Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 17–25/2019
z 21 marca 2019 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


EHCI Dobrze nie jest

Małgorzata Solecka

Czwarte miejsce od końca, spadek o trzy pozycje. Znów to zrobiliśmy! Polski system ochrony zdrowia od lat zadziwia Europę. Jak kraj z takim potencjałem, z tak szybko rozwijającą się gospodarką, może sobie nie radzić w tak ważnym społecznie obszarze? – zastanawiają się eksperci.

Pod koniec lutego opublikowano nową edycję Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia (EHCI). W poprzedniej Polska zajęła wysokie – w porównaniu z wcześniejszymi latami – siódme miejsce od końca. W tym roku zaliczyliśmy pokaźny spadek, o trzy miejsca… Nie, polski system nie przeszedł w 2017 roku (edycja 2018 opiera się na danych o rok wcześniejszych) żadnego załamania – po prostu stoimy w miejscu, gdy inni krok po kroku nadrabiają dystans. Mizerię naszego położenia najlepiej obrazuje fakt, że w rankingu wyprzedzamy jedynie Albanię i Rumunię. No i Węgry, które pod względem „osiągnięć” w organizacji opieki zdrowotnej wiernie nam towarzyszą już od lat. Pytanie, czy w ochronie zdrowia my mamy Budapeszt w Warszawie, czy to Węgrzy mają Warszawę w Budapeszcie.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że patrząc na najnowszą edycję EHCI pesymiści mówią: – Gorzej być nie może! Optymiści zaś ripostują: – Ależ oczywiście, że może.

Fatalnie wypadamy we wszystkich kategoriach i w niemal wszystkich wskaźnikach – w najnowszej edycji autorzy wymienili dwa z nich, wprowadzając – w obszarze dostępności – zamiast wskaźnika czasu oczekiwania na pomoc w oddziałach pomocy doraźnej czas oczekiwania na konsultację psychiatry dziecięcego. Na marginesie, choć sytuacja w psychiatrii dziecięcej w Polsce jest tragicznie zła, a czasy oczekiwania na wizytę „na NFZ” absurdalnie długie, Polska w tym wskaźniku wyświetla się na „żółto”, czyli – średnio. Mocną stroną polskiej ochrony zdrowia ciągle jest kardiologia interwencyjna – tylko za nią zebraliśmy pochwały. Dobrze wypadamy też, tradycyjnie, jeśli chodzi o poziom wyszczepialności.

Bardzo źle jest – i tutaj nie potrzebujemy potwierdzenia zagranicznych ekspertów – jeśli chodzi o czas oczekiwania na leczenie i jego efekty. Co prawda, ciągle jeszcze duża część Polaków może liczyć, że do lekarza POZ dostanie się tego samego dnia, ale rośnie grupa tych, którzy nie mają takiego komfortu. Czas oczekiwania na planowe leczenie, zarówno jeśli chodzi o badania, jak i operacje daleko odbiega nie tylko od liderów rankingu, ale nawet „średniaków”. Dłużej niż Polacy w kolejkach do leczenia czekają jedynie Węgrzy i Irlandczycy (w Irlandii kolejki są najdłuższe). Wręcz upokarzający jest fakt, że z kolejkami dużo lepiej radzą sobie kraje bałkańskie, w których PKB i nakłady na zdrowie są jeszcze niższe niż w Polsce. Na zaordynowaną chemioterapię polscy pacjenci czekają niemal najdłużej w Europie – powyżej 21 dni. W parze z długim czasem oczekiwania na leczenie idą też wyniki. Wskaźnik przeżywalności pacjentów onkologicznych mamy niemal najgorszy w Europie. Wygrywamy – o włos – jedynie z Rumunią. Od liderującej Szwajcarii dzieli nas ocean: różnica między wskaźnikami przekracza 20 proc.

Szwajcaria… Najnowsza edycja EHCI przeszła do historii, bo po raz pierwszy od dekady nastąpiła zmiana na fotelu lidera. Holandię zdetronizowała Szwajcaria, od lat utrzymująca się na niezagrożonym drugim miejscu. Holendrzy stracili palmę pierwszeństwa przez nowo wprowadzone wskaźniki: czas oczekiwania na konsultację psychiatry dziecięcego oraz statystyki samobójstw. O bardzo mocnej pozycji holenderskiego systemu ochrony zdrowia i o tym, że utrata plastronu lidera jest raczej wypadkiem przy pracy, świadczy to, że Holandia (883/1000 punktów) ma najlepsze wyniki aż w trzech ocenianych obszarach (w tym komplet punktów za poszanowanie praw pacjenta), Szwajcaria (893) – tylko w jednym obszarze (dostępność do leczenia).

EHCI 2018 przynosi w sumie pozytywną informację: patrząc globalnie, ochrona zdrowia w krajach europejskich działa coraz lepiej. Widać to zarówno po coraz większej liczbie punktów, zdobywanych przez poszczególne kraje (polski odbiorca musi w tym momencie czuć spory dyskomfort, bo minimalna liczba punktów to 333, Polska ma ich 585, ostatni kraj, Albania – 544), jak i po coraz większej liczbie krajów, które osiągają maksymalną liczbę punktów w szczególnie istotnych wskaźnikach – do takich autorzy zaliczają np. śmiertelność niemowląt, która jest problemem tylko w nielicznych krajach Starego Kontynentu (w przypadku Polski ciągle jest to jeszcze wyzwanie, odstajemy od najlepszych).
Autorzy raportu podkreślają też – podobne przesłanie towarzyszyło również poprzedniej edycji – że choć wysokość nakładów na ochronę zdrowia jest istotna, dużo ważniejsze, z punktu widzenia konsumenckiego, są rozwiązania organizacyjne określające ramy jego funkcjonowania. Generalnie – lepiej sprawdzają się systemy zdecentralizowane, dopuszczające większą swobodę podejmowania decyzji przez pacjentów i profesjonalistów i systemy, w których biurokratyczne wymogi nie tworzą i nie wydłużają kolejek. Nakłady, choć są ważne (nie bez kozery w szerokiej czołówce dziesięciu najlepszych systemów są wyłącznie najbogatsze kraje Europy), ostatecznie nie leczą.




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Nienawiść zabija lekarzy

Lekarze bywają ofiarami fanatyków, radykałów i niezadowolonych z leczenia pacjentów. Zaczyna się od gróźb, a kończy na nożu, pistolecie czy bombie.

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Suplementacja kolagenem jako wsparcie zdrowia stawów u osób aktywnych fizycznie

Kolagen to podstawowe białko strukturalne organizmu, które stanowi fundament tkanki łącznej. Odgrywa kluczową rolę w funkcjonowaniu stawów, kości oraz całego układu ruchu. Niestety, naturalna produkcja kolagenu w organizmie zaczyna spadać już po 25 roku życia, co może prowadzić do problemów takich jak ból stawów, sztywność czy ograniczona mobilność. Dla osób aktywnych fizycznie, których stawy są regularnie poddawane zwiększonym obciążeniom, suplementacja kolagenem może być szczególnie korzystna w utrzymaniu zdrowia aparatu ruchu i zapobieganiu kontuzjom.

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.

Aborcja: Czego jeszcze brakuje, by lekarze przestali się bać?

Lekarze nie powinni się bać, że za wykonanie aborcji może grozić im odpowiedzialność karna, a pacjentkom trzeba zapewnić realny dostęp do świadczeń. Wytyczne ministra zdrowia oraz Prokuratora Generalnego to krok w dobrym kierunku, ale nadal potrzebna jest przede wszystkim regulacja rangi ustawowej – głosi przyjęte na początku września stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Czy szczoteczka soniczna jest dobra dla osób z aparatem ortodontycznym?

Szczoteczka soniczna to zaawansowane narzędzie do codziennej higieny jamy ustnej, które cieszy się rosnącą popularnością. Jest szczególnie ceniona za swoją skuteczność w usuwaniu płytki nazębnej oraz delikatne, ale efektywne działanie. Ale czy szczoteczka soniczna jest odpowiednia dla osób noszących aparat ortodontyczny? W tym artykule przyjrzymy się zaletom, które sprawiają, że szczoteczka soniczna jest doskonałym wyborem dla osób z aparatem ortodontycznym, oraz podpowiemy, jak prawidłowo jej używać.




bot