Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 9–16/2019
z 21 lutego 2019 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Wojna szczepionkowa

Marek Nowicki

Wojna na Ukrainie uzmysłowiła całej Europie, w jak bardzo kruchej rzeczywistości przyszło nam żyć i jak bardzo złudne jest poczucie bezpieczeństwa – nie tylko militarnego, ale też zdrowotnego. Państwo ukraińskie, walcząc o niepodległy byt, zaniedbało na chwilę swoje podstawowe obowiązki dotyczące szczepień, a może nawet nie tyle zaniedbało, co z powodu działań zbrojnych nie mogło się z nich w pełni wywiązać. Tak czy inaczej, z danych opublikowanych niedawno przez Światową Organizację Zdrowia wynika, że w 2016 r. na Ukrainie przeciwko odrze zaszczepionych zostało zaledwie 31 procent dzieci. To dramatyczna liczba – odsetek jeden z najniższych na świecie. Efekty odczuwamy także w Polsce: w zeszłym roku wszystkie ogniska odry zarejestrowane w naszym kraju były wywołane przez pacjentów „zerowych” pochodzących zza wschodniej granicy – potwierdza to Główny Inspektorat Sanitarny. Nie mieliśmy własnych ognisk. I jeszcze raz dane z WHO: w 2018 r. na Ukrainie zanotowano ponad 53 tysiące zachorowań na odrę. Jak bardzo wpłynęła wojna i ta zapaść szczepionkowa na zachorowalność, widać po poziomie zachorowań na odrę w innych krajach europejskich. Druga na liście jest Serbia z pięcioma tysiącami zachorowań, potem Francja z trzema tysiącami. To, co się wydarzyło z odrą na Ukrainie, to prawdziwa tragedia, ale i memento dla całego cywilizowanego świata: chodzimy po bardzo kruchym lodzie i uważajmy, bo lada moment może się on zarwać także pod nami. Jeżeli spadnie u nas wyszczepialność poniżej 90%, będziemy mieć także własne ogniska. A wszystko ku temu zmierza: z niepotwierdzonych jeszcze danych wynika, że zeszłoroczna epidemia odry nie poprawiła wyszczepialności wśród polskich dzieci. Cały czas, choć wolniej, rośnie liczba dzieci, których rodzice odmówili szczepień. Nasi antyszczepionkowcy czerpią inspirację z zachodnich ruchów antyszczepionkowych, które też rosną w siłę. Wszystko wskazuje na to, że „wojna szczepionkowa” będzie się rozwijać. W Stanach Zjednoczonych specjaliści z CDC gorączkowo zastanawiają się, jak poprawić bezpieczeństwo epidemiologiczne narodu i dochodzą do wniosków, że trzeba będzie sięgnąć po całą gamę zakazów i ograniczeń. W 17 stanach można nadal odmówić szczepień całkiem legalnie, bez konsekwencji prawnych, powołując się na powody osobiste, moralne lub inne, w tym religijne. Skrupulatni w statystykach Amerykanie obliczyli już jednak, że z tych ulg nic dobrego nie wynika. Tam gdzie zwolnień jest dużo, pojawiają się ogniska odry. Stany Vermont i Kalifornia już kilka lat temu zrezygnowały z respektowania zwolnień ze szczepień po tym, jak wybuchła epidemia odry, zapoczątkowana w kalifornijskim Disneylandzie. Kolejne stany szykują się do podjęcia takiej decyzji. Na Ukrainie pomimo wzrostu zachorowań sytuacja nieco się poprawia. Przychodzą przekazy telewizyjne stamtąd – jak za czasów ptasiej grypy: panowie w kombinezonach i maskach spryskują wnętrza autobusów, żeby zwalczyć wirusa – to oczywiście działania na pokaz, ale liczby związane z poziomem szczepień też zaczynają budzić nadzieję. Do końca 2017 r. odsetek dzieci na Ukrainie, które zostały zaszczepione, wzrósł ponownie do 90%. Jest lepiej, ale nie jest dobrze, drzwi dla odry nadal są otwarte.




Najpopularniejsze artykuły

Münchhausen z przeniesieniem

– Pozornie opiekuńcza i kochająca matka opowiada lekarzowi wymyślone objawy choroby swojego dziecka lub fabrykuje nieprawidłowe wyniki jego badań, czasem podaje mu truciznę, głodzi, wywołuje infekcje, a nawet dusi do utraty przytomności. Dla pediatry zespół Münchhausena z przeniesieniem to wyjątkowo trudne wyzwanie – mówi psychiatra prof. Piotr Gałecki, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Kobiety w chirurgii. Równe szanse na rozwój zawodowy?

Kiedy w 1877 roku Anna Tomaszewicz, absolwentka wydziału medycyny Uniwersytetu w Zurychu wróciła do ojczyzny z dyplomem lekarza w ręku, nie spodziewała się wrogiego przyjęcia przez środowisko medyczne. Ale stało się inaczej. Uznany za wybitnego chirurga i honorowany do dzisiaj, prof. Ludwik Rydygier miał powiedzieć: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety-lekarza!”. W podobny ton uderzyła Gabriela Zapolska, uważana za jedną z pierwszych polskich feministek, która bez ogródek powiedziała: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej!".

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Wciąż nie rozumiemy raka trzustki

 – W przypadku raka trzustki cele terapeutyczne są inne niż w raku piersi, jelita grubego czy czerniaku. Postęp w zakresie leczenia systemowego tego nowotworu jest nieznośnie powolny, dlatego sukcesem są terapie, które dodatkowo wydłużają mediany przeżycia nawet o klika miesięcy – mówi dr Leszek Kraj z Kliniki Onkologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. 

Neonatologia – specjalizacja holistyczna

O specyfice specjalizacji, którą jest neonatologia, z dr n. med. Beatą Pawlus, lekarz kierującą Oddziałem Neonatologii w Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny w Warszawie oraz konsultant województwa mazowieckiego w dziedzinie neonatologii rozmawia red. Renata Furman.

Ból głowy u dzieci: niedoceniany problem

Paluszek i główka to szkolna wymówka. Każdy zna to powiedzenie. Bywa używane w różnych kontekstach, ale najczęściej jest komentarzem do sytuacji, gdy dziecko skarży się na ból głowy i z tego powodu nie chce iść do szkoły lub wykonać jakiegoś polecenia rodzica. A może jest tak, że nie doceniamy problemu, którym są bóle głowy u dzieci?

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Protonoterapia. Niekończąca się opowieść

Ośrodek protonoterapii w krakowskich Bronowicach kończy w tym roku pięć lat. To ważny moment, bo o leczenie w Krakowie będzie pacjentom łatwiej. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że ułatwienia dotyczą tych, którzy mogą za terapię zapłacić.

Obywatel czy mieszkaniec?

Kryzys uwypuklił konflikt pomiędzy rządem a samorządem. Mimo zapewnień, że nadrzędnym celem jest bezpieczeństwo Polaków, ważniejsza wydaje się wizerunkowa partia szachów, rozgrywana przez rządzących.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Ile kosztują choroby przewlekłe?

Choroby przewlekłe, poza oczywistym, negatywnym wpływem na życie pacjenta, wywołują także szereg negatywnych efektów w funkcjonowaniu całego społeczeństwa. Efekty społeczne wywołane chorobami przewlekłymi widoczne są głównie za sprawą rosnących kosztów, które w analizach farmakoekonomicznych dzieli się na koszty bezpośrednie i pośrednie. Koszty bezpośrednie związane są przede wszystkim z bezpośrednim świadczeniem usługi medycznej. W skład kosztów bezpośrednich wchodzą między innymi koszty farmakoterapii, hospitalizacji oraz materiałów zużytych podczas wykonywania czynności medycznej. Z kolei koszty pośrednie są związane z utraconą produktywnością na skutek występującej choroby. (...)

Chorzy na nienawiść

To, co tak łagodnie nazywamy hejtem, to zniewagi, groźby i zniesławianie. Mowa nienawiści powinna być jednoznacznie piętnowana, usuwana z przestrzeni publicznej, a sprawcy świadomi kary. Walka o dobre imię medyków to nie jest zadanie młodych lekarzy.




bot