Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 43–50/2016
z 2 czerwca 2016 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Darmowe leki dla pacjentów 75+

Marzena Pytlarz

Jedną z największych zmian w polityce lekowej pierwszej połowy 2016 roku jest wprowadzenie nowej konstrukcji refundacji leków dla seniorów. Zgodnie z nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, osoby po 75. roku życia będą miały prawo do bezpłatnych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, które będą wymienione w wykazie ogłaszanym przez ministra zdrowia.

18 marca 2016 r. została uchwalona ustawa o zmianie ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która przewiduje modyfikację systemu refundacyjnego poprzez wprowadzenie konstrukcji tańszych leków dla pacjentów, którzy ukończyli 75. rok życia. Ustawa wychodzi naprzeciw oczekiwaniom środowiska emerytów i rencistów, w których gospodarstwach domowych kwota wydawana na leki stanowi znaczącą pozycję. Dzięki niej chore osoby w podeszłym wieku uzyskają dostęp do leków, na które wiele z tych osób nie mogło sobie dotychczas pozwolić z przyczyn ekonomicznych.

Uchwalona nowelizacja nie jest rozwiązaniem nowym. Leki dostępne – dla szczególnie chronionych grup społecznych – nieodpłatnie albo za niewielką odpłatnością do pewnej odgórnie określonej, nieprzekraczalnej granicy są rozwiązaniami stosowanymi w niektórych państwach członkowskich Unii Europejskiej, w tym np. w Belgii, Grecji, Hiszpanii, Niemczech czy Wielkiej Brytanii. W Grecji i Belgii leki nieodpłatnie przysługują emerytom. W Hiszpanii uprawnienie takie przysługuje emerytom i osobom niepełnosprawnym. Z kolei w Niemczech za leki nie płacą m.in. osoby korzystające z pomocy społecznej. W Wielkiej Brytanii natomiast z opłaty za leki zwolnione są osoby, które ukończyły 60. rok życia, oraz osoby o niskich dochodach, korzystające z pomocy społecznej.


Kto jest uprawniony do bezpłatnych leków?

Zgodnie z przepisami nowelizacji, prawo do bezpłatnych leków będzie przysługiwało tylko pacjentom, którzy spełnią łącznie trzy warunki. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że ustawodawca posługuje się pojęciem „świadczeniobiorca”, które jest węższe i bardziej precyzyjne niż pojęcie „pacjent”. Pod pojęciem „pacjenta” ustawodawca rozumie osobę zwracającą się o udzielanie świadczeń zdrowotnych lub korzystającą ze świadczeń zdrowotnych udzielanych przez podmiot realizujący świadczenia zdrowotne lub osobę wykonującą zawód medyczny. Świadczeniobiorca zaś, w odróżnieniu od pacjenta, musi być ubezpieczony albo mieć jakiś inny tytuł uprawniający do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych.

Drugą niezbędną przesłanką uprawniającą do otrzymywania bezpłatnego zaopatrzenia w leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyroby medyczne jest ukończenie przez świadczeniobiorcę 75 lat. Oznacza to, iż ukończenie wskazanego wyżej wieku ma skutkować z mocy prawa powstaniem niniejszego uprawnienia. Wystarczy zatem, aby nastąpiło to w dniu wykupu leku, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego w aptece.

Ostatnią cechą, którą musi spełniać świadczeniobiorca, który ukończył 75 lat, jest parametr kliniczny. Określona farmakoterapia musi bowiem wychodzić naprzeciw udokumentowanej potrzebie zdrowotnej seniora. Istotne jest tutaj to, żeby wspomniana potrzeba zdrowotna uzasadniająca zastosowanie określonego leku zawierała się w tzw. wskazaniu refundacyjnym dla danego leku.


Kto może wystawiać recepty na bezpłatne leki?

Prawo do przepisywania darmowych leków z tzw. listy „S” otrzymały trzy grupy podmiotów uprawnionych:

I. lekarze podstawowej opieki zdrowotnej, z którymi Fundusz zawarł umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej albo którzy są zatrudnieni lub wykonują zawód u świadczeniodawcy, z którym Fundusz zawarł umowę o udzielanie świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej:

1) posiadający tytuł specjalisty w dziedzinie medycyny rodzinnej lub

2) odbywający szkolenie specjalizacyjne w dziedzinie medycyny rodzinnej, lub

3) posiadający specjalizację II stopnia w dziedzinie medycyny ogólnej, lub

4) posiadający specjalizację I stopnia w dziedzinie medycyny ogólnej, lub

5) posiadający specjalizację I lub II stopnia lub tytuł specjalisty w dziedzinie chorób wewnętrznych, lub

6) posiadający specjalizację I lub II stopnia lub tytuł specjalisty w dziedzinie pediatrii – w zakresie swoich kwalifikacji potwierdzonych odpowiednimi dokumentami;


II. pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej;

III. lekarze posiadający prawo wykonywania zawodu, którzy zaprzestali wykonywania zawodu i wystawili receptę dla siebie albo dla małżonka, wstępnych lub zstępnych w linii prostej oraz rodzeństwa, a więc z adnotacją pro auctore i pro familia.


Wyjątkowo przepisy zezwalają wprawdzie lekarzowi podstawowej opieki zdrowotnej na kontynuowanie leczenia farmakologicznego pacjenta zastosowanego przez lekarza w poradni specjalistycznej, jeżeli lekarz POZ został poinformowany na piśmie i w ciągu ostatnich 12 miesięcy przez lekarza leczącego tego pacjenta w poradni specjalistycznej o rozpoznaniu, sposobie leczenia, rokowaniu, ordynowanych lekach, w tym o okresie ich stosowania i dawkowania oraz wyznaczonych wizytach kontrolnych. W pozostałych przypadkach kontynuowanie przez lekarza POZ wystawiania recept na leki zalecone uprzednio pacjentowi przez lekarza z poradni specjalistycznej może zostać uznane przez NFZ za naruszenie umowy i skutkować wydaniem zaleceń pokontrolnych lub nałożeniem kary finansowej, a w przypadku dużej wagi – rozwiązaniem umowy lub powiadomieniem organów ścigania np. o narażeniu zdrowia i życia pacjenta na niebezpieczeństwo.

Z powyższego wynika, że poważnie zawężona została grupa lekarzy (o lekarzy innych specjalizacji), którzy mogą wystawiać recepty uprawniające do zaopatrzenia w bezpłatne leki. W ten sposób osobą nieuprawnioną jest lekarz, który udziela świadczeń w obszarze komercyjnych świadczeń zdrowotnych, a więc w relacji, w której to pacjent jest płatnikiem świadczenia zdrowotnego w postaci porady ambulatoryjnej lub wizyty domowej. W odniesieniu do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych wyłączeni są lekarze udzielający świadczeń w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego w poradniach specjalistycznych oraz lekarze ordynujący leki przy wypisie ze szpitala. Do grup uprawnionych nie należą też felczerzy, starsi felczerzy oraz położne.


Swoboda w wyborze leków

W ustawie przewidziano także odpowiednie zmiany systemowe odnoszące się do osoby realizującej receptę przez wprowadzenie większej swobody pacjenta w wyborze leków. Aptekarz wydający leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyroby medyczne objęte refundacją będzie mógł na żądanie pacjenta, po uprzednim poinformowaniu go o dostępności odpowiedników o niższej odpłatności, wydać lek nieobjęty refundacją, inny niż lek przepisany na recepcie, o tej samej nazwie międzynarodowej, dawce oraz o postaci farmaceutycznej, która nie powoduje powstania różnic terapeutycznych za 100-proc. odpłatnością. Oznacza to, że nowelizacja pozwoli aptekarzom na wydawanie pacjentom także droższych odpowiedników leków z recepty – a nie tylko tańszych, jak do tej pory. Dotychczasowe ograniczenie bardzo często uniemożliwiało wydanie jakiegokolwiek leku na zniżkę, w sytuacji gdy lekarz przepisał pacjentowi na recepcie najtańszy lek z grupy limitowej, niedostępny w aptece lub hurtowniach. Nowością jest również możliwość wydawania przez farmaceutów zamienników z odpłatnością 100 procent. Powyższe zasady nie będą dotyczyć sytuacji, w której osoba uprawniona do wystawienia recepty zamieści na recepcie odpowiedni wpis wskazujący na niemożność dokonania zamiany przepisanego leku.

Aptekarzy z pewnością ucieszy także nowo powstały przepis, który umożliwi wydawanie pacjentom opakowań leków do 10 proc. większych niż przepisane na recepcie. W praktyce będzie to dawało farmaceucie prawo do wydania ze zniżką opakowania leku zawierającego 30 tabletek, w sytuacji gdy na recepcie lekarz wpisze 28 tabletek.


Finansowanie leków z tzw. listy „S”

Konstrukcja finansowania leków z listy „S” została tak sformułowana, żeby leki te były dla seniorów bezpłatne. Aby taki skutek osiągnąć, określono swoiste zasady finansowania. Leki będą finansowane z budżetu państwa w części stanowiącej odpłatność świadczeniobiorcy, co oznacza, że w zakresie dotyczącym refundacji będą one obciążać wydatki NFZ. I tak – zgodnie ze znowelizowaną ustawą – leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyroby medyczne znajdujące się na wykazie przeznaczonym dla seniorów, którzy ukończyli 75 lat, będą finansowane z budżetu państwa w części stanowiącej odpłatność świadczeniobiorcy ryczałtową, w wysokości 30 proc. albo 50 proc. ich limitu finansowania.

Taki mechanizm oznacza, że: w pierwszej kolejności finansowanie odbywać się będzie przez Fundusz w ramach limitu finansowania ze środków publicznych, a następnie dokonywane będzie dofinansowanie ze środków budżetu państwa, z części pozostającej w dyspozycji ministra zdrowia. Finalnie taki sposób finansowania będzie skutkował tym, że leki dla pacjentów, którzy ukończyli 75 lat, będą rzeczywiście bezpłatne.

Uwzględniając powyższy mechanizm założono, że w latach 2016–2025 maksymalny limit wydatków z budżetu państwa, będących konsekwencją wejścia ustawy w życie, wyniesie prawie 8,3 mld zł. W sytuacji, gdy wydatki z budżetu państwa przekroczą po pierwszym kwartale danego roku 25 proc. limitu przewidzianego na ten rok, minister zdrowia wdroży mechanizm korygujący, polegający na zmianie wykazu bezpłatnych medykamentów.


Lista bezpłatnych leków

Pierwszy wykaz dotyczący bezpłatnego zaopatrzenia pacjentów w leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyroby medyczne, minister zdrowia ma ogłosić nie później niż 1 września br. Oznacza to, że od września seniorzy będą mogli korzystać z bezpłatnych leków znajdujących się na liście „S”. W wykazie tym mają znaleźć się w szczególności medykamenty związane z leczeniem chorób wieku podeszłego. Listę leków, środków spożywczych i wyrobów medycznych wydawanych bezpłatnie dla tej kategorii osób będzie określał minister zdrowia, uwzględniając: zaspokojenie potrzeb zdrowotnych pacjentów powyżej 75. roku życia, dostępność i bezpieczeństwo stosowania leków oraz skutki dla budżetu państwa i NFZ.

W myśl nowelizacji, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia będzie musiał przekazywać do ministerstwa comiesięczne raporty określające liczbę zrefundowanych seniorom opakowań leków.


Reasumując

Wprowadzenie bezpłatnych leków dla świadczeniobiorców, którzy ukończyli 75. rok życia, jest działaniem mającym na celu lepszą realizację konstytucyjnych obowiązków zapewnienia opieki zdrowotnej, m.in. osobom niepełnosprawnym oraz osobom w podeszłym wieku. Podstawowym mankamentem znowelizowanej ustawy jest jednak skupienie się wyłącznie na jednej grupie społecznej, pomimo że trudna sytuacja w dostępie do leków z powodów finansowych dotyczy znacznie szerszej części społeczeństwa. Bariery finansowe w możliwości zakupu przepisanych leków obejmują w równym stopniu rencistów, osoby utrzymujące się ze świadczeń społecznych innych niż emerytury i renty, osoby zagrożone ubóstwem, a także emerytów przed 75. rokiem życia. Zajęcie się przez państwo problemem barier ekonomicznych w dostępie do leków należy ocenić pozytywnie, tym niemniej, nowelizacja powinna mieć znacznie szerszy zakres podmiotowy.

Warto też zadać sobie pytanie o skutki finansowe, które spowodują zwiększone wydatki na refundację leków dotychczas niewykupywanych przez osoby uprawnione z powodu bariery finansowej. Owszem, zwiększenie dostępności leków refundowanych może być osiągnięte przez działania ministra zdrowia na podstawie ustawy refundacyjnej, wiązać się to będzie jednak ze zwiększeniem wydatków na refundację przez NFZ.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Chcę zjednoczyć i uaktywnić diagnostów

Rozmowa z Moniką Pintal-Ślimak, nowo wybraną prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Neonatologia – specjalizacja holistyczna

O specyfice specjalizacji, którą jest neonatologia, z dr n. med. Beatą Pawlus, lekarz kierującą Oddziałem Neonatologii w Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny w Warszawie oraz konsultant województwa mazowieckiego w dziedzinie neonatologii rozmawia red. Renata Furman.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

EBM potrzebuje filozofii

– Medycyna, uchodząca za najbardziej humanistyczną z nauk empirycznych, z powodu zawrotnego postępu w dziedzinie nauk podstawowych, na naszych oczach przekracza kolejne granice poznania i staje się polem weryfikacji poglądów na temat człowieczeństwa w wymiarze biologicznym, ale też metafizycznym – sądzi gastroenterolog i filozof medycyny prof. Piotr Zaborowski.

Światy równoległe

Jeszcze nigdy system ochrony zdrowia nie był tak doceniany finansowo – przekonuje minister zdrowia Adam Niedzielski, obiecując „w skali roku” 15 mld zł „dodatkowych pieniędzy” na pokrycie wyższych kosztów funkcjonowania podmiotów medycznych, m.in. w związku z kolejną turą podwyżek, czy też raczej waloryzacji, wynagrodzeń. Obietnice ministra, zderzone z wyliczeniami ekspertów, ale przede wszystkim z informacjami płynącymi ze szpitali, nie wytrzymują próby. Tylko – co z tego?

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

System czeka na SOR

Sekretarki medyczne, dodatki do rezydenckiej pensji, urlopy naukowe i większe
wynagrodzenie za dyżury, a oprócz tego spotkania robocze i rewaluacja postępów w realizacji porozumienia… Co zapisano w dokumencie, pod którym 8 lutego podpisali się minister zdrowia i młodzi lekarze? I czy to wystarczy, by sprostać wyzwaniom, „przed którymi stoi państwo polskie w obszarze zdrowia”?

Uchodźca w polskim systemie

Pół miliarda złotych wydała Polska na świadczenia zdrowotne dla uchodźców z Ukrainy w ciągu dziesięciu miesięcy 2022 roku – wynika z danych, jakie w lutym, rok po napaści Rosji na naszego wschodniego sąsiada, przedstawił Narodowy Fundusz Zdrowia. Świadczenia to przede wszystkim podstawowa opieka zdrowotna, która wraz z ambulatoryjną opieką specjalistyczną stanowią ponad 85 proc. udzielonych świadczeń. Co wynika z tych danych?

Nienawiść zabija lekarzy

Lekarze bywają ofiarami fanatyków, radykałów i niezadowolonych z leczenia pacjentów. Zaczyna się od gróźb, a kończy na nożu, pistolecie czy bombie.

Czynniki wpływające na wyniki badań laboratoryjnych

Diagnostyka laboratoryjna jest nieodłączną składową procesu diagnostyczno-terapeutycznego, a wyniki badań laboratoryjnych stanowią nieocenione źródło informacji o stanie zdrowia pacjenta. Pod warunkiem że wynik taki jest wiarygodny.

Clostridium difficile: od herbaty po… przeszczep stolca

Beztlenowa laseczka Clostridium difficile to znany czynnik ryzyka uciążliwych biegunek u osób poddanych antybiotykoterapii. Zakażenia tą bakterią stanowią najczęstszą przyczynę biegunek u pacjentów hospitalizowanych.

Protonoterapia. Niekończąca się opowieść

Ośrodek protonoterapii w krakowskich Bronowicach kończy w tym roku pięć lat. To ważny moment, bo o leczenie w Krakowie będzie pacjentom łatwiej. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że ułatwienia dotyczą tych, którzy mogą za terapię zapłacić.

Nitrozoaminy: bać się czy nie bać?

Znajdowano je już w jajkach, mleku, warzywach, wodzie, rybach, mięsie i piwie. Nikt nie podejrzewał, że są także w lekach. Ich odkrycie i medialna burza wystraszyły część pacjentów. Specjaliści twierdzą jednak, że z ich powodu nie należy przerywać terapii, bo rodzi to większe ryzyko niż same nitrozoaminy.




bot