„Służba Zdrowia” nr 93-100 z 14 grudnia 2009 r.


archiwum 2009
 
Bogowie ze stetoskopem

W "świeckim kościele medycyny" rola lekarzy jest kluczowa. Pacjenci postrzegają ich jako istoty wszechwiedzące, zdolne rozwiązać każdy problem. Jeśli lekarz uwierzy, że jest tym, kogo chce w nim widzieć pacjent - popełnia błąd. Jak nie ulec pokusie boskości? - psychiatra dr Maciej Moskwa rozmawia na ten temat z Haliną Pilonis. (...) Niegdyś pacjent zjawiał się u lekarza, ponieważ był chory, dziś coraz częściej dlatego, że czuje się niedoskonały. Amerykański filozof i ekonomista Francis Fukuyama w książce "Koniec człowieka. Konsekwencje rewolucji biotechnologicznej" stwierdza: "pierwotnym celem medycyny jest ostatecznie leczenie chorych, nie zaś zamiana zdrowych w bogów". Tymczasem medycyna coraz częściej zajmuje się udoskonalaniem człowieka. (...)


/ Bogowie ze stetoskopem /
Porody na przestrzeni dziejów
Ryszard Poręba

Od czasów prehistorycznych doniosłość aktu narodzin znajdowała swój wyraz w sztuce. Porody ukazywały szkice graficzne na ścianach kamiennych jaskiń i inne dzieła sztuki pierwotnej, w tym najstarsze przekazy literackie z okresu pierwszych cywilizacji. Kobiety rodziły w sposób zgodny z instynktem i naturą, przyjmując podczas tego aktu pozycję wertykalną, najbardziej korzystną dla rodzącego się dziecka. Do najstarszych przekazów należy wyobrażenie porodu odnalezione w wykopaliskach Çatal Hüyük w Anatolii (Turcja). Pochodzi ono z neolityku (późna epoka kamienna - od 6. do 5. tysiąclecia p.n.e.). Brytyjski archeolog J. Mellaart w tym jednym z najstarszych regionów na świecie znalazł figurkę rodzącej bogini, siedzącej na tronie z głowami leoparda. Pomiędzy jej kończynami dolnymi można dostrzec główkę rodzącego się dziecka. (...)


Praca nie zając, czyli czas na odpoczynek
Paweł Słupski

Kolejny dyżur, jeszcze jedna wizyta, dodatkowe pół etatu w przychodni. Okazji do zarobku nie brakuje, ale czy nie jest tak, że praca pochłania praktycznie cały Twój czas? Psychologowie mówią zgodnie: praca nie zając, odpoczynek i relaks są bardzo ważne! Każdy z nas czasami może się zastanawiać, czy przypadkiem nie jest już pracoholikiem. Rzadko jednak się zdarza, że do tego wniosku dochodzimy sami. Najczęściej takie opinie o nas słyszymy z zewnątrz. Jednak od razu trzeba jasno powiedzieć: nie ma nic złego czy chorobliwego w dobrze wykonywanej i intensywnej pracy. Pracoholik to bowiem nie ten, kto dużo pracuje. Osoba uzależniona od pracy ma po prostu taką postawę życiową związaną z pracą, że praca pochłania cały jej czas, energię i uwagę. A wtedy właśnie się zdarza, że taka postawa zaczyna szkodzić zdrowiu, życiu rodzinnemu lub własnemu dobru człowieka. (...)


Pierwszy w Polsce przeszczep ręki na wysokości połowy ramienia
Ewa Krupczyńska

W Szpitalu Powiatowym im. św. Jadwigi w Trzebnicy 22 października 2009 r. przeszczepiono 30-letniemu Mirosławowi Borodziukowi prawą rękę amputowaną na wysokości stawu łokciowego od zmarłego 45-letniego dawcy, ofiary wypadku. To pierwsza w Polsce, a trzecia na świecie transplantacja tego typu (przeszczep na wysokości połowy ramienia). Pierwsza miała miejsce w lipcu 2008 r. w Monachium, gdzie transplantowano rolnikowi 2 ramiona od zmarłego dawcy, a drugą wykonano wiosną 2009 r. w Walencji. - Gdy okazało się, że obie zagraniczne transplantacje zakończyły się sukcesem, mimo iż wcześniej uważano, że przeszczep na wysokości połowy ramienia jest ryzykowny (odbudowujące się nerwy będą musiały pokonać do końca palców zbyt długą drogę), zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie tego rodzaju transplantacji w naszym ośrodku. Z tym że, o ile w przypadku tych dwu przeszczepów minęło niewiele czasu od amputacji przedramienia (2-3 lata), to nasz pacjent był pozbawiony ręki przez 28 lat. Przedramię na wysokości stawu łokciowego stracił bowiem, gdy miał zaledwie 2 lata - mówi dr hab. n. med. Jerzy Jabłecki, ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej, kierownik Pododdziału Replantacji Kończyn. (...)


NIK znów krytykuje MZ i NFZ
Aleksandra Kurowska

Narodowy Fundusz Zdrowia nie powinien płacić za świadczenia wykonane ponad limity określone w umowach ze szpitalami czy przychodniami - uważa Najwyższa Izba Kontroli. Raport w tej sprawie publikuje w tym samym czasie, gdy kwestia braku zapłaty za nadlimity jest jednym z gorętszych problemów polskiej ochrony zdrowia. NIK zarzut braku do tego podstawy prawnej stawia po raz kolejny. Generalnie - wykonanie budżetu przez Fundusz za 2008 r. ocenia pozytywnie. Minister zdrowia i prezes NFZ nie zrobili dotychczas nic, by uregulować kwestię zapłaty za świadczenia wykonane ponad limity określone w umowach między szpitalami a NFZ - wytykają autorzy raportu NIK. - Zgodnie z obowiązującym prawem NFZ ma obowiązek płacić za świadczenia ratujące życie, nawet jeśli zostały wykonane ponad limit wyznaczony wartością umowy. Kwestię dyskusyjną stanowią pozostałe świadczenia, które szpitale przedstawiają do rozliczeń jako tzw. nadwykonania - tłumaczy Edyta Grabowska-Woźniak, rzeczniczka centrali NFZ. (...)


Brukowanie piekła
Elżbieta Cichocka

W Polsce leki należą do najtańszych w Europie, ale polscy pacjenci dopłacają do leków najwięcej. Ten paradoks to efekt polityki lekowej państwa. Wkrótce ma się to zmienić. Powinna to zapewnić nowa ustawa o refundacji. Tak obiecał dziennikarzom w końcu listopada wiceminister Marek Twardowski w obecności minister Ewy Kopacz. Parę dni później spotkał się jeszcze raz z grupką dziennikarzy, by wyjaśnić wątpliwości i odpowiedzieć na bardziej szczegółowe pytania. Komentarz po tym spotkaniu narzuca się sam: dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. To, co pokazał nam minister, nazwałabym założeniami do założeń do projektu ustawy. Projekt ustawy jest gotowy, a nosi datę z kwietnia tego roku. Tak zapewnia minister Twardowski, ale samego projektu nie pokazał. Narzuca się pytanie, po co była konferencja i późniejsze spotkanie z dziennikarzami? (...)


Plan B - bardzo mało beneficjentów
Aleksandra Kurowska

Z rządowego planu B, mającego wspomóc przekształcenia szpitali w spółki, jako pierwsze skorzystały samorządy, których szpitale działają już w formie spółek. Pod koniec listopada informację o objęciu programem odebrał powiat tomaszowski - od lipca br. szpital działa tu jako spółka. Na początku grudnia dostał pieniądze. Podniosło to nadwątlony entuzjazm samorządów, które planują zmianę formy organizacyjnej swoich placówek. Choć nadal mają wątpliwości, czy pomoc faktycznie dostaną, a także, czy poziom finansowania z NFZ pozwoli się utrzymać nowej spółce. Część nadal nie ufa zapewnieniom, że przekształcenie spzozu w spółkę nie grozi zakładowi koniecznością zwrotu unijnych dotacji. (...)


Proces lekarzy z WIM

Kurowali chorych czy gangsterów?
Helena Kowalik

- Proszę nie stawiać inicjałów zamiast mego pełnego nazwiska - powiedział do dziennikarzy tuż przed rozprawą główny oskarżony prof. dr Jan Podgórski. - Chcę się bronić z otwartą przyłbicą. Przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie rozpoczął się proces byłego szefa stołecznego Wojskowego Instytutu Medycznego przy ul. Szaserów (dawniej Centralnego Szpitala Klinicznego MON), ordynatora kliniki neurochirurgii, oskarżonego o łapówkarstwo i fałszowanie dokumentacji medycznej. Akta prokuratorskie sprawy profesora otwiera 20-stronicowy donos z początku 2007 r. Niewykluczone, że był efektem specjalnej infolinii, założonej dla wytropienia korupcji w szpitalu MSWiA. Kilka miesięcy później ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński oświadczył na konferencji prasowej, że generał Jan Podgórski, dyrektor szpitala na Szaserów, "organizował najgroźniejszym przestępcom w Polsce dokumentację medyczną, którą się posługiwali, aby uniknąć więzienia". Znanemu neurochirurgowi prokuratura postawiła 7 zarzutów. Najważniejsze to owe lewe zaświadczenia lekarskie dla gangsterów, m.in. Andrzeja Z., ps. Słowik, bossa pruszkowskiej mafii. (...)


PANOPTICUM

Się nie da, bo się nie ma
Marek Wójtowicz

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia chcę podziękować dyrektorom i zespołom zarządczym szpitali publicznych, że udało im się po raz kolejny utrzymać przez cały rok w ruchu kluczowe dla systemu opieki zdrowotnej zakłady - pomimo coraz większej dysproporcji między rosnącymi szybko kosztami wytworzenia usług zdrowotnych a rosnącymi dużo wolniej, publicznymi środkami przeznaczonymi na ich zakup. (...)


Ministerstwo kontra NFZ i vice versa
Andrzej Sośnierz

Podobno nic dwa razy się nie zdarza, a więc wszystko zdarza się raz. I tak po raz pierwszy w historii ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce mamy sytuację, że Narodowemu Funduszowi Zdrowia przyjdzie funkcjonować bez zatwierdzonego planu finansowego, czyli dokumentu fundamentalnego dla jego działalności. Pamiętam, jak wielką wagę u zarania ubezpieczeń zdrowotnych, czyli w okresie funkcjonowania kas chorych, przykładaliśmy do terminowego wypełniania wszystkich ustawowo określonych obowiązków. (...)


TYLKO FAKTY

Życzenia
Marek Nowicki

Siedzę i przeglądam życzenia, jakie 4 lata temu, z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia składałem na tych łamach osobom związanym z ochroną zdrowia. Dużo się zmieniło, ale nie wszystkie życzenia się spełniły. Nie wiem, co tam u pana Władysława Przybyła z Ustki. Najstarszemu lekarzowi pracującemu w pogotowiu życzyłem wtedy zdrowia i spokojnej emerytury. Ratownikom - aby doczekali ustawy o ratownictwie. No, i doczekali. Tak jak pogotowie lotnicze doczekało się nowych śmigłowców. Pierwszy eurocopter już dyżuruje w Krakowie. (...)


Z PAMIĘTNIKA WIEJSKIEJ LEKARKI

Samochód pod rynną
Janina Banachowska

Właśnie kładłam się spać na poobiednią drzemkę, gdy usłyszałam głośne krzyki: Sobczak się zabił pod rynną! Rynną nazywają tu rodzaj krótkiego wąwozu, nie służącgo nikomu do niczego. Ot, po prostu podługowata dziura w ziemi, której dotąd nie miał kto zasypać. Przez tę dziurę Sobczak usypał wąską dróżkę, by łatwiej mu było samochodem przejechać. Mieszkał bowiem po przeciwnej stronie, niż biegła asfaltowa droga. Sobczakowa dróżka była wąska, nieutwardzona i zarośnięta, tak zresztą jak i rynna, chaszczami, pokrzywami i młodymi krzakami. (...)


Chwile szczerości pani minister
Krzysztof Bukiel

Politycy mają szczególny sposób komunikowania się ze społeczeństwem. Nie nazywają rzeczy po imieniu, nie przedstawiają prawdziwych motywów swoich decyzji. Prawie wszystkie ich wystąpienia pełne są patosu, a podejmowane kroki mają na celu wyłącznie dobro Polski i Polaków. Tylko od czasu do czasu, gdy się zapomną lub zostaną zaskoczeni, "bąkną" coś prawdziwego, co weryfikuje ich dotychczasowe, oficjalne stanowiska. Pani minister zdrowia w ostatnich tygodniach miała parę takich chwil szczerości. Pierwszym wydarzeniem, które ją do tego sprowokowało, jest "strajkowy" tryb pracy szpitali, trwający od pewnego czasu w całej Polsce. Po wyczerpaniu limitów przyznanych przez NFZ szpitale ograniczyły przyjmowanie chorych, głównie do przypadków nagłych. Gdy dziennikarze spytali panią minister o przyczyny tej sytuacji, stwierdziła ona bez wahania, że to wina dyrektorów, bo źle gospodarowali przyznanymi limitami: w 10 miesięcy "wyrobili" to, na co mieli przeznaczony cały rok funkcjonowania. W ten sposób, jak bańka mydlana, pękło kilka mitów, upowszechnianych przez polityków (różnych zresztą opcji) od lat. (...)


Sukcesy i porażki prezesa NRL
Halina Pilonis

W ostatni weekend stycznia zostanie wybrany nowy prezes NRL. Pełniący tę funkcję Konstanty Radziwiłł nie może już kandydować; był prezesem przez 2 kadencje. O stanowisko szefa ubiegać się będą m.in. Andrzej Włodarczyk, przewodniczący Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie, Maciej Hamankiewicz, przewodniczący Okręgowej Rady Lekarskiej w Katowicach, Romuald Krajewski, członek prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej. Możliwość taką rozważa też wiceminister zdrowia Marek Twardowski, będący delegatem na zjazd krajowy z woj. lubuskiego. Konstanty Radziwiłł (51 lat) funkcję prezesa NRL pełni od 2001 r. Jest specjalistą medycyny rodzinnej, pracuje jako lekarz podstawowej opieki zdrowotnej we własnej Przychodni Medycyny Rodzinnej, jest też asystentem w Katedrze i Zakładzie Medycyny Rodzinnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. W tym roku został wybrany prezydentem elektem Stałego Komitetu Lekarzy Europejskich (CPME) na kadencję 2010-2011 - w bieżącej kadencji jest wiceprezydentem i przewodniczącym Grupy Roboczej ds. Strategii, która zajmuje się zmianami w zakresie funkcjonowania CPME. Ma 8 dzieci i 2 wnucząt. (...)


Ubezpieczenia dodatkowe - rozwiązanie nieuniknione?

Z Markiem Balickim, posłem na Sejm RP, niezrzeszonym, byłym ministrem zdrowia, rozmawia Renata Furman (...)


JGP - czyli Jakość Gubi Pieniądze

Z Jackiem Gralińskim, dyrektorem ds. klinicznych Centrum Zdrowia Dziecka, rozmawia Renata Furman (...)


Z DROGI...

Ręczne sterowanie
Andrzej Musiałowicz

Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być - powiadała matka Pawlaka w "Samych swoich". Polska rzeczywistość niewiele się od tamtych czasów zmieniła. Prawo prawem, równość podmiotów wobec prawa, niezależnie od statusu, równością, ale dostęp do środków publicznych, jak był poddany decyzjom politycznym, tak pozostaje. Zgoda, część świadczeń medycznych realizowanych przez niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej powstała w wyniku wyłowienia z ich palety najbardziej opłacalnych, z pozostawieniem za bramą nzozu problemu konieczności udzielania pomocy w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia pacjenta. (...)


OKIEM PREZESA

Gotowość
Janusz Atłachowicz

Koniec roku to okres refleksji nad tym, co z zaplanowanych działań udało się zrealizować. W systemie ochrony zdrowia zarządzający mają zwykle dylemat: planować czy improwizować? Zarówno teoria, jak i praktyka zarządzania jednoznacznie wskazują na pożądaną kolejność: planuj, organizuj, analizuj odchylenia, poprawiaj plan, organizuj itd. Tylko, czy takie słuszne pętle można realizować w naszym systemie, który tak często podlega różnego rodzaju zakłóceniom? Przepraszam, to nie są zakłócenia, tylko, jak to określa minister zdrowia - naprawianie systemu. (...)


O roku ów czyli co nas czeka od 1 stycznia?
Bernadeta Waszkielewicz

To, że w ochronie zdrowia "lepiej już było" - wiadomo nie od dziś. Czego się można spodziewać po Nowym Roku? Czytelnikom proponujemy udział w naszym wróżbiarskim quizie - może uda się komuś trafnie przewidzieć przyszłość? Oprócz zabawy, już zupełnie serio, pytamy o bliską przyszłość ekspertów, teoretyków i praktyków. Bez złudzeń - nikt nie twierdzi, że będzie łatwiej niż w tym roku. Nikt też nie kreśli perspektyw odważnych reform. Można powiedzieć: pieniędzy mniej, poza tym - bez zmian. (...)


Honorowo bez ziemi
Jan Osiecki

Prof. Hilary Koprowski uratował życie tysiącom dzieci. Nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Władze PRL odebrały mu rodzinny majątek. Nagrodzono go tytułem honorowego obywatela Warszawy i Celestynowa, ale o symbolicznym choćby zwrocie zagrabionej ziemi nikt nie chce z nim rozmawiać. Sławny mieszkaniec to powód dumy dla władz miasta, a tym bardziej wsi. Zwłaszcza gdy jest nim znany na całym świecie naukowiec. A jeśli taki człowiek, na dodatek, na własny koszt chce wyremontować swój zrujnowany dom, by złożyć w nim pamiątki rodzinne, a w parku stworzyć plac zabaw dla dzieci - władze powinny wystawić mu pomnik. Tak byłoby w cywilizowanym świecie. Wyjątkiem jest podwarszawski Celestynów. W centrum wsi zapuszczony plac, niczym wyrzut sumienia. Leży dokładnie na wprost okna gabinetu wójta. Na działce walają się płyty chodnikowe, gdzieniegdzie rosną dzikie krzewy. Uważny obserwator dostrzeże obrys podmurówki nieistniejącego już domu. Budynek rozebrano na polecenie włodarza gminy. Wcześniej - wyburzono stojącą obok willę. Kim był właściciel nieruchomości, mieszkańcy usłyszeli dopiero dwa lata temu. I przeżyli niesamowitą niespodziankę, gdy zaczęli odkrywać historię swojej miejscowości. (...)


Klub Matuzalema
Marcin Wełnicki

Starość - powiadają - Panu Bogu się nie udała. Z biegiem lat człowiekowi sił ubywa, a przybywa dolegliwości. Mówi się nawet, że jeśli 80-latka nic nie boli, to znaczy, że już nie żyje. Frustrująca jest samotność, odchodzenie z tego świata przyjaciół i bliskich. Wokół nie ma już ludzi, z którymi można dzielić wspomnienia. Poniżająca jest sytuacja starego człowieka, którego po dziesiątkach lat pracy nie tylko nie stać na wykupienie niezbędnych leków, ale często - na pokrycie zwykłych, codziennych wydatków. W ostatnich 2 dekadach średnia długość życia znacznie wzrosła. Jeszcze na początku XX wieku wynosiła około 55, a obecnie przekracza 75 lat. Nasze wnuki mają realną szansę żyć ponad 100 lat. To byłaby optymistyczna wiadomość - pod warunkiem że w pakiecie z długowiecznością otrzymamy również gwarantowaną, wysoką jakość życia. Czy to możliwe? (...)


Heban z przewieszonym kitlem
Krzysztof Boczek

Praca lekarzy i pielęgniarek nigdzie nie jest tak trudna, jak w Trzecim Świecie. Zwłaszcza w Afryce. A mimo to biali medycy chętnie tam wracają. - Trzeba było uspokoić pacjenta i zaszyć jego ranę. Szybko i bez znieczulenia. Bo następni słaniali się w kolejce. Przez te 3-4 dni pracowałyśmy non stop, całymi nocami. Ze zmęczenia prawie zasypiałam na stojąco. Przez nasz ośrodek w górskim Masaka przewinęły się setki rannych. - Pociętych maczetami, pokłutych dzidami? - pytam. Siostra Orencja Żak, pielęgniarka, wymiguje się od odpowiedzi. Mówi o kolejce, w której, z powodu powagi sytuacji, nikt nie rozmawiał, o placu, na którym głośno grało radio. - Czy to radio apelowało do Hutu, by złapali za maczety i zabijali Tutsi? Czy to ta stacja, której prezenter krzyczał, że groby są dopiero w połowie napełnione trupami wrogów, więc trzeba się śpieszyć z ich uzupełnianiem? Siostra nie pamięta. - Niechętnie wspominam te czasy - przyznaje. Z 30 lat pracy pielęgniarskiej w Afryce - w Kongo, Kamerunie, Rwandzie - najbardziej chciałaby wymazać z pamięci wspomnienia sprzed 15 lat, z Rwandy, gdy rozpoczęła się rzeź Tutsi. (...)


Doustne preparaty immunomodulujące w profilaktyce zakażeń dróg oddechowych

Z prof. Dariuszem Jurkiewiczem, kierownikiem Kliniki Otolaryngologii CSK MON Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie i konsultantem krajowym w dziedzinie otorynolaryngologii, na temat preparatów immunomodulujących, rozmawia Marcin Wełnicki (...)


DYSKUSJA

Leczenie raka jelita grubego w Polsce

W listopadzie "Służba Zdrowia" zorganizowała debatę na temat leczenia raka jelita grubego w Polsce. Wzięli w niej udział: Barbara Wójcik-Klikiewicz, dyrektor Departamentu Gospodarki Lekami w Centrali NFZ, poseł Bolesław Piecha, przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia, Wojciech Matusewicz, dyrektor Agencji Oceny Technologii Medycznych, doc. dr hab Piotr Wysocki z Wielkopolskiego Centrum Onkologii oraz dr Rafał Stec z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Dyskusję prowadziła red. Renata Furman. (...)


Rak jelita grubego jako problem społeczny

Z doc. Tadeuszem Pieńkowskim, konsultantem wojewódzkim w dziedzinie onkologii klinicznej na Mazowszu, rozmawia Renata Furman. (...)


I ogólnopolska kampania poświęcona idei chustonoszenia

Kanguromania - korzyści dla zdrowia i rozwoju dziecka
TK

Noszenie dziecka w chustach jest w Polsce mało popularne. Matki noszące w ten sposób swoje dzieci często napotykają zdziwione spojrzenia przechodniów i są pytane, czy jest to zdrowe dla dziecka i matki. Eksperci odpowiadają, że chustonoszenie to zdrowa alternatywa dla wózków, kołysek i dźwigania dziecka na rękach. Badania dowodzą, iż dzieci noszone w chustach mniej płaczą, są spokojniejsze, lepiej się rozwijają. Zmienia się jakość reakcji dziecko - opiekun. Noszenie w chustach polecane jest także dla wcześniaków, dla których pozostaje ono swego rodzaju przedłużeniem zbyt wcześnie zakończonego życia płodowego. (...)


Nadzieja w wirusie HIV
Martyna Tomczyk

Grupa naukowców pod kierownictwem prof. Patricka Aubourga i dr Nathalie Cartier, po 16 latach badań i poszukiwań, otrzymała zaskakująco dobre wyniki po zastosowaniu terapii genowej u 2 siedmioletnich chłopców cierpiących na adenoleukodystrofię. Jeszcze większym zaskoczeniem jest fakt, że to dzięki nieaktywnej formie wirusa HIV udało się otrzymać tak pomyślne wyniki. Okazuje się bowiem, że wirus HIV, jako jedyny spośród poznanych dotąd wirusów, może być wprowadzony do komórek, które nie ulegają podziałowi, np. do komórek macierzystych szpiku kostnego. - Największą trudność sprawiło to, co nowe, czyli właśnie wykorzystanie po raz pierwszy nieaktywnego wirusa HIV jako nośnika prawidłowego genu. Problemem okazało się nie tylko wyprodukowanie wektora lentiwirusowego, który mógłby być zastosowany u człowieka. Problemem były także wszystkie testy bezpieczeństwa, które należało wykonać, aby otrzymać pozwolenie od Francuskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego Produktów Leczniczych AFSSAPS. Wymagało to bardzo dużo wysiłku i ogromnej wytrwałości - powiedział specjalnie dla "SZ" prof. Patrick Aubourg. (...)


Flibanseryna skuteczna w HSDD
TK

Zespół obniżonego popędu seksualnego (HSDD) to jedna z postaci kobiecych zaburzeń seksualnych. Polega na utrzymującym się braku wyobrażeń seksualnych lub pożądania seksualnego, dotyczących jakiejkolwiek formy aktywności seksualnej, z towarzyszącym złym samopoczuciem lub trudnościami w relacjach międzyosobowych. Od ponad 25 lat uznaje się HSDD za odrębną jednostkę chorobową. Uogólniony, nabyty HSDD nie ogranicza się jedynie do określonych typów stymulacji, wybranych sytuacji lub konkretnych partnerów seksualnych, a rozwija się po okresie normalnego wcześniejszego funkcjonowania. Niski popęd płciowy z towarzyszącym złym samopoczuciem to najczęściej zgłaszane dolegliwości seksuologiczne u kobiet. Podczas 12. Kongresu Europejskiego Towarzystwa Seksuologicznego w Lyonie zaprezentowano program badań klinicznych flibanseryny - agonisty receptorów serotoninowych 5-HT1A oraz 5-HT2A o preferencyjnym powinowactwie do wybranych obszarów mózgu. Przedstawiono m.in. analizę 4 badań III fazy dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności tego leku, podawanego w dawce 100 mg u kobiet w okresie przedmenopauzalnym cierpiących na HSDD. (...)


TENS - nadzieja w leczeniu bólu porodowego
Tomasz Góra

W terapii bólu porodowego coraz szerzej opisywaną i stosowaną metodą na świecie staje się TENS (Transcutaneous Electrical Nerve Stimulation), czyli przezskórna stymulacja nerwów. Stymulator TENS to małe urządzenie podłączone do czterech elektrod przyklejanych do pleców rodzącej. Bodziec elektryczny powoduje uczucie mrowienia, a rodząca sama kontroluje natężenie prądu, zwiększając intensywność stymulacji przed nadejściem skurczu. U podstaw zastosowania TENS leży mechanizm presynaptycznego hamowania impulsacji bólowej. Bodziec czuciowy biegnący włóknami osłonkowymi szybciej dociera do rogów tylnych rdzenia kręgowego niż impulsy przewodzone "nagimi" włóknami bólowymi, hamując w ten sposób impulsację nocyceptywną. Wspomagająco działa towarzyszący stymulacji wzrost poziomu endorfin - neurohormonów o działaniu przeciwbólowym. (...)


MEDUKACJA

Bądź LEPszy w testach
Paweł Własienko

Pytania testowe, których zakres pokrywa się z LEP. Prawidłowe odpowiedzi wraz z komentarzami. (...)


TRANSPLANTOLOGIA

Alloprzeszczepianie twarzy
Marcin Wełnicki

Pionier w dziedzinie allogenicznego przeszczepiania twarzy, francuski chirurg szczękowo-twarzowy prof. Bernard Devauchelle dzielił się swoimi doświadczeniami z uczestnikami V międzynarodowego szkolenia z cyklu "Epidemiologia, rozpoznawanie oraz chirurgiczne i skojarzone leczenie złośliwych nowotworów części twarzowej czaszki i szyi", które odbyło się w Warszawie w listopadzie br. Znakomity gość przyjechał na zaproszenie prof. Huberta Wanyury, przedstawiciela Europejskiego Towarzystwa Chirurgii Czaszkowo-Szczękowo-Twarzowej (EACMFS) w Polsce. W wykładzie na temat technik rekonstrukcyjnych części twarzowej czaszki prof. Devauchelle podkreślał, że efekty rekonstrukcji wykonanej za pomocą autotransplantacji pobranych z innych okolic ciała fragmentów kości, mięśni, skóry czy śluzówki są dalekie od idealnych, zarówno pod względem estetycznym, jak i funkcjonalnym. (...)


Rehabilitacja kardiologiczna - szansa do wykorzystania
Paweł Traczewski

Rewaskularyzacja tętnicy po ostrym zespole wieńcowym nie oznacza końca medycyny - przekonuje prof. Ryszard Piotrowicz, kierujący Kliniką i Zakładem Rehabilitacji Kardiologicznej i Elektrokardiografii Nieinwazyjnej Instytutu Kardiologii w podwarszawskim Aninie. Od połowy lat 90. XX wieku systematycznie maleje śmiertelność z powodu chorób sercowo-naczyniowych w Polsce. Jest to w głównej mierze zasługą coraz większej skuteczności interwencji w ostrych zespołach wieńcowych. - Nie należy jednak ulegać złudzeniu, że zapewniają one powrót do zdrowia - podkreśla prof. Piotrowicz. - Pacjenci są w dalszym ciągu chorzy na postępującą, nieuleczalną chorobę - miażdżycę, a kolejny zawał to często efekt destabilizacji blaszki miażdżycowej w naczyniach o nieistotnych zwężeniach - wyjaśnia. Dla pełnego wykorzystania niewątpliwego sukcesu, jakim jest rewaskularyzacja istotnie zwężonej tętnicy wieńcowej, niezbędna okazuje się rehabilitacja kardiologiczna. (...)


Cukrzycy chcą kompleksowej opieki i nowych leków
Aleksandra Kurowska

Czy cukrzycy doczekają się wreszcie poważnego narodowego programu leczenia? Taką nadzieję mają i lekarze, i pacjenci. Ich zdaniem - bez tego nie poradzimy sobie z epidemią cukrzycy i jej groźnych powikłań. Dlatego w ramach obchodów Światowego Dnia Walki z Cukrzycą przedstawiciele zawiązanej w tym roku Koalicji na Rzecz Walki z Cukrzycą spotkali się w Sejmie. Mieli nadzieję, że przyniesie to większe zainteresowanie polityków problemami diabetyków. "Służba Zdrowia" była partnerem debaty. - W Polsce jest bardzo mało przykładów kompleksowego i systemowego rozwiązywania problemów zdrowotnych. Udało nam się to w przypadku HIV/AIDS. Pora, by o podobne rozwiązania zatroszczyć się dla diabetyków - mówił ksiądz Arkadiusz Nowak, prezes Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. To właśnie Instytut zainicjował powołanie Koalicji. (...)


Belgijsko-Polskie Forum Innowacji w Medycynie

Leki innowacyjne, sieroce i biopodobne
Karol Tarasiński

Belgijsko-Polskie Forum Innowacji w Medycynie, zorganizowane w Warszawie przez Belgijską Izbę Handlową, było okazją do wymiany praktycznych informacji dotyczących rozwoju biogospodarki, a w szczególności - europejskich procedur rejestracji produktów bioinnowacyjnych oraz produktów i technologii sierocych, jak i sposobów skutecznej komercjalizacji osiągnięć naukowych. Wg Emanuela Chantelota, dyrektora wykonawczego European Biopharmaceutical Enterprises (EBE - stowarzyszenia handlowego, które jest przedstawicielem 65 firm biofarmaceutycznych), biotechnologia i farmacja są branżami dopełniającymi się, ich produkty medyczne występują przecież na jednym rynku farmaceutycznym. Rozwój sektora biotechnologicznego w Europie idzie ramię w ramię z innowacyjnym przemysłem farmaceutycznym, opartym na badaniach naukowych. Z tych względów, zdaniem dyrektora EBE, oba te sektory powinny współdziałać bardziej efektywnie, by skuteczniej stawiać czoło nieustannemu zapotrzebowaniu pacjentów na lepszą i tańszą terapię. (...)


III Środkowoeuropejski Kongres Osteoporozy i Osteoartrozy

Nie daj się złamać osteoporozie!
Mariusz Kielar

Podczas krakowskiej konferencji zaprezentowano nowy standard diagnostyczny WHO, który za podstawę decyzji terapeutycznej przyjmuje obliczenie 10-letniego ryzyka złamania. Ryzyko to oblicza się na podstawie BMD lub BMI oraz klinicznych czynników ryzyka, takich jak przebyte złamanie, złamanie szyjki kości udowej u rodziców, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, zażywanie glikokortykosteroidów, obecność innych schorzeń. Tzw. kalkulator FRAX dostępny jest na stronie www.shef.ac.uk/FRAX/. Podane są tu wersje dla kilku krajów, niestety nie ma jeszcze modelu FRAX dla Polski, ale można tu wykorzystać dane dla Wielkiej Brytanii. Wersja polska, oparta na tych danych, będzie dostępna wkrótce. (...)


II Międzynarodowa Konferencja Interdyscyplinarna

Wyjść z cienia
Jolanta Sielska

Reumatolodzy, dermatolodzy i gastroenterolodzy z ośrodków akademickich spotkali się w Poznaniu na II Międzynarodowej Konferencji Interdyscyplinarnej: Leki biologiczne - nowa era w terapii. O tym, że leki biologiczne stosowane przy schorzeniach z kilku dziedzin medycyny stwarzają zupełnie nowe możliwości terapeutyczne, mówili nie tylko klinicyści, którzy zetknęli się z nowymi terapiami w swojej praktyce, ale i zaproszeni na obrady przedstawiciele stowarzyszeń zrzeszających chorych. Celem Stowarzyszenia Chorych na Łuszczycę ,,Wyjść z cienia" jest doprowadzenie do sytuacji, by kolejne pokolenia pacjentów mogły korzystać z nowoczesnych leków. O pracy stowarzyszenia, dobrej współpracy ze specjalistami, której przejawem jest np. możliwość organizacji bezpłatnych konsultacji dermatologicznych, oraz skutkach korzystania z terapii biologicznej, mówiła prezes Stowarzyszenia Danuta Nowakowska. Jak podkreślała, możliwość skorzystania z leczenia biologicznego wpłynęła w jej przypadku nie tylko na poprawę stanu zdrowia, ale i inne sfery życia, w tym relacje w rodzinie. (...)


Ogólnopolski program "Moje życie ze szpiczakiem mnogim"

Sytuację chorych można poprawić
Tomasz Kobosz

- Dzisiejsza medycyna dysponuje bardzo obiecującymi terapiami szpiczaka, jednak dostępność do nowoczesnych leków w Polsce nie przedstawia się najlepiej. Niejasna sytuacja związana z chemioterapią niestandardową i programami lekowymi budzi niepokój na przyszłość - mówił prof. Jan Walewski z Kliniki Nowotworów Układu Chłonnego Centrum Onkologii w Warszawie, podczas konferencji zorganizowanej w listopadzie w Centrum Onkologii w Warszawie w ramach ogólnopolskiego programu "Moje życie ze szpiczakiem mnogim". - Istnieją 3 nowe leki, których skuteczność jest już na tyle potwierdzona, że w USA znajdują się w I linii leczenia (zalecenia standardowe NCCN - The National Comprehensive Cancer Network). W Polsce tylko jeden z nich jest dostępny w I linii leczenia, drugi tylko w II linii, a dostępność trzeciego jest problematyczna. Wprawdzie można składać o niego wnioski indywidualne, ale często spotykają się one z odmową NFZ - informował prof. Walewski. (...)


Nowa jakość leczenia, nowa jakość życia
Mariusz Kielar

Pierwszy w Polsce gabinet terapii biologicznej, dedykowany dzieciom z przewlekłymi chorobami zapalnymi jelit, otwarto w Klinice Pediatrii, Gastroenterologii i Żywienia Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Gabinet powstał w ramach Ogólnopolskiego Programu Wspierania Terapii Biologicznej, realizowanego dzięki grantowi edukacyjnemu firmy Schering-Plough Polska oraz zaangażowaniu Polskiego Towarzystwa Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita "J-elita". (...)


TRANSPLANTOLOGIA

25 lat przeszczepiania komórek krwiotwórczych w Polsce
Anna Adamska

Pierwsze próby przeszczepiania szpiku kostnego podjęto już w 1938 r. we Lwowie. Ówczesna wiedza na temat biologicznych mechanizmów przeszczepiania była jednak niewielka i próby te musiały zakończyć się niepowodzeniem. Pionierskiego zabiegu przeszczepienia komórek macierzystych w Polsce dokonali w 1984 r. członkowie zespołu przeszczepiania komórek krwiotwórczych Zakładu Immunologii i Klinicznego Oddziału Izotopowego Centralnego Szpitala Klinicznego Wojskowej Akademii Medycznej w Warszawie, pod kierownictwem ppłk. dr. hab. med. Wiesława W. Jędrzejczaka. (...)


10. Jubileuszowy Kongres ISAM
Marcin Wojnar

Doroczne spotkania Międzynarodowego Towarzystwa Medycyny Uzależnień (ISAM) stanowią znakomitą okazję, by zapoznać się z najnowszymi osiągnięciami nauki w dziedzinie uzależnień oraz podzielić się praktycznymi doświadczeniami w ich terapii. Jubileuszowy, 10. Kongres ISAM zorganizowano br. w Calgary, aby podkreślić wkład i osobiste zaangażowanie doktora Nady el-Guebaly, kanadyjskiego psychiatry uzależnień, który w 1997 r. zainicjował powstanie towarzystwa. W kongresie uczestniczyło ponad 250 praktyków z całego świata, w większości z Kanady i USA. Podczas licznych, równolegle odbywających się sesji, których wybór stanowi zawsze frustrujące wyzwanie dla uczestników, można było posłuchać wielu znanych badaczy uzależnień z Ameryki i Europy, poznać wyniki najnowszych badań z wiodących ośrodków, obejmujących pełne spektrum wiedzy o uzależnieniach. (...)




>>> wersja mobilna <<<

 

Logowanie


Zaloguj się!

zapamiętaj mnie:
Nie masz konta? Zarejestruj się!


Wygodna wyszukiwarka leków refundowanych
(z uwzględnieniem wskazań off-label objętych refundacją)


widget @ surfing-waves.com




bot