Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 90–91/2000
z 16 listopada 2000 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Bolesne miesiączkowanie

Paweł Kamiński, Katarzyna Bobrowska

Bolesnym miesiączkowaniem (dysmenorrhoea) określamy silne bóle podbrzusza i okolicy krzyżowo-lędźwiowej z towarzyszącymi skurczami macicy. Niekiedy dolegliwości te połączone są z bólami głowy, drażliwością, stanami lękowymi oraz nudnościami, wymiotami i biegunką. Opisany zespół dolegliwości bólowych występuje zazwyczaj pod koniec fazy wydzielniczej oraz na początku krwawienia miesięcznego.

Wyróżniamy przyczyny organiczne i czynnościowe bolesnego miesiączkowania. Do przyczyn organicznych należy zaliczyć: stany zapalne przydatków i przymacicz, niedorozwój, zmiany położenia i wady macicy, zwężenia kanału szyjki macicy, podśluzówkowe i śródścienne mięśniaki macicy oraz endometriozę. Wśród przyczyn czynnościowych wymienia się nadmierną kurczliwość mięśnia macicy i nieprawidłowe złuszczanie się endometrium, uwarunkowane czynnikami hormonalnymi, oraz czynniki psychiczne. Istotne znaczenie w patogenezie bolesnego miesiączkowania mają prostaglandyny z grupy PGF oraz prawdopodobnie niektóre leukotrieny. Wzrost stężenia estradiolu w drugiej fazie cyklu miesiączkowego stymuluje syntezę prostaglandyn odpowiedzialnych za wystąpienie zespołu bólowego.

Pierwotne bolesne miesiączkowanie zazwyczaj występuje u młodych dziewcząt kilka miesięcy po pierwszym krwawieniu miesięcznym, w momencie pojawienia się cykli owulacyjnych, co przemawia za hormonalną przyczyną dolegliwości bólowych. Wydaje się również, że istotne znaczenie ma wzmożone napięcie układu współczulnego. Zmniejszony przepływ przez macicę wywołuje niedokrwienie mięśniówki, co wyzwala produkcję hormonów tkankowych i powoduje dolegliwości bólowe. Istnieje pewien związek pierwotnego bolesnego miesiączkowania z nieprawidłowym położeniem macicy. W nadmiernym przodozgięciu macicy kąt nachylenia macicy w stosunku do szyjki jest ostry. Załamanie się jamy trzonu w stosunku do kanału szyjki utrudnia odpływ krwi miesiączkowej, co sprawia, że kilka godzin przed rozpoczęciem się krwawienia pojawiają się silne bóle skurczowe w okolicy lędźwiowo-krzyżowej, które utrzymują się w pierwszym dniu miesiączki. Podobne dolegliwości występują w tyłozgięciu macicy. Położenie to może być wrodzone lub występuje u dziewcząt o wiotkich mięśniach i małym napięciu tkanek. Zwykle jest to wolne tyłozgięcie, ale może też być wynikiem przebytego stanu zapalnego przydatków i wyrostka robaczkowego. Zastój żylny w tyłozgiętej macicy wpływa na obfitość i czas krwawienia miesiączkowego, które może się przedłużać nawet o kilka dni.

Sposób leczenia bolesnego miesiączkowania powinien być zawsze dobierany indywidualnie, w zależności od stopnia nasilenia dolegliwości bólowych, potrzeb w zakresie regulacji płodności i chorób współistniejących. Lekami z wyboru dla kobiet z pierwotnym bolesnym miesiączkowaniem, które nie stosują antykoncepcji hormonalnej, są inhibitory syntezy prostaglandyn (isp). Ich skuteczność oceniana jest według różnych źródeł na 70-100%. W przypadkach niepowodzenia monoterapii, można stosować kombinację dwóch leków hamujących zarówno cyklooksygenazę, jak i lipooksygenazę, na przykład ibuprofen z kwasem meklofenamowym. Kobietom, którym oprócz łagodzenia dolegliwości bólowych zależy na kontroli płodności i które nie reagują na inhibitory syntezy prostaglandynowej lub nie tolerują tych leków, można zalecić doustne środki antykoncepcyjne. Wykazują one skuteczność w leczeniu bolesnego miesiączkowania u około połowy pacjentek, a ich efekt terapeutyczny związany jest ze zmniejszeniem syntezy prostaglandyn w endometrium. Zaleca się stosowanie terapii monofazowej, którą można uzupełnić przyjmowaniem isp podczas przerw w stosowaniu pigułki. Wśród innych środków farmakologicznych stosuje się ponadto: leki uspokajające, betamimetyki, spazmolityki bezpośrednie oraz blokery kanału wapniowego. Do rzadziej stosowanych, alternatywnych sposobów leczenia bolesnego miesiączkowania należą akupunktura, akupresura, hipnoza i psychoterapia.

Wtórne bolesne miesiączkowanie występuje po okresie niebolesnego miesiączkowania. Należy je podejrzewać, gdy dolegliwości pojawiły się po 20. roku życia. Może im towarzyszyć niepłodność i dyspareunia. Przyczyną dolegliwości i bolesnych skurczów macicy, oprócz wymienionych już powyżej przebytych stanów zapalnych, są zmiany anatomiczne i patologiczne procesy toczące się w miednicy mniejszej, takie jak: endometrioza, adenomyosis, mięśniaki podśluzówkowe macicy, polipy endometrialne, wkładka wewnątrzmaciczna, zapalenie narządów miednicy (PID) i wady wrodzone macicy.

Wśród najczęstszych przyczyn wtórnego bolesnego miesiączkowania wymienia się adenomyosis i endometriozę.

Endometrioza to występowanie poza jamą macicy ektopowych ognisk błony śluzowej macicy podlegających cyklicznym przemianom pod wpływem hormonów sterydowych. W zależności od stopnia rozległości zmian i głębokości ognisk Amerykańskie Towarzystwo Płodności (American Fertility Society) dokonało klasyfikacji endometriozy na stopnie zaawansowania. W stopniach III i IV, rozpoznawanych w przypadkach wszczepów głębokich, masywnych zrostów i towarzyszącego im często utrwalonego tyłozgięcia macicy, stwierdza się znacząco większe dolegliwości bólowe niż w stopniu I i II. Bolesnemu miesiączkowaniu w przebiegu endometriozy towarzyszyć mogą bolesne parcie na stolec, dyspareunia, przewlekły ból miednicy i ograniczenie płodności. Rozpoznanie stawiane jest na podstawie laparoskopii oraz weryfikacji histopatologicznej zmian endometrioidalnych. Leczenie endometriozy obejmuje zarówno metody farmakologiczne, jak i chirurgiczne, przy czym najskuteczniejsza jest metoda skojarzona. Leczenie farmakologiczne opiera się na terapii hormonalnej z zastosowaniem doustnych środków antykoncepcyjnych, danazolu i agonistów GnRH.

Adenomyosis jest łagodnym schorzeniem charakteryzującym się występowaniem gruczołów endometrialnych oraz ich podścieliska w błonie mięśniowej macicy. Przez niektórych autorów określana jest mianem endometriozy wewnętrznej. Najczęściej spotykana jest u wieloródek w średnim wieku, podających w wywiadzie coraz obfitsze i coraz częstsze miesiączkowanie z towarzyszącymi dolegliwościami bólowymi o narastającym nasileniu. W diagnostyce wykorzystuje się badanie ultrasonograficzne oraz histeroskopię. Jednak jedyną metodą ustalenia pewnego rozpoznania, jak również jedynym ostatecznym sposobem leczenia jest histerektomia. Skuteczną, czasową alternatywą dla tak radykalnego postępowania, zwłaszcza dla kobiet planujących rozród, są doustne środki antykoncepcyjne lub skuteczne, jakkolwiek niezwykle kosztowne analogi GnRH.

Każdy ginekolog w swojej codziennej praktyce styka się z problemem bolesnego miesiączkowania. Jest to najczęstsza pojedyncza przyczyna nieobecności młodych kobiet w pracy bądź w szkole. Efektywne leczenie tej dolegliwości zależy w dużej mierze od prawidłowej diagnostyki, zwłaszcza jeśli u podłoża zaburzeń leżą zmiany organiczne. U dziewcząt istotne znaczenie w przypadkach pierwotnego bolesnego miesiączkowania ma profilaktyka obejmująca edukację zdrowotną z zakresu higieny i fizjologii. Wśród kobiet aktywnych zawodowo prawidłowe postępowanie terapeutyczne przyczynia się nie tylko do poprawy komfortu życia pacjentek, ale również zmniejsza absencję chorobową, obniżając tym samym obciążenia ekonomiczne całego społeczeństwa.

Dr hab. med. Paweł Kamiński, z I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii AM w Warszawie
Lek med. Katarzyna Bobrowska, z I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii AM w Warszawie




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Czy Unia zakaże sprzedaży ziół?

Z końcem 2023 roku w całej Unii Europejskiej wejdzie w życie rozporządzenie ograniczające sprzedaż niektórych produktów ziołowych, w których stężenie alkaloidów pirolizydynowych przekroczy ustalone poziomy. Wszystko za sprawą rozporządzenia Komisji Europejskiej 2020/2040 z dnia 11 grudnia 2020 roku zmieniającego rozporządzenie nr 1881/2006 w odniesieniu do najwyższych dopuszczalnych poziomów alkaloidów pirolizydynowych w niektórych środkach spożywczych.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Mielofibroza choroba o wielu twarzach

Zwykle chorują na nią osoby powyżej 65. roku życia, ale występuje też u trzydziestolatków. Średni czas przeżycia wynosi 5–10 lat, choć niektórzy żyją nawet dwadzieścia. Ale w agresywnej postaci choroby zaledwie 2–3 lata od postawienia rozpoznania.

Kobiety w chirurgii. Równe szanse na rozwój zawodowy?

Kiedy w 1877 roku Anna Tomaszewicz, absolwentka wydziału medycyny Uniwersytetu w Zurychu wróciła do ojczyzny z dyplomem lekarza w ręku, nie spodziewała się wrogiego przyjęcia przez środowisko medyczne. Ale stało się inaczej. Uznany za wybitnego chirurga i honorowany do dzisiaj, prof. Ludwik Rydygier miał powiedzieć: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety-lekarza!”. W podobny ton uderzyła Gabriela Zapolska, uważana za jedną z pierwszych polskich feministek, która bez ogródek powiedziała: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej!".

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Miłość w białym fartuchu

Na nocnych dyżurach, w gabinecie USG, magazynie albo w windzie. Najczęściej
między lekarzem a pielęgniarką. Romanse są trwałym elementem szpitalnej rzeczywistości. Dlaczego? Praca w szpitalu jest ciężka – fizycznie i psychicznie. Zwłaszcza na chirurgii. W sytuacjach zagrożenia życia działa się tam szybko, na pełnej adrenalinie, często w nocy albo po nocy nieprzespanej. W takiej atmosferze, pracując ramię w ramię, pielęgniarki zbliżają się do chirurgów. Stają się sobie bliżsi. Muszą sobie wzajemnie ufać i polegać na sobie. Z czasem wiedzą o sobie wszystko. Są partnerami w działaniu. I dlatego często stają się partnerami w łóżku, czasami także w życiu. Gdzie uprawiają seks? Wszędzie, gdzie tylko jest okazja. W dyżurce, w gabinecie USG, w pokoju socjalnym, w łazience, a czasem w pustej sali chorych. Kochankowie dobierają się na dyżury, zazwyczaj nocne, często zamieniają się z kolegami/koleżankami, by być razem. (...)

Neonatologia – specjalizacja holistyczna

O specyfice specjalizacji, którą jest neonatologia, z dr n. med. Beatą Pawlus, lekarz kierującą Oddziałem Neonatologii w Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny w Warszawie oraz konsultant województwa mazowieckiego w dziedzinie neonatologii rozmawia red. Renata Furman.

Nienawiść zabija lekarzy

Lekarze bywają ofiarami fanatyków, radykałów i niezadowolonych z leczenia pacjentów. Zaczyna się od gróźb, a kończy na nożu, pistolecie czy bombie.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Algorytmy czy intuicja?

Procedury redukują dostępną wiedzę do prostych wyborów. Ich sztywne trzymanie się zabija intelektualnego ducha medycyny, który przedkłada podejście zindywidualizowane, wynikające z doświadczenia lekarza.

Odszedł Ireneusz Zatoński

Kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia zmarł Irek, mój młodszy o 2 lata brat. Lekarz, który przez niemal pół wieku pełnił posługę lekarską dla mieszkańców podwrocławskiej gminy Żórawina.

Wciąż nie rozumiemy raka trzustki

 – W przypadku raka trzustki cele terapeutyczne są inne niż w raku piersi, jelita grubego czy czerniaku. Postęp w zakresie leczenia systemowego tego nowotworu jest nieznośnie powolny, dlatego sukcesem są terapie, które dodatkowo wydłużają mediany przeżycia nawet o klika miesięcy – mówi dr Leszek Kraj z Kliniki Onkologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. 




bot