Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 24–26/2000
z 23 marca 2000 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Rak piersi

Zagrożenie populacji polskiej

Zbigniew Wronkowski, Wiktor Chmielarczyk, Maria Zwierko

W Polsce nowotwory złośliwe są pierwszą przyczyną zgonu kobiet w wieku poniżej 65 lat. Wśród tych nowotworów pierwsze miejsce zajmuje rak piersi. Epidemiologia bada populacyjny charakter tego zjawiska.

Analiza liczb zachorowań i zgonów, a także współczynników zachorowalności i umieralności, pozwala na matematyczne określenie skali zagrożenia populacji kobiet nowotworami złośliwymi piersi. Ponadto analiza dynamiki tych zmian w czasie i przestrzeni pozwala na wyodrębnienie populacji o mniejszym i większym ryzyku zachorowania i zgonu na nowotwory złośliwe piersi, co stanowi punkt wyjścia badań nad czynnikami ryzyka.
Podstawową metodą tych badań jest określenie w czasie korelacji pomiędzy zmianami w występowaniu danej choroby w populacji a czynnikami związanymi z oddziaływaniem środowiska zewnętrznego, predyspozycjami genetycznymi i pewną wypadkową tych czynników, jaką stanowi styl życia. Pozwala to na lepsze poznanie mechanizmu powstania nowotworów złośliwych piersi.
Ma to duże znaczenie praktyczne, gdyż stanowi podstawę do określenia zasad zapobiegania i wczesnego wykrywania tego nowotworu.

Nowotwory złośliwe piersi na świecie

W krajach wysoko rozwiniętych zachorowalność na nowotwory złośliwe piersi się zwiększa. Podobnie wzrasta liczba zgonów z powodu nowotworów piersi, mimo postępu w leczeniu. W USA od kilku lat obserwuje się jednak zmniejszenie ryzyka zgonu na nowotwory złośliwe piersi u kobiet rasy białej.
Jedna na dwanaście kobiet w krajach rozwiniętych może się spodziewać zachorowania na raka piersi, a jedna z dwudziestu umrze z tego powodu.
W Europie i USA zachorowuje rocznie na nowotwory złośliwe piersi 6-7% kobiet. Ze wszystkich kobiet chorych na nowotwory złośliwe, co czwarta umiera na raka piersi.
Zróżnicowanie poziomu zachorowalności, jak i umieralności z powodu raka piersi jest duże. Rozpiętość między najwyższymi i najniższymi wartościami standaryzowanych współczynników zachorowalności na 100 000 jest znaczna.
Wartości współczynnika zachorowalności w latach 1983-1987 wahały się od 94,2 (USA) do 3,4 (Gambia). Wartości współczynnika umieralności w latach 1983-1987 wahały się od 29,3 (Wielka Brytania) do 4,7 (Chiny) (ryc. 1, 2).

Ryc. 1. Zachorowalność na nowotwory złośliwe piersi u kobiet. Świat, 1983-1987

Ryc. 2. Zgony na nowotwory złośliwe piersi u kobiet. Świat, 1983-1987

Nowotwory złośliwe piersi w Polsce

Od ponad 100 lat obserwuje się w Polsce wzrost zachorowalności na nowotwory złośliwe piersi, w ostatnich latach przybrał on na sile, chociaż w latach osiemdziesiątych Polska należała jeszcze do krajów niskiego ryzyka w Europie.
Wzrost zachorowalności dotyczył szczególnie nowotworów piersi u kobiet w wieku pomenopauzalnym i związany był ze zmianą stylu życia kobiet polskich. Szczególnie ważne okazały się te elementy stylu życia, które w sposób pośredni lub bezpośredni wpływały na metabolizm hormonalny.
Te zmiany stylu życia znajdują swoje odzwierciedlenie w różnicach zachorowalności i umieralności na nowotwory złośliwe pomiędzy populacjami miejskimi a wiejskimi.
Jest to spowodowane częściowo pojawieniem się większej liczby czynników rakotwórczych (związanych np. z uprzemysłowieniem i urbanizacją), a także z przedłużeniem średniej długości życia.
Polska należy do krajów o średniej zachorowalności na nowotwory złośliwe piersi na świecie.
Corocznie rejestruje się w Polsce blisko 10 000 nowych zachorowań na nowotwory złośliwe piersi i liczba ta stale rośnie (9681 w 1996 r.), podobnie jak liczba zgonów (4738 w 1996 r.).



Rak piersi jest najczęstszym nowotworem złośliwym u kobiet w Polsce; na chorobę tę zapada w Polsce jedna na 12 kobiet. Udział nowotworów złośliwych piersi w ogólnej liczbie nowotworów złośliwych u kobiet stale rośnie; w 1963 r. stanowiły one odpowiednio 12,7%, natomiast w 1996 r. 19% wszystkich zachorowań na nowotwory złośliwe u kobiet. Podobnie wzrasta liczba zgonów z powodu tych nowotworów, z 9,0% w 1963 r. do 14,1% w 1996 r. Nie ma niestety żadnych wątpliwości, że w najbliższej perspektywie choroby nowotworowe piersi nadal pozostaną ważnym problemem zdrowotnym w populacji kobiet w Polsce.

Dane z lat 1963-1996 dotyczące zachorowalności i umieralności na nowotwory złośliwe piersi w Polsce wskazują, że wzrost zachorowalności jest szybszy niż umieralności. W 1963 r. zachorowalność wynosiła 14,6, a w 1996 r. 35,9 na 100 000 kobiet. Umieralność natomiast wynosiła w 1963 r. 9,3, a w 1996 r. 16,1 na 100 000 kobiet. Bardziej szczegółowe dane o liczbie zachorowań i zgonów na nowotwory złośliwe piersi w Polsce w latach 1963-1995, udział procentowy oraz współczynniki surowe i standaryzowane zachorowalności i umieralności, przedstawiono w tab. 1, 2.




Częstość zachorowań na nowotwory złośliwe piersi gwałtownie wzrasta po 35. roku życia, a bardzo wysokie współczynniki zachorowań utrzymują się do późnego wieku. W ogólnej liczbie zachorowań na raka piersi prawie 30% dotyczyło kobiet w wieku przedmenopauzalnym, natomiast pozostałe 70% kobiet w wieku pomenopauzalnym (ryc. 4).



Wskaźniki śmiertelności (iloraz zgonów do zachorowań) na nowotwory złośliwe piersi wykazują tendencję do obniżania się, co mogłoby świadczyć o poprawie metod wykrywania, rozpoznawania i leczenia tych nowotworów (tab. 3).



Geografia umieralności na nowotwory złośliwe piersi wykazuje duże zróżnicowanie. Jak wykazał zespół prof. W. Zatońskiego, wzrost współczynników umieralności następuje w miarę przesuwania się ze wschodu na zachód Polski. Szczególnie wysokie ryzyko zgonu stwierdzono na Górnym Śląsku, w Wielkopolsce, Warszawie i na Kaszubach.
Przeżycia 5-letnie obrazują szanse wyleczenia z nowotworu w danej populacji. Są one w dużej mierze uzależnione od stopnia zaawansowania nowotworu w momencie rozpoczęcia leczenia. Odsetek 5-letnich przeżyć względnych chorych na nowotwory złośliwe zmienia się w czasie, wraz z postępem metod wczesnego wykrywania i leczenia.
Wśród nowotworów najczęściej występujących u kobiet, nowotwory złośliwe piersi należą do nowotworów dobrze rokujących.
Odsetki 5-letnich, a szczególnie 10-letnich względnych przeżyć chorych na raka piersi nie ulegają zwiększaniu, z wyjątkiem USA, gdzie od początku lat 80. nastąpiła poprawa, ale tylko u kobiet w młodszych grupach wieku, poniżej 45. roku życia.

Ryc. 5. Względne przeżycia kobiet chorych na nowotwory złośliwe piersi.

Na ryc. 6-7 przedstawiono odsetki 5-letnich względnych przeżyć kobiet, chorych na nowotwory złośliwe piersi w Warszawie. Odsetek 5-letnich przeżyć względnych kobiet chorych na raka piersi, w Warszawie, w latach 1963-1988, wzrósł z 49,3% do 65,5%.

Ryc. 6. Porównanie 5-letnich przeżyć względnych kobiet chorych na nowotwory złośliwe piersi. Warszawa

Analiza 5-letnich przeżyć kobiet chorych na raka piersi w trzech grupach wiekowych: 0-49, 50-64 i powyżej 65 lat wykazała, że w dwóch ostatnich grupach nastąpiła największa poprawa odsetka przeżyć.

Ryc. 7. Porównanie 5-letnich przeżyć względnych kobiet chorych na nowotwory złośliwe piersi wg grup wieku. Warszawa

Podsumowanie

Ryzyko zachorowania na raka piersi u kobiet w Polsce można określić jako średnie w porównaniu z innymi krajami; co 16 Polka zachoruje w ciągu swego życia na ten nowotwór.
Tempo wzrostu zachorowalności na nowotwory złośliwe piersi u kobiet w Polsce jest wysokie, a niemal równoległy przebieg krzywych zachorowalności i umieralności świadczy o małej poprawie wyleczalności chorych na raka tego narządu, co potwierdzają niższe niż w innych krajach odsetki 5-letnich przeżyć.
Sytuacja ta wskazuje na konieczność pilnego wprowadzenia w Polsce mammograficznych badań przesiewowych na szeroką skalę.




Najpopularniejsze artykuły

Münchhausen z przeniesieniem

– Pozornie opiekuńcza i kochająca matka opowiada lekarzowi wymyślone objawy choroby swojego dziecka lub fabrykuje nieprawidłowe wyniki jego badań, czasem podaje mu truciznę, głodzi, wywołuje infekcje, a nawet dusi do utraty przytomności. Dla pediatry zespół Münchhausena z przeniesieniem to wyjątkowo trudne wyzwanie – mówi psychiatra prof. Piotr Gałecki, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Neonatologia – specjalizacja holistyczna

O specyfice specjalizacji, którą jest neonatologia, z dr n. med. Beatą Pawlus, lekarz kierującą Oddziałem Neonatologii w Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny w Warszawie oraz konsultant województwa mazowieckiego w dziedzinie neonatologii rozmawia red. Renata Furman.

Czy Unia zakaże sprzedaży ziół?

Z końcem 2023 roku w całej Unii Europejskiej wejdzie w życie rozporządzenie ograniczające sprzedaż niektórych produktów ziołowych, w których stężenie alkaloidów pirolizydynowych przekroczy ustalone poziomy. Wszystko za sprawą rozporządzenia Komisji Europejskiej 2020/2040 z dnia 11 grudnia 2020 roku zmieniającego rozporządzenie nr 1881/2006 w odniesieniu do najwyższych dopuszczalnych poziomów alkaloidów pirolizydynowych w niektórych środkach spożywczych.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Mielofibroza choroba o wielu twarzach

Zwykle chorują na nią osoby powyżej 65. roku życia, ale występuje też u trzydziestolatków. Średni czas przeżycia wynosi 5–10 lat, choć niektórzy żyją nawet dwadzieścia. Ale w agresywnej postaci choroby zaledwie 2–3 lata od postawienia rozpoznania.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Protonoterapia. Niekończąca się opowieść

Ośrodek protonoterapii w krakowskich Bronowicach kończy w tym roku pięć lat. To ważny moment, bo o leczenie w Krakowie będzie pacjentom łatwiej. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że ułatwienia dotyczą tych, którzy mogą za terapię zapłacić.

Czynniki wpływające na wyniki badań laboratoryjnych

Diagnostyka laboratoryjna jest nieodłączną składową procesu diagnostyczno-terapeutycznego, a wyniki badań laboratoryjnych stanowią nieocenione źródło informacji o stanie zdrowia pacjenta. Pod warunkiem że wynik taki jest wiarygodny.

Ubezpieczenia zdrowotne w USA

W odróżnieniu od wielu krajów, Stany Zjednoczone nie zapewniły swoim obywatelom jednolitego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańca USA zależy od posiadanego przez niego ubezpieczenia. Poziom medycyny w USA jest bardzo wysoki – szpitale są doskonale wyposażone, amerykańscy lekarze dokonują licznych odkryć, naukowcy zdobywają nagrody Nobla. Jakość ta jednak kosztuje, i to bardzo dużo. Wizyta u lekarza pociąga za sobą wydatek od 40 do 200 $, jeden dzień pobytu w szpitalu – 400 do 1500 $. Poważna choroba może więc zrujnować Amerykanina finansowo, a jedna skomplikowana operacja pochłonąć jego życiowe oszczędności. Dlatego posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego jest tak bardzo ważne. (...)

Ryczałt nie wyklucza zapłaty za nadwykonania

Jest Pani pełnomocnikiem szpitala, który zdecydował się dochodzić od NFZ zapłaty za świadczenia medyczne, których kosztów nie pokrył przyznany wcześniej placówce ryczałt sieciowy. To chyba pierwszy taki pozew w Polsce?

Miłość w białym fartuchu

Na nocnych dyżurach, w gabinecie USG, magazynie albo w windzie. Najczęściej
między lekarzem a pielęgniarką. Romanse są trwałym elementem szpitalnej rzeczywistości. Dlaczego? Praca w szpitalu jest ciężka – fizycznie i psychicznie. Zwłaszcza na chirurgii. W sytuacjach zagrożenia życia działa się tam szybko, na pełnej adrenalinie, często w nocy albo po nocy nieprzespanej. W takiej atmosferze, pracując ramię w ramię, pielęgniarki zbliżają się do chirurgów. Stają się sobie bliżsi. Muszą sobie wzajemnie ufać i polegać na sobie. Z czasem wiedzą o sobie wszystko. Są partnerami w działaniu. I dlatego często stają się partnerami w łóżku, czasami także w życiu. Gdzie uprawiają seks? Wszędzie, gdzie tylko jest okazja. W dyżurce, w gabinecie USG, w pokoju socjalnym, w łazience, a czasem w pustej sali chorych. Kochankowie dobierają się na dyżury, zazwyczaj nocne, często zamieniają się z kolegami/koleżankami, by być razem. (...)

Wciąż nie rozumiemy raka trzustki

 – W przypadku raka trzustki cele terapeutyczne są inne niż w raku piersi, jelita grubego czy czerniaku. Postęp w zakresie leczenia systemowego tego nowotworu jest nieznośnie powolny, dlatego sukcesem są terapie, które dodatkowo wydłużają mediany przeżycia nawet o klika miesięcy – mówi dr Leszek Kraj z Kliniki Onkologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. 




bot