Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 67–76/2017
z 1 września 2017 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Rekord GUINNESSA

Andrzej Sośnierz

Tym, którzy kontestowali sposób wyliczania ryczałtu dla szpitali sieciowych należy polecić lekturę projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie sposobu ustalania ryczałtu systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej. To dopiero uczta duchowa. Przydługi tytuł jest tylko nieśmiałą zapowiedzią tego, co czeka nas w środku. A w środku mamy próbę bicia polskiego rekordu Guinnessa w zakresie długości i skomplikowania wzorów matematycznych zamieszczonych w jednym akcie prawnym. Do chwili obecnej nie spotkałem jeszcze aktu prawnego, który zawierałby taką obfitość wzorów matematycznych, ale może któryś z czytelników tego felietonu zweryfikuje tę wiadomość. Można byłoby się na to wszystko uśmiechnąć, i tyle, ale problem w tym, że to się wszystko dzieje naprawdę.

Dlaczego tak nie powinno być? Po pierwsze dlatego, że czytelnicy aktu prawnego powinni móc zrozumieć jego intencje, a tym samym dostosować swoje działanie do wyrażonych przez prawo zamierzeń prawodawcy. Tymczasem zestaw kilkunastu kooperujących ze sobą, wyliczanych oddzielnie współczynników i danych skutecznie zaciera cel, dla którego ta cała zabawa została zorganizowana. Po drugie, zastosowanie wzorów matematycznych daje czytelnikowi pozór obiektywizmu, jest to jednak tylko pozór – ponieważ tu i ówdzie pojawiają się współczynniki korygujące, które burzą cały jaki taki ład. Po trzecie, swoistym kuriozum jest współczynnik, który ma prezentować jakość. Pierwszy raz spotykam się z tym, że im więcej szpital wykonuje porad ambulatoryjnych, tym wyższa jest jakość w tym szpitalu. Kto to wymyślił? Co ma piernik do wiatraka? Przecież namnożyć porad nie będzie trudno. I to ma być jakość? Albo inny czynnik w zakresie jakości, czyli czy szpital leczy coraz droższymi procedurami. Domyślam się, że chodziło o to, że jeśli na jednego pacjenta przypada więcej punktów, to w domyśle jest to pacjent trudniejszy do leczenia. Pomijając to, że jest to zachęta do nadużyć, to fakt, że ktoś leczył drogo wcale nie oznacza, że leczył dobrze – i wyleczył. Tymczasem wśród danych obrazujących jakość nie ma danych o skuteczności leczenia.

Z całej konstrukcji rozporządzenia widać usiłowania ministerstwa, aby jakoś zobiektywizować podział środków. Ale, niestety, jest to klasyczna pułapka, w którą wpadają socjaliści. Socjalista to taki ktoś, kto wierzy, że urzędnik swoim sprawiedliwym i obiektywnym rozumem jest w stanie zastąpić funkcjonujące w społeczeństwie samoczynnie działające mechanizmy. Socjaliści uważają, że wszystko można zaplanować, zobiektywizować, wyliczyć, że dystrybutorzy wszelakich dóbr niczego po drodze nie zachachmęcą, pracować będą bez wytchnienia dla dobra innych bliźnich i świetlanej przyszłości. A w codziennej rzeczywistości wychodzi jednak, jak wychodzi. Wszystkiego brak, kierowniczka sklepu zaopatruje przede wszystkim rodzinę i znajomych, a na półkach dominuje ocet.

Projekt rozporządzenia to oczywiście tylko jeden z końcowych produktów nowej myśli socjalistycznej w resorcie ochrony zdrowia. Można być spokojnym o końcowy efekt kolejnej recydywy socjalizmu w zdrowiu. Tylko po co znów przez jakiś czas będziemy musieli jeść tę żabę?




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Promieniowanie ultrafioletowe

Piękna opalenizna zwykle kojarzy się ze zdrowiem. Czy jest to dobre skojarzenie? Dla wielu tak. To ich przyciągają solaria, by niezależnie od pory roku mogli wyglądać jak po pobycie na nadmorskiej plaży. Opalanie to ekspozycja naszej skóry na promieniowanie ultrafioletowe. Efekty tego oddziaływania na ludzką skórę budzą coraz większy niepokój świata medycznego, a ze zdrowiem niewiele mają wspólnego (...)

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Ból głowy u dzieci: niedoceniany problem

Paluszek i główka to szkolna wymówka. Każdy zna to powiedzenie. Bywa używane w różnych kontekstach, ale najczęściej jest komentarzem do sytuacji, gdy dziecko skarży się na ból głowy i z tego powodu nie chce iść do szkoły lub wykonać jakiegoś polecenia rodzica. A może jest tak, że nie doceniamy problemu, którym są bóle głowy u dzieci?

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Pierwsze dziecko z Polski uzbierało 9 milionów na terapię genową SMA

Alex Jutrzenka w Wigilię otrzymał od darczyńców prezent – jego zbiórka na portalu crowfundingowym osiągnęła 100 proc. Chłopiec jako pierwszy pacjent z Polski wyjedzie do USA, do Children’s Hospital of Philadelphia, po terapię genową, która ma zahamować postęp choroby.

Coraz więcej ukraińskich lekarzy pracuje. Ale zmagają się z problemami

Od wybuchu wojny znacząco wzrosła liczba lekarzy i innych medyków z Ukrainy, którzy starają się w Polsce o pozwolenie na wykonywanie zawodu (PWZ). Ale w Ministerstwie Zdrowia są ogromne opóźnienia w procedowaniu, a niektóre izby lekarskie utrudniają wręcz zatrudnianie konkurencji ze Wschodu. „Bronią swojego rynku pracy i pozycji na nim”. Tak bardzo, że nawet nie chcą ujawnić statystyk.

Jak mózg rozpoznaje rzeczywistość?

Czy świat poznawany dzięki zmysłom jest taki, jaki nam się wydaje? Czy mamy dostęp do jego rzeczywistej natury, czy tylko interpretujemy sygnały dochodzącej do maszyny neuronalnej mózgu? Co dla epistemologii wynika z badań empirycznych w dziedzinie lingwistyki, neurobiologii, nauk kognitywnych i komputerowych (sztuczna inteligencja)?

Lekarze Czarnobyla

Serial HBO o wybuchu w elektrowni atomowej na Ukrainie spowodował, że świat przypomniał sobie to wydarzenie. Przypomnijmy więc, jaki wpływ na zdrowie miał opadający na obszary wielu krajów pył radioaktywny, oraz lekarzy, którzy odegrali istotną rolę w ratowaniu ludzi.

Super 70-latkowie

Chcielibyśmy mieć organizm wyposażony w mechanizmy broniące przed starością. Niestety, ewolucja na tym polu nas zawiodła. Około sześćdziesiątki tracimy gwarancję. Jak twierdził Witold Gombrowicz, wszyscy jesteśmy w trakcie umierania.

Protonoterapia. Niekończąca się opowieść

Ośrodek protonoterapii w krakowskich Bronowicach kończy w tym roku pięć lat. To ważny moment, bo o leczenie w Krakowie będzie pacjentom łatwiej. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że ułatwienia dotyczą tych, którzy mogą za terapię zapłacić.

Miłość w białym fartuchu

Na nocnych dyżurach, w gabinecie USG, magazynie albo w windzie. Najczęściej
między lekarzem a pielęgniarką. Romanse są trwałym elementem szpitalnej rzeczywistości. Dlaczego? Praca w szpitalu jest ciężka – fizycznie i psychicznie. Zwłaszcza na chirurgii. W sytuacjach zagrożenia życia działa się tam szybko, na pełnej adrenalinie, często w nocy albo po nocy nieprzespanej. W takiej atmosferze, pracując ramię w ramię, pielęgniarki zbliżają się do chirurgów. Stają się sobie bliżsi. Muszą sobie wzajemnie ufać i polegać na sobie. Z czasem wiedzą o sobie wszystko. Są partnerami w działaniu. I dlatego często stają się partnerami w łóżku, czasami także w życiu. Gdzie uprawiają seks? Wszędzie, gdzie tylko jest okazja. W dyżurce, w gabinecie USG, w pokoju socjalnym, w łazience, a czasem w pustej sali chorych. Kochankowie dobierają się na dyżury, zazwyczaj nocne, często zamieniają się z kolegami/koleżankami, by być razem. (...)




bot