Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 43–50/2016
z 2 czerwca 2016 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Homeopatia – status prawny

Natalia Rytych

Homeopatia była stosowana od około 1796 roku. Z czasem, w związku z rosnącą popularnością tej metody, wprowadzano przepisy regulujące jej stosowanie.

W połowie lat 80. XX wieku Wspólnota Europejska rozpoczęła pracę nad normami dotyczącymi homeopatii. Celem było ujednolicenie przepisów dotyczących stosowania tej metody w państwach członkowskich.
Biorąc pod uwagę chęć doprowadzenia do swobodnego obrotu lekami homeopatycznymi, w 1992 roku została wydana Dyrektywa Rady Europy nr 92/73/EEC. Jej efektem było skonstruowanie ogólnej definicji leku homeopatycznego. Zgodnie z jej brzmieniem jest nim każdy środek leczniczy wytworzony z surowców homeopatycznych zgodnie z metodą opisaną w Farmakopei europejskiej lub w oficjalnie uznanych farmakopeach krajów członkowskich. Wprowadzono także możliwość stosowania uproszczonej procedury rejestracyjnej leków homeopatycznych oraz określono podstawowe zasady ich znakowania.


Polskie prawo nie reguluje homeopatii jako metody leczenia. Uregulowany został jedynie status prawny leku homeopatycznego – określa go ustawa z dnia 6 września 2001 roku Prawo farmaceutyczne. Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej zobowiązywało do nowelizacji tego aktu w 2004 r., i dostosowanie przepisów krajowych do przepisów wspólnotowych.

Definicja leku homeopatycznego określona została w art. 2 pkt. 29 ustawy Prawo farmaceutyczne, który stanowi, iż produktem leczniczym homeopatycznym – jest produkt leczniczy wytworzony z homeopatycznych substancji pierwotnych lub ich mieszanin, zgodnie z homeopatyczną procedurą wytwarzania opisaną w Farmakopei Europejskiej lub, w przypadku braku takiego opisu, w farmakopeach oficjalnie uznanych przez państwa członkowskie Unii Europejskiej lub państwa członkowskie Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym.

Reasumując, ustawa Prawo farmaceutyczne sklasyfikowała leki homeopatyczne jako produkty lecznicze, tj. substancja lub mieszanina substancji, przedstawiana jako posiadająca właściwości zapobiegania lub leczenia chorób występujących u ludzi lub zwierząt lub podawana w celu postawienia diagnozy lub w celu przywrócenia, poprawienia lub modyfikacji fizjologicznych funkcji organizmu poprzez działanie farmakologiczne, immunologiczne lub metaboliczne (art. 2 pkt. 32 ustawy). Ponadto, odróżniając je od innych produktów leczniczych dopuszczonych do obrotu, takich jak m. in. immunologiczne czy radiofarmaceutyczne.


Zgodnie z art. 57 Kodeksu Etyki Lekarskiej, lekarz nie może posługiwać się metodami uznanymi przez naukę za szkodliwe, bezwartościowe lub niezweryfikowane naukowo. Nie może także współdziałać z osobami zajmującymi się leczeniem, a nie mającymi do tego uprawnień. Wynika z tego, że lekarz i lekarz dentysta chcąc wykonywać zawód w zgodzie z zasadami, nie powinien stosować u pacjentów homeopatii, bowiem nie jest ona metodą potwierdzoną naukowo. Mimo to, część lekarzy chętnie stosowało tę metodę i uczestniczyło we wszelkiego rodzaju szkoleniach, seminariach, sympozjach z zakresu homeopatii. W związku z tym, 4 kwietnia 2008 roku Naczelna Rada Lekarska (NRL) wystosowała swoje stanowisko w sprawie stosowania przez lekarzy i lekarzy dentystów homeopatii i pokrewnych metod oraz organizowania szkoleń w tych dziedzinach. NRL negatywnie oceniła inicjatywę członków samorządu stosujących homeopatię. Wyraziła też dezaprobatę dla instytucji i organizacji, które zamiast organizowania szkoleń w tym zakresie, powinny raczej strzec prawidłowego wykonywania zawodu lekarza. Ponadto NRL przypomniała swoim kolegom, iż mają obowiązek kierowania się w wypełnianiu swoich obowiązków wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej.


Stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 4 kwietnia 2008 roku zostało uznane przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKIK) za porozumienie ograniczające konkurencję na krajowych rynkach i w związku z tym postanowił on nałożyć na Naczelną Izbę Lekarską (NIL) karę pieniężną w wysokości 50 tys. zł. Samorząd lekarski, nie zgadzając się ze stanowiskiem prezesa UOKIK, zaskarżył decyzję do sądu, bowiem stwierdził, że NRL działała w interesie publicznym, a poza tym ma prawo wypowiadać się w zakresie prawidłowego wykonywania zawodu (jednym z organów NIL jest Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej, który ma za zadanie sprawować pieczę nad prawidłowym wykonywaniem zawodu, a w przeciwnym razie wszczynać postępowanie w zakresie odpowiedzialności zawodowej).

30 grudnia 2014 roku Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję prezesa UOKIK, w większości uznając argumenty NIL oraz wskazał, iż samorząd lekarski działał w interesie publicznym, który definiowany jest prawem pacjenta do bycia leczonym zgodnie z aktualną wiedzą medyczną oraz obowiązkiem lekarza do udzielania świadczeń tym wymogom odpowiadającym. Ponadto sąd przyznał, że brak jest dowodów potwierdzających skuteczność homeopatii oraz stwierdził, że niekorzystne byłoby ograniczanie możliwości wyrażania przez samorząd lekarski poglądu związanego z leczeniem.

Prezes UOKIK złożył apelację, jednak Sąd Apelacyjny w Warszawie w dniu 1 kwietnia 2016 roku – oddalił ją. Sąd Apelacyjny uznał twierdzenia sądu I instancji w zakresie braku dowodów potwierdzających skuteczność homeopatii, co zgodnie z ustawą z dnia 2 grudnia 2009 roku o izbach lekarskich oznacza, że lekarze stosujący u swoich pacjentów tę metodę leczenia mogą być pociągnięci do odpowiedzialności zawodowej. Nie jest to bowiem metoda leczenia potwierdzona wiarygodnymi badaniami naukowymi, przez co nie jest zgodna z aktualną wiedzą medyczną, a lekarz zgodnie z przepisami ma obowiązek wykonywania zawodu zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej.





Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

Różne oblicza zakrzepicy

Choroba zakrzepowo-zatorowa, potocznie nazywana zakrzepicą to bardzo demokratyczne schorzenie. Nie omija nikogo. Z jej powodu cierpią politycy, sportowcy, aktorzy, prawnicy. Przyjmuje się, że zakrzepica jest trzecią najbardziej rozpowszechnioną chorobą układu krążenia.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Samobójstwa wśród lekarzy

Jeśli chcecie popełnić samobójstwo, zróbcie to teraz – nie będziecie ciężarem dla społeczeństwa. To profesorska rada dla świeżo upieczonych studentów medycyny w USA. Nie posłuchali. Zrobili to później.

Sieć zniosła geriatrię na mieliznę

Działająca od października 2017 r. sieć szpitali nie sprzyja rozwojowi
geriatrii w Polsce. Oddziały geriatryczne w większości przypadków
istnieją tylko dzięki determinacji ordynatorów i zrozumieniu dyrektorów
szpitali. O nowych chyba można tylko pomarzyć – alarmują eksperci.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Ubezpieczenia zdrowotne w USA

W odróżnieniu od wielu krajów, Stany Zjednoczone nie zapewniły swoim obywatelom jednolitego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańca USA zależy od posiadanego przez niego ubezpieczenia. Poziom medycyny w USA jest bardzo wysoki – szpitale są doskonale wyposażone, amerykańscy lekarze dokonują licznych odkryć, naukowcy zdobywają nagrody Nobla. Jakość ta jednak kosztuje, i to bardzo dużo. Wizyta u lekarza pociąga za sobą wydatek od 40 do 200 $, jeden dzień pobytu w szpitalu – 400 do 1500 $. Poważna choroba może więc zrujnować Amerykanina finansowo, a jedna skomplikowana operacja pochłonąć jego życiowe oszczędności. Dlatego posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego jest tak bardzo ważne. (...)

Odpowiedzialność pielęgniarki za niewłaściwe podanie leku

Podjęcie przez pielęgniarkę czynności wykraczającej poza jej wiedzę i umiejętności zawodowe może być podstawą do podważenia jej należytej staranności oraz przesądzać o winie w przypadku wystąpienia szkody lub krzywdy u pacjenta.




bot