Nie potrzeba siedmiu ustaw
Aleksandra Gielewska
Służba zdrowia nie potrzebuje dziś siedmiu pisanych na wyścigi przez legislatorów-amatorów projektów ustaw nibyrządowych, acz poselskich, nibyustrojowych, acz niekonstytucyjnych, niby racjonalizujących system, a de facto burzących istniejący, choć niedoskonały, porządek i ład prawny. Prawu w ochronie zdrowia można zasadnie zarzucać wadliwość i dysfunkcjonalność, trzeba je poprawiać i modyfikować, m.in. zgodnie z europejskimi dyrektywami, a do przemyśleń i uzgodnień pozostają wciąż kwestie kardynalne, nie tylko szczegółowe. (...)
Obrady "białego szczytu"
Wspinaczka czy spadanie?
Halina Pilonis
Rząd próbuje stworzyć wrażenie, że prowadzi merytoryczną dyskusję ze środowiskiem medycznym. A to tylko spektakl, który ma zająć przedstawicieli organizacji lekarskich jałową dyskusją. Nie będziemy autoryzować swoim uczestnictwem w "białym szczycie" tych poczynań rządu - mówi szef OZZL Krzysztof Bukiel. Wiceminister zdrowia Andrzej Włodarczyk, pytany o efekty prac na szczycie, powiedział w jednej ze stacji telewizyjnych, że "rząd poznał oczekiwania środowisk medycznych". - To kpina - komentują przedstawiciele OZZL. Oczekiwania OZZL od 17 lat są takie same, a kto jak kto, ale wiceminister i szef warszawskiej ORL oraz wiceprezes NRL w jednej osobie - zna je od podszewki. Prezes NRL Konstanty Radziwiłł podczas obrad też nie postuluje niczego nowego: ma być 6% PKB na ochronę zdrowia i składka na ubezpieczenie zdrowotne na poziomie 13%. (...)
OC coraz droższe, szpitale bez kasy z OC
JO
Podatek Religi będzie obowiązywał w 2008 r. Platforma Obywatelska, która zapowiadała rychłe wycofanie się z tej formy finansowania leczenia ofiar wypadków drogowych, zmieniła zdanie. "Podatek Religi" kierowcy będą płacili zatem także w kolejnych latach. W tym roku, z obowiązkowo odprowadzanych przez firmy ubezpieczeniowe 12 proc. wpływów ze składki OC od kierowców, NFZ zyska niemal 700 mln zł. - Nie możemy teraz zlikwidować tych przepisów, ponieważ kwota ta jest już zapisana w budżecie NFZ - tłumaczył szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski. Pytany przez "SZ", czy daje słowo, że w 2009 r. nie będzie tego "podatku" od posiadania samochodu - Chlebowski nie odpowiedział wprost. - Będziemy się starali, żeby w budżecie 2009 r. już tych pieniędzy dla NFZ nie uwzględniano - stwierdził dyplomatycznie. W języku polityki oznacza to jednak, że zmian nie należy się spodziewać. To bowiem gotowy i prosty sposób dofinansowania NFZ (...)
Modernizację odraczamy
hp, JO
Po raz kolejny minister zdrowia zmienia rozporządzenie o warunkach, jakie muszą spełniać pomieszczenia zakładów opieki zdrowotnej. 15 lutego minister Ewa Kopacz podpisała rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia zakładu opieki zdrowotnej. Zmiana zrównuje okres dostosowawczy dla wszystkich rodzajów zozów. Dotyczy przede wszystkim przychodni, którym wydłużono okres dostosowawczy do 31 grudnia 2012 r. Zgodnie z poprzednim rozporządzeniem - okres ten dla nzozów miał upłynąć 31 grudnia br. Wiele przychodni nie zdołałoby się dostosować do wymagań prawa. I właśnie ze względu na to resort zliberalizował przepisy i wprowadził analogiczny termin ich dostosowania jak dla szpitali. Bez zmian pozostają same wymogi dotyczące pomieszczeń i urządzeń. (...)
Mnożą się projekty złych ustaw
JO
- Chcemy, żeby na marcowym posiedzeniu Sejm zajął się rozpatrywaniem siedmiu ustaw zdrowotnych, które Platforma złożyła do laski marszałkowskiej - zapowiedział szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski. Choć ustawy oficjalnie wciąż są niedostępne, bo nie mają numeru druku sejmowego, budzą emocje. Najwięcej zastrzeżeń formułowanych jest pod adresem projektu ustawy o zozach oraz propozycji "dodatkowych ubezpieczeń". Prawdopodobnie już w pierwszym lub najpóźniej drugim tygodniu marca projekty przygotowane w resorcie zdrowia, a przedłożone marszałkowi przez posłów PO, trafią do Sejmowej Komisji Zdrowia. Prawdopodobnie posłowie omawiać je będą podczas obrad plenarnych między 12. a 14. marca. Zbigniew Chlebowski zapowiedział, że jeden dzień pierwszego marcowego posiedzenia Sejmu będzie poświęcony ustawom zdrowotnym. (...)
Zadanie wykonane
Aleksandra Kurowska
Rejestracja u specjalisty przez internet, transmisja operacji na cały świat, konsultowanie wyników badań z ekspertami z innych szpitali, a nawet stosowanie podpisu elektronicznego - takie możliwości zyskał dzięki zakończonej właśnie informatyzacji stołeczny Szpital Wolski. System kosztował 4,2 mln zł; władze stolicy traktują go jako wstęp do informatyzacji i połączenia w sieć wszystkich podległych im placówek (szerzej pisaliśmy o tym w ubiegłym roku). Szpital Wolski różni od innych, w których przeprowadzano informatyzację, fakt, że nie musiał jej wdrażać na raty. - Mamy jeden z najnowocześniejszych systemów w kraju, ponieważ mogliśmy zrobić wszystko, co zaplanowaliśmy. Większość placówek ma ambitne plany, ale gdy kupią programy komputerowe, brakuje im już środków na komputery lub odwrotnie - podkreśla Adam Doliwa, dyrektor szpitala. (...)
Podpis elektroniczny taniej
Aleksandra Kurowska
NIL wraz z Ogólnopolskim Związkiem Pracodawców Prywatnej Służby Zdrowia zarekomendowały szpitalom i innym placówkom medycznym firmę Unizeto do wprowadzania podpisu elektronicznego, z którą podpisały umowę z promocyjną ofertą dla służby zdrowia. NIL z OZPPSZ realizują też wspólną inicjatywę "Podpis Elektroniczny dla Medycyny", polegającą na propagowaniu informatyzacji i korzystania z e-podpisu. Jak podkreśla Konstanty Radziwiłł, umowa nie zobowiązuje szpitali do niczego. - W długim postępowaniu konkursowym wyłoniliśmy firmę, która spełnia wszystkie wymagania wobec podpisu elektronicznego i wynegocjowaliśmy korzystną ofertę, z której można skorzystać - mówi prezes NRL. Unizeto zaoferuje szpitalom i przychodniom kartę magnetyczną z kwalifikowanym podpisem elektronicznym (wymaganym przy zewnętrznym obiegu dokumentów) za 325 zł netto (opłata na dwa lata). To o jedną czwartą taniej niż dla "zwykłego" klienta. Do obsługi systemu będzie konieczny czytnik podłączany do komputera oraz specjalne oprogramowanie do składania i weryfikacji podpisów elektronicznych. System wykorzystuje otwarty format xml, który od lat próbuje wprowadzić jako standard w rozliczeniach NFZ. (...)
Helena Kowalik
O ósmej trzydzieści dr Bożena Witkowska, anestezjolog w Centralnym Szpitalu Klinicznym AM w Warszawie przy ul. Banacha, jest już po odprawie i obchodzie. Został też ustalony ostateczny plan operacji. Szpital to kombinat, właśnie przechodzi remont. Tymczasowo sal operacyjnych jest 11, wkrótce będzie 21. Oprócz tego są oddziały - pooperacyjny i intensywnej terapii. Rano na bloku operacyjnym jest jak w fabryce po uruchomieniu taśm produkcyjnych. Nieustannie krążą windy, z których raz po raz wyjeżdżają łóżka lub wózki z pacjentami; w części, gdzie lekarze i pielęgniarki szykują się do operacji, piętrzą się stosy jałowych fartuchów i czepków. Przywiezieni pacjenci patrzą na to zamieszanie obojętnie, zgasłymi oczami. Przed opuszczeniem oddziałów dostali premedykację - leki uspokajające, trochę nasenne. Nazywają to między sobą pigułką szczęścia. (...)
Autoprywatyzacja nie wypaliła
Tomasz Sienkiewicz
Autoprywatyzacją, tj. rezygnacją z pracy i zakładaniem prywatnych firm lekarskich, groził rządzącym przed paru miesiącami OZZL. Miała ona być finałem protestów. Większość wypowiedzeń została jednak wycofana; zanim upływał ich termin, dochodziło bowiem do porozumienia z dyrekcją. - Osoby, które rezygnowały z pracy, wracały ostatecznie na poprzednie stanowiska, nie było więc konieczności tworzenia nzozów - mówi Maciej Jędrzejowski, przewodniczący mazowieckiego OZZL. Faktu, iż autoprywatyzacja, którą straszono szefów szpitali, nie wypaliła, nie uważa jednak za porażkę. - Nie jesteśmy zwolennikami takiego rozwiązania. To był raczej gest rozpaczy - twierdzi. Jego zdaniem, skoro szpital zatrudnia lekarzy, powinien im godziwie płacić. Poszukując oszczędności, dyrektorzy stosują sztuczki prawne, jak kontrakty czy wypłata części wynagrodzeń przez fundacje. W efekcie powstają dziwne, nieklarowne systemy pracy i płacy - dodaje. (...)
Zmuszeni, by zarabiać
Ewa Stępień
Lekarzami - świadczeniodawcami w kilku oddziałach szpitala w Opolu Lubelskim są wyłącznie nzozy. Pozwala to zredukować koszty w publicznej placówce, a jest także pomysłem dyrekcji na oddanie lekarzom "misiowego" - bez wysyłania ich na długie urlopy. W szpitalu powiatowym w Opolu Lubelskim, włącznie z oddaloną o 7 kilometrów filią w Poniatowej, działają już dwa nzozy, a trwają przygotowania do utworzenia trzeciego. NZOZ "Orto-Medical" powstał w 2006 r., działa w oddziałach ortopedycznym i neurologicznym. NZOZ "Lancet", utworzony we wrześniu ub.r., "obsługuje" oddziały chirurgiczny oraz internistyczno-kardiologiczny. Pozostałe oddziały działają w ramach spzozu. (...)
Socjotechnika
Andrzej Sośnierz
Biały szczyt powoli zmierza ku końcowi i jak można się było spodziewać, nie przynosi żadnego sensownego rezultatu. Bo też przynieść nie mógł. "Szczyt" wymyślono po to, by rząd mógł zyskać trochę czasu, ogarnąć bałagan niespójnych, a czasem bezsensownych wypowiedzi i działań. Dlatego premier podczas pierwszego spotkania wykazał godną podziwu cierpliwość, pozwalając wypowiedzieć się wszystkim chętnym. I dlatego z tego spotkania niemal wszyscy wyszli zadowoleni. Gorzej było później, podczas kolejnych spotkań, kiedy ich uczestnicy próbowali prowadzić dyskusje merytoryczne. (...)
PANOPTICUM
"Ma być" i "nie może"
Marek Wójtowicz
Podległy Ministerstwu Zdrowia łódzki Instytut Medycyny Pracy im. Prof. J. Nofera, utworzony w 1954 r. - straszliwie podpadł Ogólnopolskiemu Związkowi Zawodowemu Techników Medycznych Elektroradiologii. Stało się to za sprawą opinii IMP wydanej na potrzeby MZ, w której zawarto stwierdzenie, że w związku z gwałtownym postępem technologicznym w unijnej Polsce nie ma już uzasadnienia dalsze utrzymywanie przywileju skróconego, pięciogodzinnego dnia pracy w wymienionych w art. 32g ust. 3 ustawy o zozach komórkach. (...)
TYLKO FAKTY
Jak to się robi w Ameryce?
Marek Nowicki
Wielu polityków upatruje w powstaniu dodatkowych dobrowolnych ubezpieczeń zdrowotnych ratunku dla sypiącego się polskiego systemu ochrony zdrowia. Warto przy tej okazji przyjrzeć się, jak podobne ubezpieczenia funkcjonują w innych krajach, których systemy opieki zdrowotnej w mniejszym lub większym stopniu chcielibyśmy nad Wisłą skopiować. Mamy ku temu obecnie doskonałą okazję - w Stanach Zjednoczonych trwa właśnie gorąca debata, w jaki sposób zreformować tamtejsze ubezpieczenia zdrowotne. (...)
Z PAMIĘTNIKA WIEJSKIEJ LEKARKI
Groźny kogut
Janina Banachowska
Dziewczyna wyszła do wygódki, wiejskim obyczajem ulokowanej koło obory. W tym czasie gospodyni wypuściła kury, by je nakarmić. Dziewczyna wyszła spokojnie, złego psa w domu nie mieli, cóż więcej mogło jej grozić? Mogło! Gdy tylko uchyliła drzwi od wychodka, kogut na nie wskoczył, stamtąd na głowę dziewczyny i uderzył ją potężnym dziobem. Dziewczyna upadła, z głowy zaczęła się lać krew. Przyjechali po mnie. Dziewczyna nadal była nieprzytomna, w ranie widać było odłamki kości. Zbadałam źrenice, były równe, niemniej wczasowiczka nie odzyskiwała przytomności. (...)
Dobrowolne ubezpieczenia dodatkowe
Beata Małecka-Libera vs. Janusz Kochanowski
Rząd, zapowiadając wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych, zakłada, że polisy wykupi 30 proc. opłacających składkę zdrowotną. Dzięki temu system ochrony zdrowia zasilony byłby nawet 4,6 mld zł. Według firm ubezpieczeniowych, polisa może być atrakcyjna, jeśli zagwarantuje ominięcie kolejki do świadczeń; bez tej opcji natomiast nowy produkt się nie sprzeda. Czy dobrowolne ubezpieczenia to rzeczywiście skuteczny lek na deficyt w systemie? (...)
Pacjenci na szczycie
Małgorzata Solecka
Przed wprowadzeniem kolejnej reformy rząd wysłuchuje wszystkich - lekarzy, pielęgniarek, polityków i ekspertów, samorządowców, menedżerów szpitali. Brakuje w tych społecznych konsultacjach głosu najważniejszego - tych, którzy byli, są lub będą pacjentami. Głosu obywateli. Co oni mieliby do powiedzenia, gdyby mogli się dostać na "biały szczyt"? Praca koncepcyjna wre. Uczestnicy styczniowej narady, której przewodniczył premier Donald Tusk, w czterech zespołach roboczych (prawa pacjenta, finansowanie ochrony zdrowia, sprawy pracownicze i organizacja zakładów opieki zdrowotnej) zabrali się za poprawianie projektów ustaw, przygotowanych przez minister zdrowia Ewę Kopacz. Nie minęły dwa tygodnie, a zaczęło iskrzyć. (...)
Jestem za, a nawet przeciw - czyli czym jest szpital dla tych, którzy o nim mówią
Maciej Biardzki
A jak pięknie mogłoby być, gdyby w wyniku "białego szczytu", choćby trwał on rok, osiągnięto kompromis pomiędzy wszystkimi siłami: politycznymi, związkowymi, korporacyjnymi, organizacjami pracodawców itd. Ustalono by, jak ma być skonstruowany system, jakie dopuszcza się formy własności szpitali, jaka ma być dostępność. W trakcie sejmowej debaty o służbie zdrowia byłem świadkiem innej dyskusji, odbywającej się podczas nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Sesja została zwołana na żądanie partii dzisiaj opozycyjnej, a niedawno jeszcze rządzącej. Celem jej było pochylenie się nad trudną sytuacją szpitali i zatrudnionych w nich pracowników. Frekwencja dopisała oprócz radnych pojawiło się wielu przedstawicieli tzw. strony społecznej. W ferworze wystąpień zaprezentowano tak wiele sprzecznych opinii, że zrodził się kolejny artykuł. (...)
Wielki Mistrz
Marek Derkacz
Szkolenie lekarzy specjalistów w Polsce pomimo kilku małych reform nadal pozostawia wiele do życzenia. Obecnie, jednym z największych problemów wydaje się niechętne przekazywanie umiejętności i wiedzy przez starszych, bardziej doświadczonych kolegów, wynikające m.in. z traktowania młodych lekarzy jako potencjalnych konkurentów. Niestety, źle wyszkolony lekarz to zarazem większa liczba błędów popełnianych w wyniku nieracjonalnego postępowania diagnostyczno-terapeutycznego, dłuższy okres hospitalizacji i większa liczba powikłań, a co za tym idzie - zdecydowanie większe wydatki szpitali. Tysiące źle wyszkolonych lekarzy mogą powodować olbrzymie straty całego systemu. Niestety, nikt do tej pory nie podjął się próby wykonania dokładnych kalkulacji korzyści i strat wynikających z lepiej lub gorzej przeprowadzonego szkolenia specjalizacyjnego. Niewiele osób, które decydują o kształcie ochrony zdrowia w Polsce, dostrzega również zależność pomiędzy poziomem szkolenia kadr medycznych a funkcjonowaniem systemu. (...)
Z DROGI...
O ciągłości
Andrzej Musiałowicz
W czasach wielkich napięć trzeba czasem dystansu i lania oliwy na wzburzone fale. Dziś kilka słów o ciężkim losie opozycji (każdej i chyba w każdym systemie parlamentarnym), od której wyborcy oczekują, że obejmie władzę z gotowym pakietem ustaw i innych regulacji. Jak tu jednak przygotowywać takie projekty, kiedy konkurent czuwa, może coś zwędzić i podać jako swój pomysł. A wynik wyborów daleki i niewiadomy, praca może pójść na marne. Ważna skądinąd ciągłość działań, nie zawsze jest możliwa. Jeśli jedna ekipa rządząca stawia na rozwój autostrad, a następna szybkich kolei, to zmiana priorytetów jest konieczna. (...)
OKIEM DYREKTORA
Cudotwórcy i negocjacje
Janusz Atłachowicz
Zamieszanie w systemie ochrony zdrowia trwa. Czyli - nic nowego. Zarządzający zakładami już się do tego przyzwyczaili. Przy okazji "białego szczytu" rodzą się jednak cudowne pomysły na uzdrowienie. Większość z nich jest beznakładowa - bez dopłat lub opłat od pacjentów, bez zwiększania składki i bez wzrostu wydatków z budżetu państwa. Słowem, cudotwórstwo lub uzdrowicielstwo i kolejna próba leczenia bardzo chorego bez leków. Jest więcej niż pewne, że ta terapia nie zakończy się sukcesem, choć mam nadzieję, że ten nasz chory system mimo wszystko przeżyje. (...)
Czy ma sens prywatna służba zdrowia?
Protezowanie rzeczywistości
Marcin Kautsch
Prywatna służba zdrowia jest w zupełnie innej sytuacji niż zakłady publiczne. Nie stoją za nią struktury państwa, które dopuszczają do zadłużenia się placówek, a następnie płacą ich zobowiązania. Prywatne zakłady nie mogą liczyć na takie gesty. Muszą być efektywne. Parę tygodni temu w Krakowie jedna z prywatnych firm medycznych ogłosiła, że będzie otwierać szpital. W Warszawie jest już sporo niepublicznych jednostek, słuchy chodzą, że także w podwrocławskich gminach różne firmy przymierzają się do budowy szpitali. I to w chwili, kiedy publiczny właściciel usiłuje zamykać swoje zadłużone, nieefektywne placówki i ma z tym mnóstwo kłopotu, bo wysiłek Heraklesa związany z czyszczeniem stajni Augiasza to nic w porównaniu z trudem zamknięcia publicznego szpitala. Nie tylko w Polsce. (...)
Mały procent - większe możliwości
Bartłomiej Pawlak
Rozliczając się z fiskusem w 2007 r. - polscy podatnicy przekazali organizacjom pożytku publicznego ponad 103 mln zł. Czy środki z 1-procentowego odpisu byłyby szansą polskich szpitali pozyskania dodatkowych funduszy? Podatnik ma prawo przekazać część swojego podatku na rzecz konkretnej organizacji pożytku publicznego (OPP). Podstawą prawną przekazywania 1 proc. podatku jest Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych z 26 lipca 1991 r., zgodnie z którą osoba fizyczna może w zeznaniu rocznym pomniejszyć należny podatek o kwotę przekazaną na rzecz dowolnie wybranej OPP, do wysokości odpowiadającej 1 proc. należnego podatku. Według danych Ministerstwa Finansów, w 2007 r. z prawa odpisu skorzystało prawie 1,6 mln osób (6,7 proc. podatników). Każda z nich przekazała na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego średnio kwotę 65 zł. Łącznie daje to ponad 103 mln zł (wobec 62,3 mln w 2006 i 41,6 mln w 2005 r.), które zostały lub będą wykorzystane na realizację różnorodnych celów społecznych. (...)
Z prof. dr. hab. med. Jerzym Kruszewskim, konsultantem krajowym w dziedzinie alergologii, rozmawia Mariusz Gujski
Chciałbym dać amunicję lekarzom
Jak pan ocenia standardy leczenia astmy w Polsce? A także - możliwości terapii, jakie zapewnia chorym Narodowy Fundusz Zdrowia?
- Bardzo dobrze, ale nie celująco. Wciąż bowiem mamy problem z niewielką grupą pacjentów z astmą ciężką lub sterydooporną. Generalnie, w terapii astmy w ostatnich 10-20 latach bardzo dużo się zmieniło. Astma przestała być wielkim problemem - nie ma tak częstej jak kiedyś konieczności udzielania pacjentom pomocy doraźnej, chorzy nie opuszczają pracy czy zajęć w szkole, nie stają się inwalidami. Zawdzięczamy to wdrożeniu do leczenia sterydów wziewnych, leków o bardzo wysokim indeksie bezpieczeństwa, co pozwoliło nam odnieść sukces w walce z chorobą. Pod jednym wszak warunkiem: pacjent musi być na tyle świadomy, by przyjmować je regularnie i konsultować się od czasu do czasu z lekarzem. (...)
Z Jackiem Grabowskim, zastępcą prezesa NFZ ds. medycznych, rozmawia Renata Furman
Na nowe programy potrzebujemy dodatkowych pieniędzy
Profesor Kruszewski nie ma wątpliwości, że omalizumab jest skuteczny. W wielu krajach chorzy są nim leczeni, tymczasem polscy pacjenci nie mogą się doczekać refundacji.
- Na szczęście, system ochrony zdrowia w Polsce jest już na takim etapie, że ważne decyzje mogą być podejmowane w sposób uporządkowany, a nie chaotyczny. Od stycznia tego roku, zanim w Funduszu podejmiemy decyzję o nowym programie, występujemy do Agencji Oceny Technologii Medycznych o rekomendacje dotyczące leku. (...)
Z prof. Adamem Torbickim, kierownikiem Kliniki Chorób Wewnętrznych Klatki Piersiowej Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie, rozmawia Marcin Wełnicki
Podstępna choroba
Jak częstym schorzeniem jest w Polsce żylna choroba zakrzepowo-zatorowa?
Dość częstym, choć trudno to dokładnie oszacować. Rocznie notuje się łącznie około 20-25 tys. przypadków zatorowości płucnej i prawdopodobnie dwa razy więcej izolowanej zakrzepicy żylnej. To dwie najważniejsze postaci tej choroby. Duża grupa osób zagrożona jest najpoważniejszymi konsekwencjami, łącznie ze zgonem. Dla porównania, ostrych zawałów serca notuje się w Polsce ok. 60-80 tys. rocznie. (...)
REUMATOLOGIA
Objaw Raynauda
Ewa Morgiel
Objaw Raynauda polega na napadowym skurczu drobnych naczyń tętniczych, w obrębie dystalnych obszarów ciała, czego konsekwencją kliniczną jest zblednięcie palców, najczęściej rąk. Nazwa pochodzi od nazwiska Auguste Maurice Raynaud (1834-1881), który w swoich rozprawach naukowych po raz pierwszy szczegółowo opisał ten objaw. Zmiana zabarwienia skóry często przebiega trójfazowo. Faza pierwsza polega na zblednięciu palców, druga na zasinieniu skóry - przybiera ona wówczas odcień fioletowy oraz trzecią fazę - czerwoną, która jest wynikiem rozszerzenia naczyń i przekrwienia kończyn. (...)
PEDIATRIA
Kamica układu moczowego u dzieci
Przemysław Sikora
Kamica układu moczowego (urolithiasis) jest chorobą towarzyszącą ludzkości od tysiącleci, jednak na przestrzeni wieków ulegała ona znacznej ewolucji, obejmującej epidemiologię, etiologię, a także obraz kliniczny. W ostatnich latach dokonał się znaczny postęp w badaniach nad patomechanizmem kamicy. To umożliwiło wprowadzenie bardziej precyzyjnego i skutecznego leczenia zachowawczego oraz profilaktyki. Zastosowanie nowych, małoinwazyjnych technik urologicznych pozwoliło na marginalizację klasycznych zabiegów operacyjnych. (...)
Wiroterapia: infekcje na wagę życia
Mariusz Kielar, Ewa Trębacz
Celem badań są próby skonstruowania wirusów selektywnie dostarczających transportowane enzymy tylko i wyłącznie do aktywnie dzielących się komórek, takich jak komórki nowotworowe. Wizja "terapeutycznych wirusów" nie stanowi aż tak bardzo odległej perspektywy dla medycyny XXI wieku. Badania prowadzone w tym zakresie dotyczą przede wszystkim eksperymentów nad wirusami zmodyfikowanymi genetycznie, działającymi na zasadzie "znajdź i zniszcz". Mają one na celu namierzenie, selektywne infekowanie oraz destrukcję komórek zmienionych nowotworowo z zachowaniem nienaruszalności zdrowych komórek. (...)
Statyny ratują mózgi gryzoni
Marcin Wełnicki
Dożylne podanie rosuvastatyny pozwala na ograniczenie obszaru niedokrwienia w przypadku świeżego udaru mózgu u myszy. Neuroprotekcyjne działanie statyny może być związane ze wzrostem poziomu syntetazy tlenku azotu w naczyniach. Wskazują na to badania niemieckich naukowców z Charité Universitätsmedizin w Berlinie oraz Universität des Saarlandes w Homburgu. U badanych zwierząt wywołano udar zamykając tętnicę środkową mózgu na okres jednej godziny. Po reperfuzji, myszom podawano dożylnie lub dootrzewnowo rosuvastatynę. Dożylne podanie statyny do 4 godzin po wystąpieniu udaru wiązało się ze zmniejszeniem obszaru ogniska niedokrwiennego. Dootrzewnowe podanie leku dawało podobne efekty tylko wtedy, gdy zostało przeprowadzone jednocześnie z reperfuzją. Konieczne były także większe dawki statyny niż w przypadku wstrzyknięć dożylnych. (...)
Domowe leczenie ciężkich zapaleń płuc u dzieci?
Paweł Traczewski
Czy ciężkie zapalenie płuc u dzieci można leczyć doustnie w warunkach domowych? Opublikowane niedawno na łamach Lanceta wyniki dużego randomizowanego badania sugerują, że tak. Tabish Hazir i wsp. porównali efekty zalecanej przez WHO hospitalizacji i podawania ampicyliny dożylnie z domowym leczeniem ciężkiego zapalenia płuc amoksycyliną w dużej dawce doustnie. Do badania zakwalifikowano 2037 pakistańskich dzieci w wieku od 3 do 59 mies., które podzielono na dwie grupy. W pierwszej pacjenci przebywali w szpitalu, gdzie otrzymywali przez 48 h ampicylinę (100 mg/kg dziennie w 4 dawkach i.v.); w przypadku uzyskania poprawy przez następne 3 dni leczono ich ambulatoryjnie amoksycyliną doustnie (80-90/kg w 2 dawkach). Dzieci w drugiej grupie od początku były leczone w domu amoksycyliną przez 5 dni w tej samej dawce (...)
Płytki sen a ryzyko cukrzycy
Marek Derkacz
Niedobór głębokiego snu (faza non-REM) u młodych dorosłych może prowadzić do zaburzeń kontroli gospodarki węglowodanowej i zarazem zwiększać ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2. W eksperymencie przeprowadzonym przez amerykańskich naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Chicago, badanym ochotnikom w ciągu trzech nocy zakłócano sen przy użyciu dźwięków dochodzących z głośników umieszczonych przy łóżkach. Dźwięki uruchamiano w momencie, gdy mózgi ochotników wchodziły w fazę snu głębokiego. Natężenie hałasu było niewystarczające do wybudzenia badanych, lecz dostateczne, by zakłócić fazę snu głębokiego. Uczestnicy eksperymentu nie spali krócej, lecz naturalne fazy ich snu były zakłócone. Na koniec uczestnikom podano dożylnie roztwór glukozy i pobrano do analizy próbki krwi. (...)
Efekty uboczne inhibitorów miostatyny
Marek Derkacz
Odkrycie substancji o symbolu MYO-029 dało nadzieję na wyleczenie wielu osób cierpiących z powodu zwyrodnieniowych chorób mięśni. Stamulumab, bo taką nazwę jej nadano, jest inhibitorem miostatyny, białka hamującego wzrost tkanki mięśniowej. Lek wiąże się z miostatyną, uniemożliwiając jej łączenie się z receptorem. W efekcie, proces wzrostu tkanki mięśniowej nie jest hamowany. Lekiem zachwycają się nie tylko chorzy na dystrofię Duchenne'a, ale również kulturyści i sportowcy wyczynowi chcący łatwo budować masę mięśniową. Niestety, opublikowane w styczniu br. wyniki badania przeprowadzonego na Uniwersytecie Michigan, rozwiewają nadmierny optymizm. Okazało się, że działanie miostatyny na mięśnie i ścięgna nie jest identyczne. (...)
Leukocytoza po udarze mózgu
Marcin Wełnicki
Wzrost poziomu leukocytów w krwi obwodowej bezpośrednio po wystąpieniu udaru mózgu może dostarczyć lekarzowi informacji na temat wielkości obszaru niedokrwienia. Wskazują na to wyniki badania przeprowadzanego przez naukowców z Kanady, Kalifornii i Południowej Korei. Analizą wieloczynnikową objęto 173 pacjentów (średnia ich wieku - 73 lata). U każdego pacjenta oznaczono całkowity poziom leukocytów, poziom granulocytów obojętnochłonnych oraz poziom limfocytów. Poziomy poszczególnych parametrów były podstawą do wyodrębnienia czterech podgrup dla każdego oznaczenia. Objętość obszaru niedokrwienia oceniano za pomocą dyfuzyjnego rezonansu magnetycznego. Zarówno badania laboratoryjne, jak i obrazowe zostały wykonane w ciągu pierwszych 24 godzin od wystąpienia objawów udaru. (...)
Niewydolność nerek po PCI
Marcin Wełnicki
Ciężka niewydolność nerek (Serious Renal Dysfunction - SRD) należy do rzadkich powikłań przezskórnych zabiegów dotyczących naczyń wieńcowych (PCI - percutaneous coronary intervention). Wiąże się jednak z wysokim ryzykiem zgonu pacjenta. Naukowcy z Nowej Anglii postanowili opracować metodę umożliwiającą wyodrębnienie, jeszcze przed wykonaniem PCI, pacjentów zagrożonych wystąpieniem SRD po zabiegu. Badanie prospektywne objęło ponad 11 tys. pacjentów poddanych przezskórnym zabiegom na naczyniach wieńcowych w latach 2003-2005. Ciężka niewydolność nerek została zdefiniowana jako stan wymagający dializy (całkowity wzrost poziomu kreatyniny o minimum 2,0 mg/dl lub o minimum 50% w stosunku do wartości wyjściowej). SRD wystąpiło jedynie u niecałego procenta badanych, jednak wiązało się ze znacznym wzrostem śmiertelności wewnątrzszpitalnej - 19,3% w porównaniu do 0,9% wśród pacjentów bez tego powikłania. (...)
Długość palca serdecznego a ryzyko zwyrodnienia stawów
PAP, tk
Brytyjscy naukowcy z Uniwersytetu w Nottingham zaobserwowali, że stosunek długości drugiego i czwartego palca może też pomóc w określaniu ryzyka zwyrodnienia stawów kolanowego oraz biodrowego. Badania prowadzono w grupie 2049 pacjentów, u których stwierdzono objawy zwyrodnienia stawu kolanowego lub biodrowego, nasilone do tego stopnia, że rozważano wstawienie im endoprotezy. Grupę kontrolą stanowiło 1123 pacjentów, którzy nigdy nie cierpieli na choroby stawów, nie mieli objawów i u których zdjęcie rentgenowskie wykluczyło te schorzenia. Średnia wieku badanych wynosiła 67 lat w grupie pacjentów i 63 lata w grupie kontrolnej. (...)
MEDUKACJA
Bądź LEPszy w testach
Piotr Domagała
Pytania testowe, których zakres pokrywa się z LEP. Prawidłowe odpowiedzi wraz z komentarzami. (...)
Szczepienia ochronne
Wiedza czy niepewność?
Maria Pokorska-Lis
Wyniki badań wskazują, że Polacy nisko oceniają swoją wiedzę o szczepieniach ochronnych, przede wszystkim zalecanych. Brak właściwej edukacji dotyczącej szczepień doprowadził do powstania fałszywych stereotypów i lęku przed szczepieniem. Większość respondentów nie planuje w swoim budżecie domowym wydatków na zdrowie, w tym na szczepienia. Nakłady na ten cel są więc dla wielu rodzin zaskoczeniem. (...)
O zdrowiu w Pałacu Staszica
Tomasz Sienkiewicz
Podczas gdy w Sejmie trwała debata o ochronie zdrowia, w warszawskim Pałacu Staszica uczestnicy XIII już sesji Społecznego Forum Dyskusyjnego słuchali m.in. wystąpienia znanego ekonomisty prof. Witolda Orłowskiego nt. przekształceń własnościowych szpitali. Forum zainaugurowano 13 grudnia 2005 r., pod patronatem ówczesnej przewodniczącej sejmowej Komisji Zdrowia Ewy Kopacz i przewodniczącego senackiej Komisji Zdrowia Władysława Sidorowicza. (...)
Co na targach SALMED 2008?
W dniach 12-14 marca 2008r. na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbędzie się kolejna edycja Międzynarodowego Salonu Medycznego SALMED 2008. Swój udział w wydarzeniu zapowiedziało ponad 250 wystawców z 17 krajów - producentów i dystrybutorów sprzętu medycznego i aparatury. Targi Honorowym Patronatem objęło Ministerstwo Zdrowia. Wśród wystawców SALMED 2008 nie zabraknie liderów rynku - FAMED Żywiecka Fabryka Sprzętu Szpitalnego, GE Medical Systems, Dräger Polska. Specjalne wystąpienie narodowe przygotowuje Ambasada Francji - Misja Ekonomiczna. Na targach przedstawionych zostanie ponad 70 Nowości - produktów prezentowanych na SALMEDZIE po raz pierwszy. (...)
Nie chcę nagrody w megakonkursie
Celem megakonkursu "SZ" było wyjaśnienie, co miała na myśli rzeczniczka prasowa ministra zdrowia, pisząc: "Rozwiązanie, iż w szpitalach - spółkach publicznych uzyskany zysk ma być przeznaczany na cele statutowe związany jest z założeniem, iż działalność tych podmiotów będzie stanowiła przedmiot zainteresowania rozmaitych podmiotów publicznych oraz innych szczególnych podmiotów niepublicznych, jak fundacje, stowarzyszenia, w tym organizacji pożytku publicznego. Jako przykład przewidywanych rozwiązań można podać inwestycje samorządu powiatowego w szpital, którego organem założycielskim jest samorząd województwa czy inwestycje władz miasta w szpital kliniczny, którego organem założycielskim jest uczelnia medyczna". Znam rzeczniczkę prasową ministra zdrowia Ewę Gwiazdowicz, cenię ją i lubię, i nie przypuszczam, aby ten tekst napisała sama. Na pewno kimś się wyręczyła. Jej błędem było tylko to, iż pochopnie podpisała się pod tym utworkiem-potworkiem i puściła go w świat. (...)
O projekcie ustawy o zozach
Jarosław Pawlik
Jestem szefem jednego z niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej. Moje uwagi dotyczące projektu ustawy o zozach są "przyczynkarskie", nie jestem bowiem prawnikiem, a tylko menedżerem, czytającym ustawę pod kątem problemów swojego zakładu. W projekcie nie rozwiązano spraw, które ciągną się za nzozami od lat, bo nikt się nimi dotąd nie zajął. Takim problemem jest samo usytuowanie nzozu w systemie prawnym. Czy jest to podmiot prawa handlowego, czy może podpisywać umowy, czy też w jego imieniu występuje organ założycielski? Według mnie, nzoz nie posiada osobowości prawnej, w odróżnieniu od spzoz (art. 45 pkt 1), nie jest też wymieniony w Kodeksie spółek handlowych. Według art. 9 pkt 5 projektu nie jest też pracodawcą (jest nim organ założycielski). Z kolei z art. 9 pkt 3 wynika, że nzoz może być prowadzony w formie spółki. Kto jednak odpowiada za jego zobowiązania? On sam, czy spółka, która go założyła? Jeśli jednak on sam, to dlaczego nie jest pracodawcą? Umowy z NFZ podpisywała moja spółka - czyli organ założycielski. W sądzie się okazało, że NFZ kwestionuje prawo spółki do występowania w imieniu nzozu. Chciałbym, żeby ustawa rozwikłała ten problem raz na zawsze. (...)