmiotowe, ordynację leków, wypisanie zleceń, zwolnień lub skierowań i (uwaga!) wykonanie 1-2 badań diagnostycznych z kompetencji lekarza rodzinnego. Aż strach nie wykonać żadnego badania, bo warunki umowy nie przewidują takiej sytuacji i nie wiadomo, czy bezbadaniowa porada specjalistyczna jest w ogóle poradą!

Z cytowanego wyżej zapisu wynika, że poradą I typu nie może być np. porada pierwsza w cyklu leczenia, ale dla pełnej jasności, w dalszej części umowy, poradę pierwszorazową zakwalifikowano a priori do typu II jako "pierwszorazowe w cyklu leczenia badanie przedmiotowe i podmiotowe lekarza specjalisty". Wywnioskowaliśmy z tego, że skoro pierwsza porada jest z mocy umowy poradą II typu, to druga, czyli kolejna porada, będzie najczęściej poradą I typu, chyba że lekarz specjalista drugą poradę zorganizuje jako wizytę domową, co uczyni z niej poradę III typu lub rozłoży na kilka porad diagnostykę choroby zapewniając im status porad II typu.

Ale lepiej płatna od porady I typu porada II typu musi zaowocować wykonaniem co najmniej 3 badań diagnostycznych: np. morfologia + analiza moczu + cukier. Taki pakiecik diagnostyczny wykonany za 9 zł dałby przychód w wysokości 14-16 zł, czyli 5-7 zł czystego zysku. Z kolei porada III typu musi zaowocować "badaniami diagnostycznymi... określonymi w Katalogu typów porad z pakietem świadczeń diagnostycznych i terapeutycznych w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej przypisanymi do porady typu III". Dla III typu porady nie określono już, ile badań minimalnie trzeba zlecić, ale na pewno co najmniej dwa, bo jedno badanie to przecież nie są "badania". A w umowie stoi jak byk: "Badania".

Samo zlecenie badań nie od razu poradę kwalifikuje do wyższego typu. Do dokumentacji porady dołączyć należy ksero badań lub ich odręczny opis, co zazwyczaj następuje przy kolejnej wizycie pacjenta.

No i mamy zagadkę finansową: jeżeli lekarz w ramach pierwszej w cyklu leczenia porady, czyli tzw. pierwszorazowej, typu automatycznie II (za 3 pkt.) zleci we wtorek badania wymienione w Katalogu typów porad z pakietem świadczeń diagnostycznych i terapeutycznych w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej przypisanymi do porady typu III, a pacjent zjawi się u lekarza specjalisty z wynikami w czwartek w ramach porady drugiej w cyklu leczenia, to jakiego typu będą obie porady?

Możliwości jest wiele. Jeżeli lekarz dopisze wyniki badań do pierwszej udzielonej porady, to zostanie ona podrasowana z typu II na typ III (za 7 pkt), ale druga porada będzie I typu (za 1 pkt.). Jest ryzyko, że nie będzie ona jednak uznana za żadną poradę, bo ma udokumentowanych: zero badań. Jeżeli jednak lekarz wyniki badań dopisze do drugiej porady, to stanie się ona poradą III typu, a pierwsza porada pozostanie "po staremu" poradą II typu. Ale jeśli pacjent po drugą poradę pójdzie do innego lekarza specjalisty, to ów zapewne opisze ją jako poradę "pierwszorazową" typu II. Przy tym jeżeli jeszcze taki wybredny pacjent zabierze do drugiego lekarza specjalisty wykonane już badania na konto pierwszego specjalisty, to ten pierwszy lekarz specjalista będzie miał problem, jak udokumentować wykonanie i sfinansowanie badań, których na oczy już raczej nie zobaczy, choć rachunek za ich wykonanie dostanie na pewno.

Jedyne, co mogę poradzić takiemu odrzuconemu specjaliście z rachunkiem za badania, to żeby udał się do domu niesfornego pacjenta, wylał na niego żale, a następnie wizytę tę odnotował w dokumentacji jako domową typu III za 7 punktów.

Aby zapobiec powyższym problemom, należy przyjąć zasadę, że potwierdzenie faktu wykonania badań diagnostycznych musi być dwustopniowe: jedno zabezpieczenie to wpis wyników do dokumentacji choroby, a drugie – to zbiorcze, imienne zestawienie badań sfinansowanych przez zlecającego, sporządzane przez pracownię diagnostyczną.

W razie kontroli NFZ i w jednym, i w drugim dokumencie będzie można znaleźć potwierdzenie wykonania badań i obronić wyższy typ porady. Wyniki badań powinny być dostarczane przez wykonawcę bezpośrednio do poradni specjalistycznej, która je zleciła i za nie zapłaciła. Powszechne obarczanie tym obowiązkiem pacjenta nie daje bowiem gwarancji, że wynik badania trafi do zlecającego je lekarza.

Gdzie by jednak wyniki badań nie trafiły, to przewiduję nieprawdopodobny rozkwit diagnostyki medycznej w następstwie powyższych zapisów umów z NFZ.

Na koniec druga zagadka: jeżeli pacjent po udzieleniu porady szybko wykona badania i po raz drugi, tego samego dnia, zarejestruje się z badaniami do lekarza specjalisty, zajmując mu kolejne 20 minut, to zgodnie z treścią umowy z NFZ będą to dwie porady czy tylko jedna?




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Protonoterapia. Niekończąca się opowieść

Ośrodek protonoterapii w krakowskich Bronowicach kończy w tym roku pięć lat. To ważny moment, bo o leczenie w Krakowie będzie pacjentom łatwiej. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że ułatwienia dotyczą tych, którzy mogą za terapię zapłacić.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Opieka zdrowotna w USA – Struktura i finansowanie

Na świecie wyróżnia się cztery modele opieki zdrowotnej: systemy oparte na przedsiębiorczości reprezentowane przez Stany Zjednoczone, systemy oparte na zabezpieczeniach społecznych, najliczniej reprezentowane w Europie, których reprezentantami są między innymi Niemcy i Francja, systemy oparte na opiece całościowej, których przykładem jest Wielka Brytania i systemy socjalistyczne, których reprezentantem do niedawna była Polska. (...)

Medyczne 3D w Olsztynie

Nowoczesne Laboratorium Fuzji Obrazowych na Wydziale Nauk Medycznych UWM w Olsztynie jest drogą do rozwoju działalności badawczo-rozwojowej w zakresie wdrażania innowacyjnych rozwiązań na rynku.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Doktor AI

Platformy ze sztuczną inteligencją (AI) dokonujące wstępnych diagnoz są już tak zaawansowane, że testowali je londyńczycy, a brytyjski NHS rozważa ich szersze użycie. W Afryce takie aplikacje na smartfona stosują już miliony.

Problem nie zawsze rozumiany

Z Ewą Jędrys, prezes Fundacji Pomocy Chorym Psychicznie im. Tomasza Deca w Krakowie rozmawia Katarzyna Cichosz.

Kobiety w chirurgii. Równe szanse na rozwój zawodowy?

Kiedy w 1877 roku Anna Tomaszewicz, absolwentka wydziału medycyny Uniwersytetu w Zurychu wróciła do ojczyzny z dyplomem lekarza w ręku, nie spodziewała się wrogiego przyjęcia przez środowisko medyczne. Ale stało się inaczej. Uznany za wybitnego chirurga i honorowany do dzisiaj, prof. Ludwik Rydygier miał powiedzieć: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety-lekarza!”. W podobny ton uderzyła Gabriela Zapolska, uważana za jedną z pierwszych polskich feministek, która bez ogródek powiedziała: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej!".

Po co ten Fundusz?

Na kilka dni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich Andrzej Duda skierował do sejmu prezydencki projekt ustawy o Funduszu Medycznym. Projekt uderza szczegółowością rozwiązań i tym, że dotyczą one spraw dość odległych od istoty tego, czym miałaby być nowa instytucja.




bot